tu jestem w niebie
- she
- Posty: 292
- Rejestracja: 28 paź 2014, 13:40
tu jestem w niebie
Dotąd doszliśmy. Tu się rozwiązały
koniec z początkiem.
Ewa Lipska
teraz będziemy ze sobą rozmawiać smutnymi wierszami
zacznę wykreślać cię z apostrof które i tak ominąłbyś wzrokiem
w nich ptaki będą latać coraz niżej przeczuwając burzę
stulecia z kamienia wiatr zetrze w proch porysuje twarze
i nie będzie już łaskotaniem babiego lata na policzkach
przez moment przetrwają jeszcze w pamięci a po zmierzchu
zapomnimy najprostsze znaczenia i słowo dotknie próżni
wtedy rozejrzysz się zdziwiony ja stanę przed tobą zwyczajnie jak kobieta
ziemia będzie tylko ziemią
koniec z początkiem.
Ewa Lipska
teraz będziemy ze sobą rozmawiać smutnymi wierszami
zacznę wykreślać cię z apostrof które i tak ominąłbyś wzrokiem
w nich ptaki będą latać coraz niżej przeczuwając burzę
stulecia z kamienia wiatr zetrze w proch porysuje twarze
i nie będzie już łaskotaniem babiego lata na policzkach
przez moment przetrwają jeszcze w pamięci a po zmierzchu
zapomnimy najprostsze znaczenia i słowo dotknie próżni
wtedy rozejrzysz się zdziwiony ja stanę przed tobą zwyczajnie jak kobieta
ziemia będzie tylko ziemią
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
tu jestem w niebie
Początek odstrasza, jak z pamiętniczka nieszczęśliwej nastolatki. Te smutne wiersze...she pisze: ↑25 sty 2018, 23:24teraz będziemy ze sobą rozmawiać smutnymi wierszami
Zaczyna się robić ciekawiej.she pisze: ↑25 sty 2018, 23:24zacznę wykreślać cię z apostrof które i tak ominąłbyś wzrokiem
A to jest dla odmiany świetne, szczególnie niszczycielska siła żywiołu, którego nie da się oswoić.she pisze: ↑25 sty 2018, 23:24w nich ptaki będą latać coraz niżej przeczuwając burzę
stulecia z kamienia wiatr zetrze w proch porysuje twarze
i nie będzie już łaskotaniem babiego lata na policzkach
przez moment przetrwają jeszcze w pamięci a po zmierzchu
zapomnimy najprostsze znaczenia i słowo dotknie próżni
wtedy rozejrzysz się zdziwiony ja stanę przed tobą zwyczajnie jak kobieta
ziemia będzie tylko ziemią
Celne - w punkt - ukazanie uczucia, najpierw sielskiego, później destrukcyjnego.
Zakończenie - paradoksalnie - niesie nadzieję. Obnażenie i zobaczenie rzeczy takimi, jakie są, zawsze mogą stanowić punkt zwrotny.
Słowa wydają się w tym momencie przeszkadzać, zaciemniać obraz. Z pewnej piosenki G. Turnaua (Autorem słów był chyba Michał Zabłocki) zapamiętałam cytat: "Zaufaj tylko warg splotom/bełkotom niezrozumiałym". Być może chodzi o uporządkowanie świata od nowa.
Pozdrawiam, Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
tu jestem w niebie
Coś za bardzo osobistego jak dla mnie i poczucia poezji.
A jednak, Izuniu, jak zwykle jesteś wielka.
Wprowadziłaś mi zamęt tym nazwiskiem i cytatem poetki, więc je po prostu pomijam, choć wiem, że to dla Ciebie ważne.
Bardzo ważne.
Czyżby to potraktowanie po imieniu Twojego rozdartego serca?
To nie w Twoim stylu, a ja nie potrafię pomijać.
Mam wrażenie, że tym niby spokojnym wierszem wyraziłaś swój ból.Słowo zawieszone w próżni.
Znów mogę Cie czytać, a to wielka przyjemność dla mnie.
Jednak tym razem niepokoję się.
Cudowne metafory.
Jak zwykle.
Cały świat powinien docenić Twoją poezję, tak jak ja doceniam.
Zawsze byłem zakochany w Twoim pisaniu.
I wchodziłem z komentarzami, kiedy tylko mogłem.
Dobrze to wiesz.
Ale tym razem to krzyk.
Napisany skrytymi emocjami.
Jurek
A jednak, Izuniu, jak zwykle jesteś wielka.
Wprowadziłaś mi zamęt tym nazwiskiem i cytatem poetki, więc je po prostu pomijam, choć wiem, że to dla Ciebie ważne.
Bardzo ważne.
Czyżby to potraktowanie po imieniu Twojego rozdartego serca?
To nie w Twoim stylu, a ja nie potrafię pomijać.
Mam wrażenie, że tym niby spokojnym wierszem wyraziłaś swój ból.Słowo zawieszone w próżni.
Znów mogę Cie czytać, a to wielka przyjemność dla mnie.
Jednak tym razem niepokoję się.
Cudowne metafory.
Jak zwykle.
Cały świat powinien docenić Twoją poezję, tak jak ja doceniam.
Zawsze byłem zakochany w Twoim pisaniu.
I wchodziłem z komentarzami, kiedy tylko mogłem.
Dobrze to wiesz.
Ale tym razem to krzyk.
Napisany skrytymi emocjami.
Jurek

Ostatnio zmieniony 26 sty 2018, 13:58 przez alchemik, łącznie zmieniany 2 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
tu jestem w niebie
Piękny wiersz, frazowanie tak kunsztowne, że tylko zazdrościć,
piękne metafory i bardzo podoba mi się w jaki sposób płynie całość.
piękne metafory i bardzo podoba mi się w jaki sposób płynie całość.

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
tu jestem w niebie
A mi się ten wers kłóci z tym zacnym wierszem.she pisze: ↑25 sty 2018, 23:24w nich ptaki będą latać coraz niżej przeczuwając burzę
Bo cały zmierza do powtórnych narodzin
w duchu odnowienia natury i harmonii z nią, a on
wprowadza przeczucie niepokoju, wędrując
w zupełnie inną stronę, jakby dwa kroki do przodu
i jeden w tył?
Pozdrawiam
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
tu jestem w niebie
Miałem już okazję komentować, to świetny liryk rozstaniowy, a puenta z odniesieniem do Stachury...ech.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- she
- Posty: 292
- Rejestracja: 28 paź 2014, 13:40
tu jestem w niebie
Gloinnen, w pewnym sensie tak, chodzi o swego rodzaju uporządkowanie. Dzięki, że zajrzałaś.
alchemiku, bardzo Ci dziękuję za słowa uznania, ale jak to poeta, masz skłonności do przesady
Czy to krzyk? Chyba nie...a że traktuje o sile żywiołu, pewnie można tak to odebrać.
Dziękuję, że czytasz.
Nulo, dziękuję i ściskam.
Alku, ale żeby coś mogło się hmmm...odmienić, czasem potrzeba zniszczenia, stąd ten wers.
Marcinie, raz jeszcze dzięki.
alchemiku, bardzo Ci dziękuję za słowa uznania, ale jak to poeta, masz skłonności do przesady

Czy to krzyk? Chyba nie...a że traktuje o sile żywiołu, pewnie można tak to odebrać.
Dziękuję, że czytasz.
Nulo, dziękuję i ściskam.
Alku, ale żeby coś mogło się hmmm...odmienić, czasem potrzeba zniszczenia, stąd ten wers.
Marcinie, raz jeszcze dzięki.
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
tu jestem w niebie
She,
każdy wers jest tu ważny, przemyślany i pełen znaczeń.
Przedmówcy już o tym pisali.
Ja zwróciłam uwagę na:
„apostrofy... w których ptaki będą latać coraz niżej”
Piękne i nowatorskie. Ogromnie mi się podoba całość, ale takie „liryczne potraktowanie” tego pojęcia szczególnie.
Jeden z wierszy, do których się chętnie wraca.
Serdeczności
Lu
każdy wers jest tu ważny, przemyślany i pełen znaczeń.
Przedmówcy już o tym pisali.
Ja zwróciłam uwagę na:
„apostrofy... w których ptaki będą latać coraz niżej”
Piękne i nowatorskie. Ogromnie mi się podoba całość, ale takie „liryczne potraktowanie” tego pojęcia szczególnie.
Jeden z wierszy, do których się chętnie wraca.
Serdeczności
Lu
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
tu jestem w niebie
She, tego wiersza nie wypada komentować, wyrwany każdemu z dna i zakamarków duszy. Piękne słowa, zazdroszczę ich w każdym calu. Chciałabym posłuchać jak go czytasz i wkładasz swoją ekspresję. Na pewno inspirujesz
marta zoja

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
tu jestem w niebie
Przepiękny wiersz. Wszystko już zostało powiedziane, więc pozostaje mi tylko pogratulować She. Niesamowicie uczuciowy. Z pewnością nieraz wrócę 
