barkarola

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

barkarola

#1 Post autor: Miladora » 19 gru 2017, 10:59

grudniowy księżyc ma twarz pełną chłodu
przymyka oczy gdy płynie nad miastem
w lukarnach zbiera drobną przędzę mrozu
by utkać pastel

czasem się wspina jak złodziej po rynnie
żeby zawisnąć kroplą światła w szybach
a czasem tylko przelotnie w nich mignie
i znów odpływa

grudniową ciszą sieje srebrne łuski
stapia się z czernią nikłym światłodrżeniem
w kapsule nieba czuwa niczym puszczyk
lustrując ziemię

wędrowny minstrel o zamglonych rysach
nocny włóczęga odwieczny niesennik
mistrz perłocieni i świetlistych glissand
grudniowy księżyc
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

barkarola

#2 Post autor: Lucile » 19 gru 2017, 12:14

Mila, zachwyciłaś,
i od razu – pomimo jeszcze tylu przedświątecznych spraw do ogarnięcia – poddałam się pięknie płynącej melodii Twojego wiersza. Takiej poezji oddaję się ochoczo i nurkuję w każdą pięknie związaną frazę z czułą mgiełką nostalgicznego uśmiechu.

Księżyc, barkarola – niegdyś w Wenecji, a teraz przy wypieku serników, makowców i lepieniu uszek. Domowy rozgardiasz. I jedno i drugie radosne, ważne i pełne wdzięku, jak Twój wiersz z ciekawskim, wędrującym grudniowym księżycem.
Miladora pisze:
19 gru 2017, 10:59
grudniowy księżyc ma twarz pełną chłodu
przymyka oczy gdy płynie nad miastem
w lukarnach zbiera drobną przędzę mrozu
by utkać pastel

czasem się wspina jak złodziej po rynnie
żeby zawisnąć kroplą światła w szybach
a czasem tylko przelotnie w nich mignie
i znów odpływa
szczęśliwie, nie jest to jednak chłód dojmujący, przenikający, raczej delikatne muśniecie – to tu, to tam - w pastelowych barwach.

A jaki on – ten grudniowy księżyc – jest?
Co mu w srebrzystej, swiatłodrżennej duszy gra,
Miladora pisze:
19 gru 2017, 10:59
grudniową ciszą sieje srebrne łuski
stapia się z czernią nikłym światłodrżeniem
w kapsule nieba czuwa niczym puszczyk
lustrując ziemię

wędrowny minstrel o zamglonych rysach
nocny włóczęga odwieczny niesennik
mistrz perłocieni i świetlistych glissand
grudniowy księżyc
Bardzo, bardzo na tak!

Z przedświątecznymi pozdrowieniami
Lu

PS. I jeszcze jedno, dla Ciebie, Mila, Barcarolle Fis-dur, op.60 - Fryderyka Chopina, w wykonaniu Artura Rubinsteina. Czy wiesz, że jej autograf edycyjny znajduje się w zbiorach muzycznych Biblioteki Jagielońskiej, razem z trzema innymi manuskryptami muzycznymi Chopina? Rzadko jest udostępniany, ze zrozumiałych konserwatorskich względów. Ja miałam szczęście, że wszystkie pięć (bowiem w Krakowie, w MN jest jeszcze jeden rękopis mistrza, a mianowicie Rondo à la Krakowiak F-dur, op.14) udostępniłam na muzealnej wystawie poświęconej Chopinowi.
https://www.youtube.com/watch?v=dNcb3inSg2I
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

barkarola

#3 Post autor: Leon Gutner » 19 gru 2017, 16:45

Proszę jak to można jeszcze ciekawie napisać o tym biednym wypisanym do cna księżycu .
A jeśli można to zrobić tak że zaciekawia to jest to w istocie sztuka i to spora .
Świetne Mil . :rosa: :bravo:

Z uznaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

barkarola

#4 Post autor: eka » 19 gru 2017, 19:31

Miladora pisze:
19 gru 2017, 10:59
wędrowny minstrel o zamglonych rysach
nocny włóczęga odwieczny niesennik
mistrz perłocieni i świetlistych glissand
grudniowy księżyc
Wspaniałe! Z ulubionym rondem Bursy się wpisuje w tak pożądaną POEZJĘ.
Co za klimat, wielki szacun - Mila.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

barkarola

#5 Post autor: Miladora » 21 gru 2017, 1:24

Lucile pisze:
19 gru 2017, 12:14
Barcarolle Fis-dur, op.60 - Fryderyka Chopina, w wykonaniu Artura Rubinsteina.
Pięknie dziękuję, Lucile. :)
Muzyka i poezja zawsze miały wiele wspólnego ze sobą.
Leon Gutner pisze:
19 gru 2017, 16:45
o tym biednym wypisanym do cna księżycu
Przeczuwałam, Leonku, że może Ci się spodobać. :)
eka pisze:
19 gru 2017, 19:31
Co za klimat
Tak jakoś mi wędrował kiedyś po dachach, Eka, więc nie miałam wyjścia. :)

Dziękuję, kochani, za włóczęgę z moim księżycem. :rosa:
Serdeczności przedświąteczne.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

barkarola

#6 Post autor: alchemik » 21 gru 2017, 9:23

Ja się tylko dodaję do spostrzeżeń i zachwytów.
Bo jak wiecie nie umiem pisać komentarzy.

Leo, pośrednio przez Miladorę, poddał mi pewną myśl.
Wykorzystać poetycko księżyc w sposób niebanalny.
Wciąż się uczę poezji, a to dla mnie kolejne wyzwanie.

Miladora, przeżyłem ciekawe chwile w barze Karola.

Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

barkarola

#7 Post autor: EdwardSkwarcan » 21 gru 2017, 21:50

Taką poezję lubię czytać :)
:bravo:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

barkarola

#8 Post autor: Miladora » 22 gru 2017, 1:56

alchemik pisze:
21 gru 2017, 9:23
Miladora, przeżyłem ciekawe chwile w barze Karola.
Bo po pobycie w dobrym barze
księżyc dostarcza dobrych wrażeń. ;)
EdwardSkwarcan pisze:
21 gru 2017, 21:50
Taką poezję lubię czytać
No to mam szczęście. :)

Podziękowania i serdeczności - Alchemiku i Edwardzie.
I za ten księżyc. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

barkarola

#9 Post autor: Nula.Mychaan » 19 sty 2018, 21:07

Zachwyciłaś, piękne frazowanie klimat i melodia.
Sprawiłaś mi wielką przyjemność z możliwości przeczytania :) :rosa:
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

barkarola

#10 Post autor: Miladora » 31 sty 2018, 14:14

Nula.Mychaan pisze:
19 sty 2018, 21:07
Sprawiłaś mi wielką przyjemność
Bardzo dziękuję, Nula. :)
A Ty mnie swoją obecnością pod wierszem.

Serdeczności w nowym roku. :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”