Opłat żadnych nie przewidujemy.
Chyba, że takie:
Po przeczytaniu dyskusji pod wierszem odniosłam wrażenie iż zupełnie niepotrzebnie wkradło się w nią dużo emocji, które, delikatnie rzecz ujmując, osłabiają obiektywne spojrzenie na polemikę. Wychodzę z założenia, że, dopóki komentujący nie przekracza granicy dobrego obyczaju w dyskusji (inwektywy, wulgaryzmy, pomówienia), jego wpisy są napisane w dobrej wierze, a nie w celu zrobienia Autorowi na złość. Nie warto więc drzeć kotów z powodu krytyki pod wierszem.
Nikt z nas (jak przypuszczam) nie jest zawodowym krytykiem literackim, a nawet wśród takowych bywają różne szkoły, różne osobiste upodobania. We współczesnej poezji jest wiele trendów, a w sieci ścierają się najrozmaitsze koncepcje. Część wypowiadających się na naszym forum osób posiada już jakieś doświadczenie, a przede wszystkim własne poglądy odnośnie technik poetyckich. To raczej, w mojej ocenie pozytywne zjawisko, gdyż pokazuje, że podchodzimy świadomie do pisania - własnego i cudzego.
I w oparciu o te właśnie poglądy pozwalamy sobie na dokonanie oceny cudzego tekstu. Nie zawsze Autor musi się zgadzać z krytyką, natomiast mam nadzieję, że nigdy nie jest ona (przynajmniej u nas) pisana po to, aby kogoś zdołować albo ośmieszyć. Forum umożliwia piszącemu dialog z czytelnikiem, bezpośrednią konfrontację dwóch lub więcej wrażliwości, które mogą być diametralnie odmienne. Sądzę, że należałoby starać się wyciągnąć z tej możliwości jak najwięcej pozytywów i nie koncentrować się na negatywach. Przecież w końcu po to publikujemy, aby poznać zdanie innych.
Ponieważ zostałam przywołana jako wzór komentatorski, to chcę dodać, że nie każdy ma predyspozycje do "poprawiania" cudzych tekstów, jak mam to w zwyczaju robić. Mało tego, czasami też nie zawsze ma ochotę ingerować komuś w jego utwór, uważając, że Autor zrobi to najlepiej w oparciu o wypunktowanie tego, co komentator uzna za błąd.
Wszyscy się chyba od siebie uczymy - taka była idea założenie tego portalu.
Wszyscy sobie nawzajem słodzimy.

Każdy chyba się zgodzi, że to okazałoby się rychło drogą donikąd.
Pozdrawiam wszystkich, życząc konstruktywnych dyskusji i siły spokoju.
Glo.