Żertwa

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Żertwa

#1 Post autor: Gloinnen » 08 mar 2012, 23:42

Będziemy zawsze, chociaż patrząc sobie w oczy,
Jedli siebie nawzajem wydzierając z gardła.

(R.Wojaczek)



Najdelikatniejsze są płody
chińskich chłopców, dietetyczny suplement;
i tak przecież
nadprogramowe. Gwarantują
wieczną młodość.
Następnie przychodzi pora
na żylaste mięso przodków
dobrze przyprawione rozmarynem i saletrą.
Trzeba wysmakować czas
odliczony wstecz
na żebrach.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc potem
pierś kobieca pod kołderką
z brzoskwiniowego jogurtu;
rozpływa się w ustach
prawdziwą harmonią. Na deser
jedna czułość wchłania drugą, tę świeżą jeszcze.
Wszystko jest kwestią gustu;
na słono, na słodko
miłość, głód, człowiek.

Nie widzisz żadnej różnicy.



____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Żertwa

#2 Post autor: Sede Vacante » 08 mar 2012, 23:49

Zadziwiające jak lekko przychodzi ci przerażanie.
Temat znam dość dobrze, moja żona odwiedziła Chiny dwa razy, wiele opowiadała, chyba o to ci właśnie chodzi.
Więc świadomość nabyta wcześniej powinna przygotować mnie na takie wiersze, wcześniej zahartować.
Ale twój styl, jakby lekka...ironia, gdy próbujesz wczuwać się w myśl barbarzyńcy. Jakbyś próbował/a pokazać nam, jak bardzo chore jest myślenie osobnika, który z taka łatwością przełyka swoje bestialstwo.
A więc ten, który mi cię polecił, wiedział o co mi chodzi.
A myślałem, że to moje wiersze ( nie te stąd, to inna bajka) są pokręcone.
Cóż, godny, bardzo godny sprzymierzeniec w "walczeniu słowem".
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Żertwa

#3 Post autor: Gloinnen » 08 mar 2012, 23:59

Dzięki... Raczej rzadko w ten sposób piszę, bo wymaga to zbliżenia się do takich obszarów człowieczeństwa, które potem pozostawiają na długo ślad w pamięci. Czytając jednak Twoje komentarze dochodzę do wniosku, że nie tylko warto, ale i trzeba sięgać w ten mrok, bo w końcu kto lepiej wydobędzie niepokojącą prawdę o ludzkiej naturze, niż poeta?
Wprawdzie o sobie nie mam aż tak wysokiego mniemania, tym niemniej jestem przekonana, że rolą piszącego wiersze jest zabrać głos w imieniu tych, którzy nie potrafią, nie mają odwagi, którym ten głos odebrano...

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Żertwa

#4 Post autor: Alek Osiński » 09 mar 2012, 0:41

Ten to akurat jeden z moich ulubionych, pamiętam dobrze :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Żertwa

#5 Post autor: Gloinnen » 09 mar 2012, 0:48

:)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Żertwa

#6 Post autor: miniawka » 09 mar 2012, 1:09

Witajcie,
Glo przepraszam, że tu polecam.
Sade, proponuję wielokrotną lekturę wierszy Wojaczka.
Adam miniawka
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

atma
Posty: 116
Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
Kontakt:

Re: Żertwa

#7 Post autor: atma » 09 mar 2012, 8:48

przełknęłam.. .I oto dosięga mnie coś, przed czym uciekam w świat poezji, co oznacza, chyba tylko tyle, że i w poezji należy zdzierać ubranka by pokazywać brutalną prawdę o tym naprawdę jaka jest.
Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: Żertwa

#8 Post autor: pietrek » 09 mar 2012, 10:15

Nie poczułem się przerażony, raczej zasępiony - to jeszcze jeden z aspektów widma, nazywanego dumnie człowieczeństwem.
Dla tego należy przepuszczać światło przez pryzmaty, i analizować poszczególne składniki spektrum...
dobrego, Glo

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: Żertwa

#9 Post autor: P.A.R. » 09 mar 2012, 13:39

zawsze możemy odwrócić postrzeganie(doznania)
i co wtedy ...

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Żertwa

#10 Post autor: atoja » 09 mar 2012, 15:37

bulwersujące fakty potraktowane
lekkością Twego pióra
:myśli: :ok:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”