Ostatnie drzewo raju
-
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
- Lokalizacja: Stolnica
Ostatnie drzewo raju
spojrzenia turla po chodnikach
w jej włosach ćmy
strząsają szary pył
szczotką do włosów
z głębi starego lustra wyczesuje
obco brzmiące imiona
pomiędzy wiotkimi palcami
rozwiesza koszule na wietrze
za płotem porośniętym mchem
dotyka rozgrzanej skorupy garnka
w której schował się rudy kot
pod ostatnim niebem gdzie wspomnienia
jak kłaczki babiego lata lewitują w snach
niektórzy spacerują boso po trawie
każdy widzi coś innego
właśnie tam uwięzło spojrzenie ojca
siedzi na gruszy
grą na duduku łagodzi zmierzch
w jej włosach ćmy
strząsają szary pył
szczotką do włosów
z głębi starego lustra wyczesuje
obco brzmiące imiona
pomiędzy wiotkimi palcami
rozwiesza koszule na wietrze
za płotem porośniętym mchem
dotyka rozgrzanej skorupy garnka
w której schował się rudy kot
pod ostatnim niebem gdzie wspomnienia
jak kłaczki babiego lata lewitują w snach
niektórzy spacerują boso po trawie
każdy widzi coś innego
właśnie tam uwięzło spojrzenie ojca
siedzi na gruszy
grą na duduku łagodzi zmierzch
Ostatnio zmieniony 26 lis 2017, 13:56 przez point of view, łącznie zmieniany 13 razy.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Ostatnie drzewo raju
point of view pisze: ↑18 lis 2017, 14:01ciepło wspomnień
turla się po chodnikach
w jej włosach ćmy
z miękkich skrzydeł
strząsają srebrny pył
rankiem
szczotką do włosów
ze starego lustra wyczesuje
obco brzmiące imiona
zepsuty płot białego kota
schnącą na wietrze koszulę
ta część jak dla mnie b. udana
i w końcówce wiersz wraca
na dobre tory...środek trochę słabszy
i no ten środek stylistyczny "tego chłopca który"
zbyt naiwny mi się wydaje
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Ostatnie drzewo raju
Ładny, subtelny początek, mimo ciem i turlania ciepła po chodnikach. Bo jeśli nadchodzi zima, to ciepło im odbierze.
Wyczesywanie obco brzmiących imion, płotu porośniętego mchem... i tu się zatrzymuję (masz interpretację jak najbardziej na żywca, nie znam jeszcze kolejnych wersów:), bo:
Jak raj i ostatnie drzewo, to Bóg na gruszy (a gruszka nie skusi:) łagodzi Ewie zmierzch. Zaludniła świat pod niebem, łażą sobie pod jej niebem wspomnień i nie wiedzą, że pramatka odchodzi.
Ładny, delikatny liryk.
Na tyle czytelny, że nie dopisywałabym 'ostatniego jutra'.
Rozpuszcza powietrze - co o tym myślisz?
Wyczesywanie obco brzmiących imion, płotu porośniętego mchem... i tu się zatrzymuję (masz interpretację jak najbardziej na żywca, nie znam jeszcze kolejnych wersów:), bo:
przez moment zobaczyłam skórę chłopców podobną do mchu. Tak blisko zestawiając obraz płotu i skóry oszukujesz mój mózg. Ale może to celowe:)point of view pisze: ↑18 lis 2017, 14:01płot poros(ś)nięty mchem rozgrzaną skórę chłopców
Jak raj i ostatnie drzewo, to Bóg na gruszy (a gruszka nie skusi:) łagodzi Ewie zmierzch. Zaludniła świat pod niebem, łażą sobie pod jej niebem wspomnień i nie wiedzą, że pramatka odchodzi.
Ładny, delikatny liryk.
Na tyle czytelny, że nie dopisywałabym 'ostatniego jutra'.
Rozpuszcza powietrze - co o tym myślisz?
-
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
- Lokalizacja: Stolnica
Ostatnie drzewo raju
... miałem podobne obawy... zatem poprawiam
Dzięki.

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Ostatnie drzewo raju
Bardzo udany obraz końca:) Pogodny.point of view pisze: ↑18 lis 2017, 14:01właśnie tam uwięzło spojrzenie ojca
siedzi na gruszy
grą na trąbce łagodzi zmierzch
rozpuszcza w powietrze
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Ostatnie drzewo raju
A dałeś przecinek, samotny niebiały wyjątek:)
Czuję się winna jego samotności, musi czuć się bardzo wyobcowany, żali mi go, naprawdę, a tak?
?
Czuję się winna jego samotności, musi czuć się bardzo wyobcowany, żali mi go, naprawdę, a tak?
------------point of view pisze: ↑18 lis 2017, 14:01rankiem
szczotką do włosów
z głębi starego lustra wyczesuje obco brzmiące imiona
płot porośnięty mchem
rozgrzaną skórę chłopców
rudego kota i schnącą na wietrze koszulę
?
-
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
- Lokalizacja: Stolnica
Ostatnie drzewo raju
też tak myslalem ale razil mnie samotny dlugi wers.
Dam mu troche czasu niech sam sie wypowie jak będzie lepiej... (temu wierszu)
Dam mu troche czasu niech sam sie wypowie jak będzie lepiej... (temu wierszu)

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Ostatnie drzewo raju
Pewnie, że tak:)
-
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
- Lokalizacja: Stolnica
Ostatnie drzewo raju
... no to ciut zmienione.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Ostatnie drzewo raju
Skóra się rozpuściła:)
Ale jak można prawie dotykać? W sensie - myślą, wspomnieniem?
Ale jak można prawie dotykać? W sensie - myślą, wspomnieniem?