Umiera się raz w życiu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
rolnik28
Posty: 10
Rejestracja: 14 mar 2012, 0:47

Umiera się raz w życiu

#1 Post autor: rolnik28 » 14 mar 2012, 1:01

***

Rodzimy się raz w życiu
A ja nie wierzę, że Jasność
Stać na taką rozrzutność
By każdego wyposażyć
W niepowtarzalną duszę

Część pani Helenki
Ze zdjęcia rocznika ‘26
Mieszka teraz w Krzysiu
Którego Głównym Celem Życia
Jest zdobycie zjeżdżalni

Król Kazimierz, Wielki
Czy Jagiellończyk
Buszuje teraz we włosach
Pani Joasi, która dzielnie
Pracuje w Ksero, do późna

Nie ma nas
Jest tylko to, co było
A było wszystko
Choć i tak do końca wierzymy
Że umiera się raz w życiu

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Umiera się raz w życiu

#2 Post autor: Gloinnen » 15 mar 2012, 9:53

Wiersz o reinkarnacji inaczej?
Można oczywiście temat zinterpretować w sposób wybitnie materialistyczny, w końcu istnieje coś takiego, jak obieg materii w przyrodzie. Zasoby te bowiem nie są niewyczerpane, materia ulega jedynie przemianom. Można na to nałożyć także metafizyczny obraz - podobnie i pra-tchnienie, które przyniosło życie, nie przedstawia się jako nieskończone i nieograniczone, a jedynie krąży w kolejnych cielesnych realizacjach tej samej idei, jaką jest Człowiek.

Warto popracować jeszcze trochę nad zapisem:
rolnik28 pisze:Król Kazimierz, Wielki
Czy Jagiellończyk
Buszuje teraz we włosach
Pani Joasi, która dzielnie
Pracuje w Ksero, do późna
Może:
"dzielnie
Pracującej w Ksero, do późna" ---> żeby nie powtarzać konstrukcji "która" z poprzedniej strofy?

W ostatniej strofie - zastanawia mnie wers:
rolnik28 pisze:A było wszystko
Czy rzeczywiście niezbędny?

I jeszcze jedna uwaga warsztatowa - interpunkcja i duże litery. Ja osobiście jestem w tym względzie tradycjonalistką i uważam, że albo rezygnujemy konsekwentnie ze wszystkiego, albo przestrzegamy zasad bez wyjątku, odnośnie znaków przestankowych i związanego z tym zastosowania majuskuły. Wszelkie inne zabiegi to dla mnie jedynie pewnego rodzaju manieryzm.

A moje przekonanie bierze się ze zwykłego pojęcia funkcjonalności - każdy zabieg stylistyczny w tekście powinien mieć swoje uzasadnienie. Szczątkowa interpunkcja? Po co? Jeśli uważasz, że coś wnosi do utworu, może nie od rzeczy byłoby ubrać w nią cały wiersz.
U Ciebie każdy wers zaczyna się dużą literą - dlaczego? Czy ma to czemuś konkretnemu służyć?

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

atma
Posty: 116
Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
Kontakt:

Re: Umiera się raz w życiu

#3 Post autor: atma » 15 mar 2012, 9:59

obieg energii - najbardziej racjonalna, fizyczna - teoria reinkarnacji.
Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Umiera się raz w życiu

#4 Post autor: Alek Osiński » 15 mar 2012, 23:26

A ten wiersz trafił do mnie jak najbardziej.
Przewija się w nim idea, która jest i mi bliska,
czuję tę energię; poza drobnymi szczegółami
dobrze napisane
:beer:

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Umiera się raz w życiu

#5 Post autor: iTuiTam » 16 mar 2012, 5:05

rolnik28 pisze: Rodzimy się raz w życiu
A ja nie wierzę, że Jasność
Stać na taką rozrzutność
By każdego wyposażyć
W niepowtarzalną duszę
...
Wydaje mi się, że Jasność stać na niepowtarzalne dusze :) bądź co bądź dlatego jest Jasnością.
Nawet, jeśli dusze to 'składanki' i mają cząstki lekko używane, to i tak z cząstek powstaje nowe Coś-Ktoś.

Dobrze byłoby, gdyby zastosować konsekwentną interpunkcję, lub z niej zrezygnować. Ale to kosmetyka, a wiersz jest ciekawy i w obecnej postaci.
serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Umiera się raz w życiu

#6 Post autor: anastazja » 18 mar 2012, 17:31

Na pewno umieramy raz w życiu, bezwzględnie w co wierzymy, i tak niewiele wiemy.

Przemawia do mnie wiersz, podoba mi się :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”