lokal już zamknięty
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
lokal już zamknięty
jakbyś zaparzył herbatę
z młodych listków zła
niczyjego
ze szczyptą mandragory
spod szubienicy znajomych
napój ostatnich promieni
bo zmierzcha niebezpiecznie
czarno
czarna
jak herbata z lokalnej Biedronki
farbowana bezksiężycową nocą
z młodych listków zła
niczyjego
ze szczyptą mandragory
spod szubienicy znajomych
napój ostatnich promieni
bo zmierzcha niebezpiecznie
czarno
czarna
jak herbata z lokalnej Biedronki
farbowana bezksiężycową nocą
Ostatnio zmieniony 20 lis 2017, 20:41 przez mirek13, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
lokal już zamknięty
Zmierzch bogów;)
Najbardziej to mi się podoba
ta plastyczna końcówka - robi wrażenie.
Hmm, nie ma chyba w zasadzie zła niczyjego,
co najwyżej nikt się nie chce do niego przyznać;)
Najbardziej to mi się podoba
ta plastyczna końcówka - robi wrażenie.
Hmm, nie ma chyba w zasadzie zła niczyjego,
co najwyżej nikt się nie chce do niego przyznać;)
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 14 lis 2017, 14:39
- Płeć:
lokal już zamknięty
Czy ty nie jesteś przypadkiem Napoleon North vel WHITE RAVEN? Kurdebele, płaczku jeden. Masz, oddaje ci wszystkie swoje chusteczki z monogramem, złotem haftowane, kurde, ręcznie, przez 267347234879912 mych sługusów.
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
lokal już zamknięty
Straciłeś bezproduktywnie husteczki, Denewe.
Nick własny mam od lat.
Ano zmierzch, Alek.
Dzięki.
Nick własny mam od lat.
Ano zmierzch, Alek.
Dzięki.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
lokal już zamknięty
Deneve, to jeden z pierwszych twoich postów, a już z lekka odstający od regulaminu.Deneve pisze: ↑19 lis 2017, 3:21Czy ty nie jesteś przypadkiem Napoleon North vel WHITE RAVEN? Kurdebele, płaczku jeden. Masz, oddaje ci wszystkie swoje chusteczki z monogramem, złotem haftowane, kurde, ręcznie, przez 267347234879912 mych sługusów.
Zauważ, że jesteś w okresie próbnym i staraj się w przyszłości komentować utwory, nie zaś ich autorów.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
lokal już zamknięty
Mirku,
to bardzo dobry wiersz, gorzki, trudny, prawdziwy.
Wprawdzie do zaparzenia tej „herbaty” użyłeś:
pisano o jego leczniczych, cudownych - a nawet magicznych – właściwościach.
Wiem, wiem, o co innego chodzi, czuję tę gorycz ironii, ale niech Peel z Twojego wiersza chociaż spróbuje spojrzeć mniej chmurnym okiem, bo:
za oknem piękne, chociaż już listopadowe słońce.
Proszę, poczęstuj się filiżanką białej herbaty – z najmłodszych listków – właśnie świeżo zaparzyłam.
Uśmiechu i optymizmu życzę
Lu
to bardzo dobry wiersz, gorzki, trudny, prawdziwy.
Wprawdzie do zaparzenia tej „herbaty” użyłeś:
to, na szczęście dodałeś też korzenia mandragory,
świetnie, wiadomo przecież, że już od starożytności, ba, nawet w Biblii,
pisano o jego leczniczych, cudownych - a nawet magicznych – właściwościach.
sznurek wisielca - toż to ustalony dobrze osadzony w tradycji... talizman szczęścia
Wiem, wiem, o co innego chodzi, czuję tę gorycz ironii, ale niech Peel z Twojego wiersza chociaż spróbuje spojrzeć mniej chmurnym okiem, bo:
za oknem piękne, chociaż już listopadowe słońce.
Proszę, poczęstuj się filiżanką białej herbaty – z najmłodszych listków – właśnie świeżo zaparzyłam.

Uśmiechu i optymizmu życzę
Lu
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
lokal już zamknięty
Jak zdecydowana większość moich wierszy, Lucile.
Ta szubienica ma tutaj podwójne znaczenie. I kwestia tego sznurka i właściwości takich korzeni jak żeńszeń, madragora czy żywokost itp.
Podobno te o najlepszych właściwościach rosły właśnie pod szubienicami.
Fenks.
Ta szubienica ma tutaj podwójne znaczenie. I kwestia tego sznurka i właściwości takich korzeni jak żeńszeń, madragora czy żywokost itp.
Podobno te o najlepszych właściwościach rosły właśnie pod szubienicami.
Fenks.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
lokal już zamknięty
Magiczne właściwości mandragora zyskiwała, kiedy jej nasienie, bądź pędy były obficie spryskane ejakulatem wisielca, powstałym przy pękaniu kręgów szyjnych powieszonego.
Taka mandragora wrzeszczała przy wyciąganiu jej człekokształtnego korzenia. A Łysiak z takiego korzenia wystrugał flet w swojej powieści.
lokal już zamknięty.
Mam dziwne wrażenie, że tytuł jest puentą wiersza.
Taka mandragora wrzeszczała przy wyciąganiu jej człekokształtnego korzenia. A Łysiak z takiego korzenia wystrugał flet w swojej powieści.
lokal już zamknięty.
Mam dziwne wrażenie, że tytuł jest puentą wiersza.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
lokal już zamknięty
Nie chciałem się wdawać w takie szczególy proweniencji tych właściwości.
A "Flet z mandragory" jest na moim topie literackim.
Czy tak jest z tym tytułem? Bardzo możliwe.
Dzięks.
A "Flet z mandragory" jest na moim topie literackim.
Czy tak jest z tym tytułem? Bardzo możliwe.
Dzięks.
lokal już zamknięty
Szczęść Boże.
Bardzo ładny wierszyk. W tych młodych listkach zła widzę biblijnego węża Szatana, który chciał aby pierwsi ludzie zrzucili je z siebie i pokazali goliznę. Dalsza część wierszyka też miła. Jezus też miał takich znajomych co go opuścili i zdradzili pod krzyżem. Tutaj widzę krzyż w szubienicy. Lokalna Biedronka czyli atak zachodnich koncernów na Nasz świat. Czarno, czarna dodałbym tu też czary. Wierszyk byłby wtedy lepszy.
Zostań w Bogu.
Bardzo ładny wierszyk. W tych młodych listkach zła widzę biblijnego węża Szatana, który chciał aby pierwsi ludzie zrzucili je z siebie i pokazali goliznę. Dalsza część wierszyka też miła. Jezus też miał takich znajomych co go opuścili i zdradzili pod krzyżem. Tutaj widzę krzyż w szubienicy. Lokalna Biedronka czyli atak zachodnich koncernów na Nasz świat. Czarno, czarna dodałbym tu też czary. Wierszyk byłby wtedy lepszy.
Zostań w Bogu.