Piękny wiersz Ewo.
Odnajduję tutaj nie tylko nawiązania do Qiandao i Lwiego miasta, ale także do uporządkowania pewnwgo chaosu.
Chaosu, który drzemie wewnątrz pod lir. (tu już moje widzimisię:) ) Może nawet okiełznania podwójnego uosobienia.
Kobieta z głową kota, lwica o dwóch twarzach, potężna mająca władzę, a jednak
eka pisze: ↑14 lis 2017, 19:25
oswaja w sobie lwa, układając żywioły
w litery i piktogramy, nurty wyroczni.
Nie wykupi się łatwo.
To dla mnie bardzo dwuznaczny fragment.
Nula.Mychaan pisze: ↑14 lis 2017, 19:40
Walka między nadzieją a obawą przed ryzykiem- to ten nocny stróż.
A może walka pomiędzy dobrem, a złem.
W puencie dostrzegam tą drugą Boginię zemsty.
Bardzo dobry wiersz.
Dałaś do myślenia nad ludzkimi twarzami, oraz wyborami.
