Eternal sunset

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
teo
Posty: 253
Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23

Eternal sunset

#1 Post autor: teo » 12 lis 2017, 1:32

dziękuję bogu za
miękką pościel pod naszymi głowami i
każde rozstanie które prowadzi do spotkania i
pamięć mięśni którą kształtuje twoja talia

za zimne góry w które chcę iść
i ciemność którą rozjaśniasz
świeże powietrze rozrywające płuca
kojące struktury zdań

dźwięki pianina w cichą noc i kryształowe pałace
w których schowamy się gdy wszyscy inni
postanowią toczyć burzę i

za to że chcę stać
lub przesunąć się w prawo
lewo
gdziekolwiek będę z tobą
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik

point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Eternal sunset

#2 Post autor: point of view » 12 lis 2017, 11:14

Z dużą przyjemnością... :ok:

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Eternal sunset

#3 Post autor: tetu » 12 lis 2017, 12:28

Ciut za dużo spójników. Postawione na końcu wersu, drażnią.
Poniżej 4x powtarzasz "które - którą" potem znowu "których" technicznie do niewielkiej korekty.
Jeśli chodzi o esencję wiersza, bardzo subtelnie prowadzisz czytelnika, pomiędzy przyrodą, tymi cudnymi zachodami, a uczuciem jakim peel darzy kobietę. Wieczne zachody słońca brzmią dwuznacznie. Samo słowo "wieczne" daje do myślenia, a słońce? każdy może mieć swoje. Jak dla mnie dobry, obrazowy wiersz, sporo dwuznaczności.

Awatar użytkownika
teo
Posty: 253
Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23

Eternal sunset

#4 Post autor: teo » 12 lis 2017, 13:23

point of view pisze:
12 lis 2017, 11:14
Z dużą przyjemnością...
Dziękuję :)
tetu pisze:
12 lis 2017, 12:28
Ciut za dużo spójników. Postawione na końcu wersu, drażnią.
Poniżej 4x powtarzasz "które - którą" potem znowu "których" technicznie do niewielkiej korekty.
Jeśli domyślałem się, że taka uwaga się pojawi, to możemy już założyć, że spójniki są całkowicie na miejscu. Takie moje przestępstwo z premedytacją ;)
tetu pisze:
12 lis 2017, 12:28
Jeśli chodzi o esencję wiersza, bardzo subtelnie prowadzisz czytelnika, pomiędzy przyrodą, tymi cudnymi zachodami, a uczuciem jakim peel darzy kobietę. Wieczne zachody słońca brzmią dwuznacznie. Samo słowo "wieczne" daje do myślenia, a słońce? każdy może mieć swoje. Jak dla mnie dobry, obrazowy wiersz, sporo dwuznaczności.
Dziękuję tetu :)

Pozdrawiam
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Eternal sunset

#5 Post autor: tetu » 12 lis 2017, 13:37

teo pisze:
12 lis 2017, 13:23
Takie moje przestępstwo z premedytacją
wiesz że za to grozi odsiadka? na szczęście nie jestem sędzią:)
Spoko Ty tu rządzisz, to tylko moje spojrzenie na tekst, a eksperymenty i poszukiwania wskazane. Może wyrok będzie łaskawy ;) pozdro.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Eternal sunset

#6 Post autor: tetu » 12 lis 2017, 13:39

teo pisze:
12 lis 2017, 13:23
Takie moje przestępstwo z premedytacją
wiesz że za to grozi odsiadka? na szczęście nie jestem sędzią:)
Spoko Ty tu rządzisz, to tylko moje spojrzenie na tekst, a eksperymenty i poszukiwania wskazane. Może wyrok będzie łaskawy ;) pozdro.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Eternal sunset

#7 Post autor: tetu » 12 lis 2017, 13:41

Jeżu, ale się sklonowałam:( sorki coś mi się tu dzisiaj zwiesza:(
wybacz

Awatar użytkownika
teo
Posty: 253
Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23

Eternal sunset

#8 Post autor: teo » 12 lis 2017, 14:00

tetu pisze:
12 lis 2017, 13:41
Jeżu, ale się sklonowałam:( sorki coś mi się tu dzisiaj zwiesza:(
wybacz
Ależ nie ma czego wybaczać. Mi też się wiesza. Pewnie serwer zapchany ;)

Eksperymenty swoją drogą, ale ja jestem impresjonistą i widocznie tak musiałem go napisać. Wiem że te zaimki mogą drażnić, ale wolę surową formę bo powstał w przypływie chwili :) Może te powtarzające się słowa musiały się tu pojawić ;)

:rosa:
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik

Awatar użytkownika
jaguar
Posty: 364
Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04

Eternal sunset

#9 Post autor: jaguar » 12 lis 2017, 19:43

Podoba mi się ten wiersz.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Eternal sunset

#10 Post autor: Marcin Sztelak » 12 lis 2017, 20:32

Faktycznie jest za co dziękować, nawet ta premedytacja nie przeszkadza.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”