Wiersz pisany w publicznej toalecie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Wiersz pisany w publicznej toalecie

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 25 cze 2017, 13:05

Tu gdzie stosunki odwiecznie
nieprzerywane słowo pada codziennie.
Na podatny grunt.

Chociaż smród to jednak cud
poczęcia ma miejsce.
Jednak o narodzinach nie wspominamy,
szczególnie szeptem.

Bije północ, coraz cięższe krople
z wolna spływają po ściankach
butelki. I tak aż do ostatniej
linijki.

Chociaż nienasyceni czytelnicy
wygrażają pięściami, sinymi od nadmiaru
poezji, to zamykamy.

Złowieszczy trzask klap odbija się echem
w judaszach. Ostatni posiłek
skończony. Na amen.

Spokojnie wisimy.
Pomiędzy nogami mędrców.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Wiersz pisany w publicznej toalecie

#2 Post autor: witka » 25 cze 2017, 13:35

Niesamowity, piękny.
Będę wracał, nie wszystko pojmuję jednoznacznie
Sorry, że tak krótko, ale teoretykiem nie jestem.
Pozdrawiam.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Wiersz pisany w publicznej toalecie

#3 Post autor: Alek Osiński » 26 cze 2017, 1:04

Marcin Sztelak pisze:Spokojnie wisimy.
Pomiędzy nogami mędrców.
Bardzo dobry wiersz, Marcinie.
Końcówka mnie jednak bardzo
rozśmieszyła. Fakt, głupie z nas ciule:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”