nie trzeba drzeć tóg
posty spopielają czerep
chyba żart
hamak zsuwa się zbyt szybko
czyżby gładkośc struktury
inni odeszli
skuci lodowcem
czy warto szarpać litery
dla idealnych blag
czas ściągnąć maski
dopóki życie
na bezdechu
carte blanche
Blaga
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Blaga
A czy istnieje idealne kłamstwo?
Wcześniej czy później wychodzi na jaw. Faktem jest że niektóre wypowiedzi, może nawet większość potrafią wypalać mózg, ogłupiać człowieka, słuchacza, widza, obserwatora,
Najważniejsze by umieć wyciągać wnioski.
Hamak czytam jako metaforę beztroski i wygodnego życia, bycia ponad trudnościami.
Jego zbyt szybkie zsuwanie świadczy o tym że komuś osuwa się grunt pod nogami.
Wygodnictwo przestaje mieć zastosowanie, a to boli.
Politycznie tu Gaju:)
Wcześniej czy później wychodzi na jaw. Faktem jest że niektóre wypowiedzi, może nawet większość potrafią wypalać mózg, ogłupiać człowieka, słuchacza, widza, obserwatora,
Najważniejsze by umieć wyciągać wnioski.
Hamak czytam jako metaforę beztroski i wygodnego życia, bycia ponad trudnościami.
Jego zbyt szybkie zsuwanie świadczy o tym że komuś osuwa się grunt pod nogami.
Wygodnictwo przestaje mieć zastosowanie, a to boli.
Politycznie tu Gaju:)
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Blaga
Darcie tog/tóg (?) jako odruchowa reakcja z poczucia sprawiedliwości, jako protest przeciw postom, wnioskuję - odbieranych bardzo emocjonalnie, jeśli spopielają myśli (czerep - sugeruje wręcz zabijanie w sieci). Po co ten bezdech - pyta peel.
To tylko konflikt masek, czyli teatr - sugeruje tekst.
Okolicznościowy, przypuszczam.
Szybkie zsuwanie się hamaku ma być metaforą pozbycia się dystansu?
Znaczenia 'gładkości struktury' nie rozumiem.
Pytanie retoryczne:
Wiersz z tych zaangażowanych, rozjemczy, apelujący o nowe rozdanie. Nie poruszył, przyznam, no ale może próba analizy musi właśnie taka być.
Pozdrawiam, Gajko.
(2/6)
To tylko konflikt masek, czyli teatr - sugeruje tekst.
Okolicznościowy, przypuszczam.
Szybkie zsuwanie się hamaku ma być metaforą pozbycia się dystansu?
Znaczenia 'gładkości struktury' nie rozumiem.
Pytanie retoryczne:
- najbardziej mi się podoba z całości.
Dysonans logiczny, nie można iść, będąc skutym lodem:)
Wiersz z tych zaangażowanych, rozjemczy, apelujący o nowe rozdanie. Nie poruszył, przyznam, no ale może próba analizy musi właśnie taka być.
Pozdrawiam, Gajko.
(2/6)