frame

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

frame

#1 Post autor: Miladora » 05 lut 2012, 4:59

chowamy się za gesty za słowa inne twarze
w poszukiwaniu siebie dostępnych rekwizytów
które nas mogą zakryć podkreślić czy ujawnić

nie każdy ruch jest prawdą nie każdy sens zmyśleniem
w otoczce didaskaliów tworzymy kokon wrażeń
i prześwietlani wzrokiem marzymy o ciemności

czy prawdą jest widzenie czy widok jaki tworzą
porozrzucane gesty na tle przelotnych cieni
i czy pod maską ciała tańczymy wciąż to samo

zawsze istnieje obraz ukryty pod znaczeniem
który wychodzi na jaw gdy siatkę równorzędnych
zaplecie się nałoży wytyczy punkty zborne

ale to tylko chwile rozpięte na całości

stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Re: frame

#2 Post autor: stary krab » 05 lut 2012, 9:45

Rodzaj medytacji. Jestem zbyt leniwy, żeby podjąć wątek. Zapamiętam jako przyczynek do teorii poznania.

czy prawdą jest widzenie
porozrzucane gesty na tle przelotnych cieni


:smoker:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: frame

#3 Post autor: Miladora » 05 lut 2012, 10:32

stary krab pisze:Jestem zbyt leniwy, żeby podjąć wątek.
Wiesz, Krabuś - jakoś Ci się nie dziwię. :)
Chyba mnie wzięło na przeintelektualizowany egzystencjalizm (cokolwiek to jest). :crach:

Dzięki i masz buziaka, a ja idę pisać rymowankę. :tan: :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: frame

#4 Post autor: ble » 05 lut 2012, 14:43

Taki wiersz to chyba klasyczny biały, czy tak?
Frame - a więc rama. Tak? Ale dlaczego z angielska?
Bardzo dobre zakończenie w tym znaczącym wierszu

zawsze istnieje obraz ukryty pod znaczeniem
który wychodzi na jaw gdy siatkę równorzędnych
zaplecie się nałoży wytyczy punkty zborne

ale to tylko chwile rozpięte na całości


A więc jest w nas stała osnowa i trwały wzór, ktory czasem sami odsłaniamy na krótko. Z wiersza wynika, że raczej go chronimy przed innymi

w otoczce didaskaliów tworzymy kokon wrażeń
i prześwietlani wzrokiem marzymy o ciemności


Ale tak sobie myślę, że nawet nie zdajemy sobie sprwy z tego jak w gruncie rzeczy bardzo pragniemy, żeby ktoś powiedział: nie kryj się, nie osłania. Twój wzór jest piękny i wcale nie musi być doskonały.

http://www.youtube.com/watch?v=EVwN0QP-eWw

Miladoro, coś mi przypomniałaś, w czymś utwierdziłaś :rosa:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: frame

#5 Post autor: Miladora » 05 lut 2012, 17:17

ble pisze:Taki wiersz to chyba klasyczny biały, czy tak?
Klasyczny biały. ;)
„Ale dlaczego z angielska?” – bo angielski wyraz „frame” zawiera o wiele więcej znaczeń, niż polska „rama”. Między innymi także – „konstrukcję/kadr/obramowanie/oprawę/ujęcie/szkielet konstrukcji/obwolutę/układ”, a jako „framework” dodatkowo „strukturę/podbudowę” i w programowaniu komputerowym jest potrzebny do budowy aplikacji.

„A więc jest w nas stała osnowa i trwały wzór” – tak myślę, a jednocześnie są wzory, które bezustannie tworzymy. Każda relacja z drugim człowiekiem jest pewnego rodzaju wzorem. My też jesteśmy i skrywamy go lub ujawniamy zależnie od okoliczności. Ale wzory zmieniają się, my też, i można zadać sobie pytanie jak dalece jesteśmy zawsze sobą. I co odkryć, a co ujawnić, i komu. I czy pozwolić na odkrycie. Albo czy ktoś jest w stanie go odkryć. Chociaż bywają wzory, które doskonale do siebie pasują i to w wielu punktach. A jest również i tak, że nieważne, jaki wzór tworzymy. ;)

Bardzo lubię głos Joe Cockera.
I jeżeli coś przypomniałam, to jeszcze jeden dowód na to, że wzory mogą się splatać.

Dzięki, Ble – czasem mnie bierze na takie rozważania i dobrze jest wtedy znaleźć trochę zrozumienia. ;) :rosa:

Ale i tak pójdę napisać rymowankę. :lol:

Miłego wieczoru :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: frame

#6 Post autor: Gloinnen » 06 lut 2012, 13:14

Miladora pisze:chowamy się za gesty za słowa inne twarze
w poszukiwaniu siebie dostępnych rekwizytów
które nas mogą zakryć podkreślić czy ujawnić

nie każdy ruch jest prawdą nie każdy sens zmyśleniem
w otoczce didaskaliów tworzymy kokon wrażeń
i prześwietlani wzrokiem marzymy o ciemności

czy prawdą jest widzenie czy widok jaki tworzą
porozrzucane gesty na tle przelotnych cieni
i czy pod maską ciała tańczymy wciąż to samo

zawsze istnieje obraz ukryty pod znaczeniem
który wychodzi na jaw gdy siatkę równorzędnych
zaplecie się nałoży wytyczy punkty zborne

ale to tylko chwile rozpięte na całości
Dla mnie za dużo w jednym wierszu rzeczowników odczasownikowych zakończonych na "nie"

W ogóle całość bardzo abstrakcyjna. Nie twierdzę, że zła, bo wiersz jest przemyślany, kompozycję ma ciekawą, ale do mnie nie trafia tego rodzaju pisanie... Tak jakby forma i kunszt przesłoniły szczery przekaz. Utwór sprawia wrażenie chłodnego, niemal wyrachowanego...To chyba jednak kwestia osobistych upodobań i odczuć, a nie merytoryczna ocena utworu...

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: frame

#7 Post autor: Miladora » 06 lut 2012, 16:07

Gloinnen pisze:Utwór sprawia wrażenie chłodnego, niemal wyrachowanego...
Zgadza się, Glo. :)
Wszelkie przemyślenia podaję zawsze na zimno. ;)

I jak najbardziej zgadzam się też, że można mieć indywidualne upodobania.
Bez różnic świat byłby cholernie nudny.

Dzięki i miłego wieczoru :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”