Zimowy pejzaż lata
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Zimowy pejzaż lata
Rzeczywiście przeckliwiony. Do przesady.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: Zimowy pejzaż lata
Każdy dźwiga swój krzyż. W tym wypadku ciężary brzmią dwuznacznie. Łączę je z następnym wersem i to picie duszkiem, upicie śmiertelne brzmi dość niepokojąco. Chyba że raz na zawsze i koniec. Peel kończy coś/z czymś, z czym niełatwo było zerwać. Przekonują mnie o tym wersy
Martwią mnie natomiast taki kwiatki:
"muślin dopełnień"
"rusztowania marzeń"
Wielu z nas ciągle idzie pod górę. Mnie tu dużo zatrzymało i pomimo wszystko porozmyślałam sobie.
a to że ckliwy to nic. W mojej głowie nawet powinien być taki. Pasuje do tego co sobie wymyśliłam i do stanu ducha peela.mirek13 pisze:Już jestem spokojny.
Martwią mnie natomiast taki kwiatki:
"muślin dopełnień"
"rusztowania marzeń"
Nikt nie mówił że będzie łatwo. Wszędzie jakieś pokusy.mirek13 pisze:Droga w górę, gdzie tunele kuszą niebezpiecznie.
Wielu z nas ciągle idzie pod górę. Mnie tu dużo zatrzymało i pomimo wszystko porozmyślałam sobie.

- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: Zimowy pejzaż lata
No widzisz Ewo, jakie ciepłe kluchy ze mnie czasami wychodzą?
Czysty obciach.
Tetu, zwróciłaś uwagę na dwie brzydkie dopełniaczówki, ale już gdzieś wspominałem, że ważniejszy jest dla mnie przekaz, niż środki. Tu mody się zmieniają, a konieczność jasnego przekazu pozostaje.
Lubię po prostu poezję raczej jasną i prostą, której lektura ma mi sprawić przyjemność, a nie zmuszać do porodowych wysiłków intelektualnych.
I forma wiersza rymowanego też czasami każe iść na kompromisy. Uważam bowiem, że dużo trudniej jest napisać dobrego rymowańca.
Dzięki.
Czysty obciach.
Tetu, zwróciłaś uwagę na dwie brzydkie dopełniaczówki, ale już gdzieś wspominałem, że ważniejszy jest dla mnie przekaz, niż środki. Tu mody się zmieniają, a konieczność jasnego przekazu pozostaje.
Lubię po prostu poezję raczej jasną i prostą, której lektura ma mi sprawić przyjemność, a nie zmuszać do porodowych wysiłków intelektualnych.
I forma wiersza rymowanego też czasami każe iść na kompromisy. Uważam bowiem, że dużo trudniej jest napisać dobrego rymowańca.
Dzięki.

Re: Zimowy pejzaż lata
Świadomy twórca nie tłumaczy swoich płodów. Od chwili poczęcia są samodzielnymi bytami, muszą bronić się same. Nie każdemu trafią w gust. Czy od komentarzy pod tekstem uzależniasz własne o nim zdanie?
Nazywając własny płód obciachem obrażasz siebie i odbiorców, którym się podobał.
Nazywając własny płód obciachem obrażasz siebie i odbiorców, którym się podobał.
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: Zimowy pejzaż lata
Myśl logicznie. Jeślibym obrażał odbiorców, to obrażam głównie samego siebie.
To mój wiersz i mogę mieć o nim swoje zdanie. A jeśli się podoba innym to fajnie.
Zdaje się, że nie grzmiałem na przychylne komentarze. Wyraziłem własną opinię o własnym wierszu.
Nie mój styl i nie moja bajka, choć sporo popełniłem podobnych płodów.
To mój wiersz i mogę mieć o nim swoje zdanie. A jeśli się podoba innym to fajnie.
Zdaje się, że nie grzmiałem na przychylne komentarze. Wyraziłem własną opinię o własnym wierszu.
Nie mój styl i nie moja bajka, choć sporo popełniłem podobnych płodów.
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Zimowy pejzaż lata
Ugryzę się w język, bo wiąże mnie coś, czego nie mogę zdradzić publicznie
Mogę to!
Nie przesadzaj z odnośnikami do komentujących, bo to szczyt niegrzeczności
Trzeba mieć tupet, żeby po przychylnych komentarzach napisać, że tratujesz swój wiersz jak wybrakowany towar geniusza, który się innym podobał
Napisałeś, że Twoje byle co zachwyciło innych!
Zanim coś napiszesz dwa razy pomyśl
To na przyszłość

Mogę to!
Nie przesadzaj z odnośnikami do komentujących, bo to szczyt niegrzeczności

Trzeba mieć tupet, żeby po przychylnych komentarzach napisać, że tratujesz swój wiersz jak wybrakowany towar geniusza, który się innym podobał

Napisałeś, że Twoje byle co zachwyciło innych!
Zanim coś napiszesz dwa razy pomyśl

To na przyszłość

Re: Zimowy pejzaż lata
Po przeczytaniu wiersza i komentarzy, zgadzam się z Edem. Wstydź sie autorze.... Co jest twoim celem? Obrażanie innych?
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: Zimowy pejzaż lata
Zawsze sugerowałem myślenie komentującym. Przy prozie też.
Tylko ja oceniłem nie najlepiej swój wiersz, a wywołanie histerii, którą uprawiasz (i jak widzę z dobrym skutkiem) jest zbyteczne, ale widocznie Ci potrzebne, Nożycoręki.
Widocznie dzieli nas jakaś przestrzeń, skoro ją dostrzegasz, a geniuszom i utalentowanym rzeczywiście może coś nie wyjść. Ty skup się jednak na własnych tworach. Może kiedyś dojdą do tego poziomu.
Nie daj sobą manipulować, Ava. Ja tego wiersza po prostu specjalnie nie lubię -nie w moim stylu i klimacie i mam prawo do takiej oceny.
Za którą i Tobie dziękuję. Fajnie wiedzieć, czy Ci spodobał, czy nie.

Tylko ja oceniłem nie najlepiej swój wiersz, a wywołanie histerii, którą uprawiasz (i jak widzę z dobrym skutkiem) jest zbyteczne, ale widocznie Ci potrzebne, Nożycoręki.
Widocznie dzieli nas jakaś przestrzeń, skoro ją dostrzegasz, a geniuszom i utalentowanym rzeczywiście może coś nie wyjść. Ty skup się jednak na własnych tworach. Może kiedyś dojdą do tego poziomu.
Nie daj sobą manipulować, Ava. Ja tego wiersza po prostu specjalnie nie lubię -nie w moim stylu i klimacie i mam prawo do takiej oceny.
Za którą i Tobie dziękuję. Fajnie wiedzieć, czy Ci spodobał, czy nie.

