Czas i supeł

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Grafoman
Posty: 245
Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
Płeć:

Czas i supeł

#1 Post autor: Grafoman » 07 lis 2017, 19:34

Czas i supeł

Wrócił na kruszonkę z dachówek
koszula falowała mu na wietrze
pył już dawno w korze pobliskich drzew
pięść obmyta przy jaskrawym hydrancie

taniec niezliczonych koryt rzeki
nad nimi most rozbujany szybkimi krokami
ślady wycięte jak żyletką na skórze
prowadziły pod cień najwyższych traw

mijał ich połacie jak strąconą kurtynę
to za nią ciągle malowano okna
układano kamienie pod cienką warstwą piasku
miejsce miało być nagrzane
jak płyta grobu w przezroczystej wodzie

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Czas i supeł

#2 Post autor: Alek Osiński » 08 lis 2017, 16:23

Czas i supeł. Supeł zawiązany na konopnym sznurze czasu? A może język kipu?
Albo zwyczajnie stryczek?

No, nie wiem. Poszczególne obrazy jeszcze mogłyby się bronić.
Ale w całości, jak dla mnie, brzmi to jednak zbyt niezbornie.

"pięść obmyta przy jaskrawym hydrancie" - to ciekawe
jak obmyć ręce w krwi wroga. Jednak chyba za bardzo
przerysowana metafora. A może nie? Ciekawe
co o tym inni sądzą...

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Czas i supeł

#3 Post autor: tabakiera » 08 lis 2017, 21:33

Powrót do rodzinnej wioski?
Supeł jako coś, co ma przypominać.
Wrócił na ciasto z kruszonką, być może babci.
Kurtyna strącona, opustoszenie i emigracja.
Ot, co uczynił czas.

Wiersz przypomniał mi świetną książkę: "Traktat o łuskaniu fasoli".

Grafoman
Posty: 245
Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
Płeć:

Czas i supeł

#4 Post autor: Grafoman » 08 lis 2017, 21:51

tabakiera pisze:
08 lis 2017, 21:33
Powrót do rodzinnej wioski?
Supeł jako coś, co ma przypominać.
Wrócił na ciasto z kruszonką, być może babci.
Kurtyna strącona, opustoszenie i emigracja.
Myślę, że ciepło.
Alek Osiński pisze:
08 lis 2017, 16:23
Czas i supeł. Supeł zawiązany na konopnym sznurze czasu? A może język kipu?
Albo zwyczajnie stryczek?
Alek Osiński pisze:
08 lis 2017, 16:23
"pięść obmyta przy jaskrawym hydrancie" - to ciekawe
jak obmyć ręce w krwi wroga.
Jeśli w tym, tylko pozornie(!) odbiegającym od interpretacji tabakiery, kierunku miałoby iść "przesłanie", wcale się nie obrażę, gdyż podkreślam: pozornie odbiegającym (według mnie).

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”