niefart czy co innego

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomasz Gil
Posty: 203
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:39
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Re: niefart czy co innego

#11 Post autor: Tomasz Gil » 04 lip 2017, 9:27

ja biorę w całości.
Pozdrawiam.
Tomek

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: niefart czy co innego

#12 Post autor: lczerwosz » 04 lip 2017, 18:58

Co do fragmentu:
zostawiłem nieład
nieposprzątane

tak specjalnie
aby zaznaczyć

Tak sobie pomyślałem, że to są właściwie dwa zdania:
Zostawiłem nieład.
Nieposprzątane (jest) tak specjalnie, aby zaznaczyć...

I dlatego jest pewien nadmiar słów blisko opisujących to samo, czyli chaos. Ale przy okazji usuwam pierwsze tak.

Co do drugiego zarzutu, który się przewija, na swą obronę na początek lekko to inaczej poustawiam:
I tak zawsze się spóźniam na szczęście wieczne.
I zastanówmy się, czy to takie oczywiste. Jeśli wieczne, to nie można użyć formy spóźniam się, jeśli już, to spóźniłem się.
A gdyby napisać: I tak zawsze się spóźniam na szczęście, to by mógł ktoś odczytać:
I tak zawsze się spóźniam. Na szczęście. I by znaczyło już co innego.
Problem w braku interpunkcji może.

Wszystkim dziękuję za pochwały i przygany. Że nie wyśmialiście.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Re: niefart czy co innego

#13 Post autor: tetu » 07 lip 2017, 0:45

Leś, ale tu żadnych przygan nie było :) a o wyśmianiu to w ogóle zapomnij!
Wiersz jak dla mnie ma dość mocny wydźwięk, a brak tego ostatniego wersu czyniłby go (w moim odczuciu rzecz jasna) dwuznacznym. Warto rozmawiać i masz rację, że brak interpunkcji (i nie chodzi tu absolutnie o Twój wiersz, mówię ogólnie) często prowadzi czytelnika w zupełnie inne miejsca. Trzeba dobrze uchwycić sens by zrozumieć, pozdrawiam.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: niefart czy co innego

#14 Post autor: lczerwosz » 07 lip 2017, 10:27

tetu pisze:Leś
Już tak dawno nikt do mnie się nie zwracał w ten sposób. Dziękuję.
tetu pisze:brak tego ostatniego wersu czyniłby go dwuznacznym
No to i zmieniłem, ciekawe, jak teraz.

szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Re: niefart czy co innego

#15 Post autor: szczepantrzeszcz » 07 lip 2017, 11:00

Lepiej bez słówka "wieczne" na końcu. Unikasz patosu, a utworek tyleż mało odkrywczy, co zacny. Codzienność przyodziana w dobre słowo jest jak skromnie ubrana, niepozornie piękna dziewczyna...

...a, że po raz kolejny zamalują zieloną farbą...

...nic to. Poezja - archeologia dnia powszedniego jest po to, aby szukać pomiędzy warstwami.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Re: niefart czy co innego

#16 Post autor: tetu » 07 lip 2017, 21:14

lczerwosz pisze:Leś
Już tak dawno nikt do mnie się nie zwracał w ten sposób. Dziękuję.
No to teraz się zaczerwieniłam ;) Bardzo proszę :)

i tak wieczne spóźniam się
na szczęście

i jak fajnie wybrnąłeś.
teraz dopiero jest fajna dwuznaczność.
dla mnie super :ok:
szczepantrzeszcz pisze: Codzienność przyodziana w dobre słowo jest jak skromnie ubrana, niepozornie piękna dziewczyna...
Otóż to.
szczepantrzeszcz pisze:Poezja - archeologia dnia powszedniego jest po to, aby szukać pomiędzy warstwami.
Właśnie. :ok:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: niefart czy co innego

#17 Post autor: lczerwosz » 08 lip 2017, 14:48

szczepantrzeszcz pisze:Codzienność przyodziana w dobre słowo jest jak skromnie ubrana, niepozornie piękna dziewczyna...
Wiesz, tak sobie wyobrażam najlepszą formę elegancji i dobrego smaku.
szczepantrzeszcz pisze:Poezja - archeologia dnia powszedniego jest po to, aby szukać pomiędzy warstwami.
To zdanie opublikuj w dziale Aurea dicta. Jest bardzo trafne. :ok:
tetu pisze:i jak fajnie wybrnąłeś.
teraz dopiero jest fajna dwuznaczność.
Trochę zostałem przymuszony. Już chciałem zadowolony usiąść przy kielichu i się delektować swoim wierszem, a tu mówią, że trzeszczy coś. To musiałem się jeszcze raz wysilić. Autor bez czytelnika jest niczym.

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: niefart czy co innego

#18 Post autor: Fałszerz komunikatów » 08 lip 2017, 17:03

zamalują zieloną farbą
A może "zostanie zamalowany"? "Zamalują" brzmi niezręcznie.
Spóźniaj się, trzeba trochę w sobie ze swawolnego dzieciaka zatrzymać.
To dobry, spójny tekst, z bardzo dobrą puentą i wersyfikacją (chodzi mi o drugą, poprawioną wersję tekstu).

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: niefart czy co innego

#19 Post autor: lczerwosz » 11 lip 2017, 23:14

Fałszerz komunikatów pisze:"Zamalują" brzmi niezręcznie.
No właśnie. Jeszcze bardziej niezręcznie by mogło się zrobić i to dosłownie, jeśliby mi przymalowali. A wtedy czerwona farba jak nic
Fałszerz komunikatów pisze:To dobry, spójny tekst, z bardzo dobrą puentą i wersyfikacją (chodzi mi o drugą, poprawioną wersję tekstu).
Dziękuję za dobre słowo.
Tomasz Gil - dziękuje.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”