dyrdymały z wirażu
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
dyrdymały z wirażu
przez szew pończochy impuls biegnie
i wszystkie nitki spina w ściegach
od feromonów drżą bezwiednie
drobne koronki - czegoś nie ma
omen przemyka się wbrew sobie
między myślami do skarcenia
kreując spod przymkniętych powiek
jakieś kontury w zaskoczeniach
lecz jeśli los przekorny wielce
wysnuje sobie chytry motyw
i skomplikuje głupie szczęście
zanim impulsy zmieni w dotyk
coś się wydarzy? niekoniecznie
zostanie tylko iskra w oczach
a co porusza inną przestrzeń
wylewituje poza obszar
gdy się skrzyżują wyobraźnie
być może tknie ich coś - przeczucie
lecz jeśli się przegapią - zgaśnie
pozwoli impulsowi uciec
a oczy w gęstych rzęs oprawie
zdradzą niewiele więcej skrywszy
być może dojrzą sen na jawie
dla rzeczy nigdy już nie przyszłych
i wszystkie nitki spina w ściegach
od feromonów drżą bezwiednie
drobne koronki - czegoś nie ma
omen przemyka się wbrew sobie
między myślami do skarcenia
kreując spod przymkniętych powiek
jakieś kontury w zaskoczeniach
lecz jeśli los przekorny wielce
wysnuje sobie chytry motyw
i skomplikuje głupie szczęście
zanim impulsy zmieni w dotyk
coś się wydarzy? niekoniecznie
zostanie tylko iskra w oczach
a co porusza inną przestrzeń
wylewituje poza obszar
gdy się skrzyżują wyobraźnie
być może tknie ich coś - przeczucie
lecz jeśli się przegapią - zgaśnie
pozwoli impulsowi uciec
a oczy w gęstych rzęs oprawie
zdradzą niewiele więcej skrywszy
być może dojrzą sen na jawie
dla rzeczy nigdy już nie przyszłych
Ostatnio zmieniony 10 lut 2012, 10:09 przez Nicol, łącznie zmieniany 2 razy.
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: dyrdymały z wirażu
Prawie nieuchwytnie o prawie nieuchwytnych sprawach. 
Coś jak "między ustami a brzegiem pucharu".
Z malutką uwagą:
- kreując z pod - spod.
I:
- coś się wydarzy ? - bez spacji przed pytajnikiem (wydarzy?).
Dobrego, Nicol


Coś jak "między ustami a brzegiem pucharu".
Z malutką uwagą:
- kreując z pod - spod.
I:
- coś się wydarzy ? - bez spacji przed pytajnikiem (wydarzy?).
Dobrego, Nicol


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: dyrdymały z wirażu
i ja też sobie podyrdymałem
wersy jak nicol łapałem całe
a nawet więcej choć rzęs maszkara
mówiła do mnie nie wszystko naraz ...
wersy jak nicol łapałem całe
a nawet więcej choć rzęs maszkara
mówiła do mnie nie wszystko naraz ...
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: dyrdymały z wirażu
To jest kapitalna klamra, w zasadzie wystarczyłaby za całość, tak pojemne te słowa. Zmysłowo rzekłaś...Poczytałam z przyjemnością...Nicol pisze:przez szew pończochy impuls biegnie
i wszystkie nitki spina w ściegach
od feromonów drżą bezwiednie
drobne koronki - czegoś nie ma
a oczy w gęstych rzęs oprawie
zdradzą niewiele - więcej skrywszy
być może dojrzą sen na jawie
dla rzeczy nigdy już nie przyszłych



Najcieplej pozdrawiam
Ewa
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: dyrdymały z wirażu
Droga MiloMiladora pisze:Prawie nieuchwytnie o prawie nieuchwytnych sprawach.
Coś jak "między ustami a brzegiem pucharu".
Z malutką uwagą:
- kreując z pod - spod.
I:
- coś się wydarzy ? - bez spacji przed pytajnikiem (wydarzy?).
Dobrego, Nicol![]()


Dziękuję

Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: dyrdymały z wirażu
Rzeczywiście - motyw chytry .
Impulsy w które zamieniają się dotyki podane delikatnie w sosie nastroju który Leo tak lubi .
Lubię Nicol te twoje światy .
Z ukłonem L.G.
Impulsy w które zamieniają się dotyki podane delikatnie w sosie nastroju który Leo tak lubi .
Lubię Nicol te twoje światy .
Z ukłonem L.G.
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: dyrdymały z wirażu
Warto było przeczytać, alegorycznie, delikatnie, nieco nostalgicznie.
Jedna drobniutka uwaga, we fragmencie:
gdy się skrzyżują wyobraźnie
być może tknie ich coś - przeczucie
lecz jeśli się przegapią - zgaśnie
pozwoli impulsowi uciec
dodałbym ( jak zrobiłem w cytacie) spację przed przeczucie (w zrozumieniu: to coś - to przeczucie), gdyż bez niej wychodzi trochę niezgrabnie składniowo.
Pozdrawiam

Jedna drobniutka uwaga, we fragmencie:
gdy się skrzyżują wyobraźnie
być może tknie ich coś - przeczucie
lecz jeśli się przegapią - zgaśnie
pozwoli impulsowi uciec
dodałbym ( jak zrobiłem w cytacie) spację przed przeczucie (w zrozumieniu: to coś - to przeczucie), gdyż bez niej wychodzi trochę niezgrabnie składniowo.
Pozdrawiam
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: dyrdymały z wirażu
Miała maszkaraP.A.R. pisze:i ja też sobie podyrdymałem
wersy jak nicol łapałem całe
a nawet więcej choć rzęs maszkara
mówiła do mnie nie wszystko naraz ...
Pomysł na Para
Maskarę wzięła
Okiem łypnęła
Rzęsiska długie
Przycięła pługiem
W nagiej powiece
Czeka za piecem
Gdy się pojawi
Suprajs mu sprawi

Dodano -- 04 lut 2012, 15:10 --
Doskonałe przycięcie - zgrabne mini z zamaszystej kiecki Ci wyszłoEwa Włodek pisze:To jest kapitalna klamra, w zasadzie wystarczyłaby za całość, tak pojemne te słowa. Zmysłowo rzekłaś...Poczytałam z przyjemnością...Nicol pisze:przez szew pończochy impuls biegnie
i wszystkie nitki spina w ściegach
od feromonów drżą bezwiednie
drobne koronki - czegoś nie ma
a oczy w gęstych rzęs oprawie
zdradzą niewiele - więcej skrywszy
być może dojrzą sen na jawie
dla rzeczy nigdy już nie przyszłych
![]()
![]()
![]()
Najcieplej pozdrawiam
Ewa


Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: dyrdymały z wirażu
Nicol pisze: Doskonałe przycięcie - zgrabne mini z zamaszystej kiecki Ci wyszło![]()
ach, Nicol, ja już tak mam, że ostatnimi czasy z zamaszystych kiecek się na mini przerzuciłam


i teraz wszystko do tej nowej fascynacji przykrawam...



I moc serdeczności
Ewa
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: dyrdymały z wirażu
światy Nicol lubią Leona z wzajemnością adekwatną do sprawyLeon Gutner pisze:Rzeczywiście - motyw chytry .
Impulsy w które zamieniają się dotyki podane delikatnie w sosie nastroju który Leo tak lubi .
Lubię Nicol te twoje światy .
Z ukłonem L.G.



Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.