In statu nascendi

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

In statu nascendi

#1 Post autor: Gloinnen » 24 lut 2012, 0:02

Znów idę w ciemno, pękły kurtyny;
wierzyć się nie chce,
że czas w jaskiniach dotąd ukryty
zagrzmiał, raz jeszcze.
Dziś świat na głowie stanął. Wbrew woli
każda minuta
wgryza się w pamięć, aby pradolin
zmyślnie poszukać.
Nie ma już przedtem. Nie ma na zawsze;
psotne kaskady,
drwiąc z ostrożności, coraz odważniej
gnają przez skały.
Próżno buduję śnieżne bastiony,
kruche warownie;
nie da się lawin raz przebudzonych
uśpić ponownie.

***
Drążysz uparcie przestrzeń kamiennym
słowem jak kroplą.
Choć wiem, że pejzaż kiedyś się zmieni,
proszę, nie odchodź.



lipiec 2011
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: In statu nascendi

#2 Post autor: Leon Gutner » 24 lut 2012, 9:01

Mlaska sobie nie tylko na treść i nastrój ale przede wszystkim formę .
Popełnię chyba coś w tym stylu .
Dziękuję za inspirację Glo . :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: In statu nascendi

#3 Post autor: Nicol » 24 lut 2012, 9:17

Nie da się lawin raz rozbudzonych uśpić ponownie ...
:ok:
Rzeczywiście prawda wielka i ciężka - jak arsenał ZSRR ;) ... :smoker:
Zatrzymałaś mnie tu na zawsze .... :rosa: :rosa: :rosa:
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: In statu nascendi

#4 Post autor: Ewa Włodek » 24 lut 2012, 14:09

Gloinnen pisze: Drążysz uparcie przestrzeń kamiennym
słowem jak kroplą.
kamienne słowo - uderzenie nim boli bardziej i dłużej, niż uderzenie kamieniem...Mimo to nieraz chcemy tych słów, znosimy je, bo wypowiadają je ci, którzy są dla nas ważni, albo mamy przekonaie, że tacy są...I zbieramy te słowa-kamienie, i przechowujemy je...
Odczytałam bardzo osobiście, Glo...
:rosa: :rosa: :rosa:

I pozdrawiam najcieplej...
Ewa

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: In statu nascendi

#5 Post autor: P.A.R. » 24 lut 2012, 14:48

Gloinnen pisze:Próżno buduję śnieżne bastiony,
kruche warownie;
nie da się lawin raz przebudzonych
uśpić ponownie.

***
Drążysz uparcie przestrzeń kamiennym
słowem jak kroplą.
Choć wiem, że pejzaż kiedyś się zmieni,
proszę, nie odchodź.
:ok:
Dziś świat na głowie stanął. Wbrew woli
Świat na głowie dziś stanął. Wbrew woli

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: In statu nascendi

#6 Post autor: misza » 24 lut 2012, 19:03

Piękny wiersz.
Poruszający. :rosa: :rosa: :rosa:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: In statu nascendi

#7 Post autor: Miladora » 24 lut 2012, 22:24

Tę formę też bardzo lubię. :)
Daje dobre tempo.

PAReńku - Twoja sugestia "Świat na głowie dziś stanął. Wbrew woli" nie za bardzo się zgadza akcentami. ;)

Ale dobrze byłoby rozdzielić to "ś/ś" w "Dziś świat".
Można:
- Świat dziś na głowie stanął. Wbrew woli

Bardzo mi się podoba, Glo, a to zabieram: ;)
nie da się lawin raz przebudzonych
uśpić ponownie.


:vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: In statu nascendi

#8 Post autor: skaranie boskie » 27 lut 2012, 22:01

Rzeczywiście ładnie.
Podobają mi się twoje metafory.
Są takie głębokie.
Nie wiem dlaczego czytam ten wiersz z pewnym zdumieniem. Mam wrażenie, że napisałaś go bardzo dawno, choć data mówi co innego. Pomimo bardzo dojrzałych sformułowań, wiersz jawi mi się krzykiem nastolatki w głąb "kochanego pamiętnika". I nie potrafię tego merytorycznie uzasadnić.

Pozdrawiam :) :rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: In statu nascendi

#9 Post autor: e_14scie » 28 lut 2012, 10:53

Gloinnen pisze:Dziś świat na głowie stanął.
jest tu małe potknięcie, ale propozycja Pawła, dużo gorsza. Najbliżej mi do Mili.
Piękny wiersz, Glo. Naprawdę piękny.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: In statu nascendi

#10 Post autor: iTuiTam » 28 lut 2012, 19:39

Jest pięknie
'rozbiorów' nie będzie ;)

Jedynie krótka notka:
Tytuł ładnie łączy się z otwierającym wersem.
Obraz lawin jest bardzo dobry.
Uśpić je/odwrócić ich stan, mogłaby jedynie sekwencja filmowa obejrzana 'na odwyrtkę'.
serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”