Na styku równoległych

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Na styku równoległych

#11 Post autor: szczepantrzeszcz » 30 lip 2017, 16:59

Pewna bardzo sympatyczna Pani powiedziała, że jej nie rozumiem. Odpowiedziałem, że kobiet nie trzeba rozumieć, trzeba poczuć. Utwierdziłeś mnie w tym przekonaniu.

...a jak te wszystkie kwiatki już zwiędną: :vino:

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Na styku równoległych

#12 Post autor: abandon » 30 lip 2017, 17:56

Paweł D, trudno siebie przeskoczyć, ale można próbować...

Kiedy ognisko spowija dym,
nieszczery ogień płonie,
lepiej ci słowo umrzeć, niż żyć
jak sztuczny kwiat w wazonie.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Na styku równoległych

#13 Post autor: abandon » 30 lip 2017, 18:08

szczepantrzeszcz*, kiedyś Alibabki śpiewały "Kwiat jednej nocy", a Budka "A po nocy przychodzi dzień" :vino:
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
Paweł D.
Posty: 824
Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42

Na styku równoległych

#14 Post autor: Paweł D. » 30 lip 2017, 19:24

:bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: cudowne.

Zatem trzymaj się poeto,
prosto idź byś cel osiągnął,
niech cię kij prostuje gruby,
i uważaj byś nie potknął
się o szalik nazbyt długi.

(bo Tyś chyba z tych w szalikach i w dal zapatrzonych "z miną nieco smutną". )

szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Na styku równoległych

#15 Post autor: szczepantrzeszcz » 30 lip 2017, 19:40

Abandon, Budka namalowała tą piosenką wspaniały obraz. Nawet kiedy radio gra tę gorszą wersję (z Urszulą) czuję zimo pustych wnętrz, a kiedy Alibabki spiewają: po nocy przychodzi dzień, trudno nie uwierzyć, że tak własnie będzie.

Paweł, ja myślę, że Abandon napisał ów utwór siedząc na Ajudahu skale... albo przynajmniej na którejś z wydm w okolicach Łeby.

Ava

Na styku równoległych

#16 Post autor: Ava » 30 lip 2017, 21:13

Przykro mi, że są na tym forum komentatorzy, którzy swoją złośliwością powodują niechęć do publikowania wierszy.
Wystarczy przecież napisać swoje zdanie bez ironii, obrażania autora, prowokowania go...
Paweł, jesteś naprawdę takim znawcom poezji? Jesteś wspaniałym twórcą bez szalika? A może za mocno go zacisnąłeś?
Przykre to wszystko...
Pozdrawiam i życzę więcej pokory.

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1424
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Na styku równoległych

#17 Post autor: Liliana » 30 lip 2017, 21:51

Ładnie, rytmicznie, przyjemnie czytać. :rosa:

szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Na styku równoległych

#18 Post autor: szczepantrzeszcz » 31 lip 2017, 9:35

Ava pisze:
30 lip 2017, 21:13
Przykro mi, że są na tym forum komentatorzy, którzy swoją złośliwością powodują niechęć do publikowania wierszy.
Nie, to nie jest tak, jak piszesz. Brak akceptacji, w jakiej niebądź formie wyrażony, zniechęca jedynie tych, którzy pragną się znaleźć w blasku jupiterów. Jeżeli dla kogoś słowo znaczy więcej niż droga do wielkości, pisać będzie i będzie publikować, niezależnie od tego, co o sobie przeczyta. Warto czytać również i te złośliwości tym bardziej, że często drugie dno w nich widać (ostatecznie kto ma zobaczyć, jak nie poeci), a czasami również zaczątki ciekawych dyskusji.

Ava pisze:
30 lip 2017, 21:13
Wystarczy przecież napisać swoje zdanie bez ironii
Świat pomniejszony o ironię będzie smutniejszy.

Ava pisze:
30 lip 2017, 21:13
...obrażania autora
Masz absolutną rację, ale czy zgodzisz się ze mną, że bardziej cenimy autora, który się nie obraża?

Ava pisze:
30 lip 2017, 21:13
prowokowania go...
Panie i panowie, zatkajcie uszy! Wprawdzie w Ewangelii (tej o Szczepanie) zatkanie uszu wiązało się z ukamienowaniem głoszącego słowa, jednak w sztuce słowo mocniejsze od kamienia, więc proponuję tym razem nie interpretować Mądrej Książki nazbyt dosłownie. Zatkajcie uszy i prowokujcie, prowokujcie, prowokujcie... Może traficie na kogoś, kogo warto sprowokować.
:)

Ava pisze:
30 lip 2017, 21:13
Paweł, jesteś naprawdę takim znawcom poezji?
No właśnie! O to mi chodziło, kiedy pisałem: prowokujcie.

Ava pisze:
30 lip 2017, 21:13
Jesteś wspaniałym twórcą bez szalika? A może za mocno go zacisnąłeś?
Naprawdę ładnie, metaorycznie i (chyba) bez ironii. Miło poczytać.

Ava pisze:
30 lip 2017, 21:13
Przykre to wszystko...
Uśmiechnij się. Dzisiaj będzie cieplej.
:)

Ava pisze:
30 lip 2017, 21:13

Pozdrawiam i życzę więcej pokory.
Dołączam się do życzeń...

...ale mimo wszystko prowokujcie.

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Na styku równoległych

#19 Post autor: abandon » 31 lip 2017, 16:33

Avo, spokojnie :)
nie wiem kto bardziej faktem sfrustrowany
komentujący czy komentowany

Liliana, podziękował :)

szczepantrzeszcz, w niektórych ksiegach, prowokacja jest narzędziem rzemieślników totalitaryzmu.
Znane są bardziej cywilizowane sposoby wymiany myśli.
Dziękuję za jakże rozwijającą konwersację :)


Jeszcze niski ukłon i czas zejść ze sceny –
w blasku jupiterów trudno się pozbierać.
Przejmująca cisza trawi spektakl niemych,
czeka z owacjami na znak od klakiera.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
Paweł D.
Posty: 824
Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42

Na styku równoległych

#20 Post autor: Paweł D. » 02 sie 2017, 0:34

O rany, ale się poruszyło jak skrytykowałem wiersze Abandona. No to bez ironii: tak, jestem twórcą bez szalika i nie cierpię szalikowców. A na moich możecie się wyżywać ile wam się podoba i pisać co chcecie, z ironią i czym wam się tam podoba, nikomu niczego nie zabraniam. Abandona w moim mniemaniu nie obraziłem. Irytuje mnie koturnowa nuda tej twórczości. A jeśli aż tak obraziło, że napisałem o "poecie w szaliku" to nie wiem kto tu co ma zaciśnięte i gdzie. Pozdrawiam i róbcie sobie dalej co chcecie na waszych szczęśliwych wyspach doskonałej średniówki, zakopcie się pod dwudziestoma kołdrami z jedwabiu. Dobranoc.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”