Żertwa
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Żertwa
Będziemy zawsze, chociaż patrząc sobie w oczy,
Jedli siebie nawzajem wydzierając z gardła.
(R.Wojaczek)
Najdelikatniejsze są płody
chińskich chłopców, dietetyczny suplement;
i tak przecież
nadprogramowe. Gwarantują
wieczną młodość.
Następnie przychodzi pora
na żylaste mięso przodków
dobrze przyprawione rozmarynem i saletrą.
Trzeba wysmakować czas
odliczony wstecz
na żebrach.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc potem
pierś kobieca pod kołderką
z brzoskwiniowego jogurtu;
rozpływa się w ustach
prawdziwą harmonią. Na deser
jedna czułość wchłania drugą, tę świeżą jeszcze.
Wszystko jest kwestią gustu;
na słono, na słodko
miłość, głód, człowiek.
Nie widzisz żadnej różnicy.
____________________
Glo.
Jedli siebie nawzajem wydzierając z gardła.
(R.Wojaczek)
Najdelikatniejsze są płody
chińskich chłopców, dietetyczny suplement;
i tak przecież
nadprogramowe. Gwarantują
wieczną młodość.
Następnie przychodzi pora
na żylaste mięso przodków
dobrze przyprawione rozmarynem i saletrą.
Trzeba wysmakować czas
odliczony wstecz
na żebrach.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc potem
pierś kobieca pod kołderką
z brzoskwiniowego jogurtu;
rozpływa się w ustach
prawdziwą harmonią. Na deser
jedna czułość wchłania drugą, tę świeżą jeszcze.
Wszystko jest kwestią gustu;
na słono, na słodko
miłość, głód, człowiek.
Nie widzisz żadnej różnicy.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Żertwa
Zadziwiające jak lekko przychodzi ci przerażanie.
Temat znam dość dobrze, moja żona odwiedziła Chiny dwa razy, wiele opowiadała, chyba o to ci właśnie chodzi.
Więc świadomość nabyta wcześniej powinna przygotować mnie na takie wiersze, wcześniej zahartować.
Ale twój styl, jakby lekka...ironia, gdy próbujesz wczuwać się w myśl barbarzyńcy. Jakbyś próbował/a pokazać nam, jak bardzo chore jest myślenie osobnika, który z taka łatwością przełyka swoje bestialstwo.
A więc ten, który mi cię polecił, wiedział o co mi chodzi.
A myślałem, że to moje wiersze ( nie te stąd, to inna bajka) są pokręcone.
Cóż, godny, bardzo godny sprzymierzeniec w "walczeniu słowem".
Temat znam dość dobrze, moja żona odwiedziła Chiny dwa razy, wiele opowiadała, chyba o to ci właśnie chodzi.
Więc świadomość nabyta wcześniej powinna przygotować mnie na takie wiersze, wcześniej zahartować.
Ale twój styl, jakby lekka...ironia, gdy próbujesz wczuwać się w myśl barbarzyńcy. Jakbyś próbował/a pokazać nam, jak bardzo chore jest myślenie osobnika, który z taka łatwością przełyka swoje bestialstwo.
A więc ten, który mi cię polecił, wiedział o co mi chodzi.
A myślałem, że to moje wiersze ( nie te stąd, to inna bajka) są pokręcone.
Cóż, godny, bardzo godny sprzymierzeniec w "walczeniu słowem".
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Żertwa
Dzięki... Raczej rzadko w ten sposób piszę, bo wymaga to zbliżenia się do takich obszarów człowieczeństwa, które potem pozostawiają na długo ślad w pamięci. Czytając jednak Twoje komentarze dochodzę do wniosku, że nie tylko warto, ale i trzeba sięgać w ten mrok, bo w końcu kto lepiej wydobędzie niepokojącą prawdę o ludzkiej naturze, niż poeta?
Wprawdzie o sobie nie mam aż tak wysokiego mniemania, tym niemniej jestem przekonana, że rolą piszącego wiersze jest zabrać głos w imieniu tych, którzy nie potrafią, nie mają odwagi, którym ten głos odebrano...
Pozdrawiam,

Glo.
Wprawdzie o sobie nie mam aż tak wysokiego mniemania, tym niemniej jestem przekonana, że rolą piszącego wiersze jest zabrać głos w imieniu tych, którzy nie potrafią, nie mają odwagi, którym ten głos odebrano...
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Żertwa
Ten to akurat jeden z moich ulubionych, pamiętam dobrze 

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Żertwa

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Żertwa
Witajcie,
Glo przepraszam, że tu polecam.
Sade, proponuję wielokrotną lekturę wierszy Wojaczka.
Adam miniawka
Glo przepraszam, że tu polecam.
Sade, proponuję wielokrotną lekturę wierszy Wojaczka.
Adam miniawka
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
- Kontakt:
Re: Żertwa
przełknęłam.. .I oto dosięga mnie coś, przed czym uciekam w świat poezji, co oznacza, chyba tylko tyle, że i w poezji należy zdzierać ubranka by pokazywać brutalną prawdę o tym naprawdę jaka jest.
Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: Żertwa
Nie poczułem się przerażony, raczej zasępiony - to jeszcze jeden z aspektów widma, nazywanego dumnie człowieczeństwem.
Dla tego należy przepuszczać światło przez pryzmaty, i analizować poszczególne składniki spektrum...
dobrego, Glo
Dla tego należy przepuszczać światło przez pryzmaty, i analizować poszczególne składniki spektrum...
dobrego, Glo
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: Żertwa
zawsze możemy odwrócić postrzeganie(doznania)
i co wtedy ...
i co wtedy ...
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Żertwa
bulwersujące fakty potraktowane
lekkością Twego pióra

lekkością Twego pióra


z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów