Kiedy ranne wraz z jutrzenką,
w oczach zachwyt z garścią wrażeń,
to co w sercu nagle pękło,
w sferze uczuć pełnia marzeń.
Jak utrzymać żar ogniska,
żeby co dnia ciepłem biło,
rozdmuchiwać każdą iskrę,
by płomieniem się paliło.
Czas posrebrzy pukle włosów,
jesień życia drzwi otworzy,
by iskierka żar trzymała,
całe serce trzeba włożyć.
Aldona Latosik
12.III.2012
Od zakochania do pożegnania
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Od zakochania do pożegnania
Ano trzeba .
Tyle ze serce też się starzeje .
Dobrze że zostaną wiersze .
Przynajmniej na jakiś czas .
Z ukłonem L.G.
Tyle ze serce też się starzeje .
Dobrze że zostaną wiersze .
Przynajmniej na jakiś czas .
Z ukłonem L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Od zakochania do pożegnania
A co jak serce zawałem grozi za nadużycie?
Ładnie to napisałaś.
Z uczuciem.
Tym razem z lekkością i przyjemnością...


Ładnie to napisałaś.
Z uczuciem.
Tym razem z lekkością i przyjemnością...


Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
Re: Od zakochania do pożegnania
Leonie, małpiszonku - pięknie dziękuję
pozdrowionka cieplutkie dla Was panowie




pozdrowionka cieplutkie dla Was panowie



- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Od zakochania do pożegnania
faaajnie, Aldonko...Ciepło, serdecznie... Miło było poczytać...
I moc serdeczności...
Ewa



I moc serdeczności...
Ewa
Re: Od zakochania do pożegnania
Ja zaś Wam bardzo dziękuję za odwiedzinki i miłe słówko
pozdrawiam



pozdrawiam
