Kto wie?

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Kto wie?

#1 Post autor: Alek Osiński » 01 kwie 2012, 1:20

Po nocach zbiera wilgoć. Matka albo córka, obie?
Jeśli sen się spóźnia, nie dzwoni - do licha,
kto zamknie okna na piętrze?
Cichy gmach, czyj? Sen nie wie.

Pośpiech matki, bo chce zdążyć na północ.
Kochanek, praca, modlitwa; co muszą
robić we dwoje? Nie lepiej obciąć włosy,
obciąć właśnie teraz?

Fusy przysychają do światła, światło z fusów wróży;
nie, teraz nocą nie chodzi się daleko, słucha się kogutów
jak liczą do trzech, a sen powtarza za nimi: niby,

ktoś przyszedł. Na otomanie, komodzie, nakastliku,
zlot świętych. Wymieniają się złotymi sznurami.
Kto może widzieć? Mamo, jak pójdę
do ubikacji, wezmę ze sobą Krzysztofa,
ale postawię go plecami na umywalce.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Kto wie?

#2 Post autor: Miladora » 01 kwie 2012, 14:43

Ursula Le Guin napisała w jednej z książek, że kiedy znasz odpowiedź, nie ma pytania, kiedy nie ma odpowiedzi, nigdy nie było pytania...
Zastanawiam się więc, czy nadmiar pytań pomaga, czy też przeszkadza w ich szukaniu.
Z drugiej strony na tym polegała metoda Sokratesa.
Jeżeli oczywiście pytania naprowadzają na właściwe odpowiedzi...

Osobiście dla mnie jakby za dużo ich było. :myśli:
Trochę bym prześwietliła ten tekst, Aluś.
No i tu jedno "się" do zmiany:
- nie chodzi się daleko, słucha się kogutów

- ale postawię go plecami na umywalce. - lepszy byłoby "tyłem". ;)

Dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Kto wie?

#3 Post autor: ble » 01 kwie 2012, 15:39

Trudny ten tekst, Al. Kostropaty. Ale gdyby miało być płynnie i śpiewnie, to byś przecież tak napisał. Niełatwo się pisze o domach. Biorę z 'nakastlikiem', którego musiałam szukać w googlach :myśli: 'Ubikacja' wydaje mi się niepasująca brzmieniem. Gdy pójdę siusiu?

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Kto wie?

#4 Post autor: Miladora » 01 kwie 2012, 16:22

ble pisze:Biorę z 'nakastlikiem', którego musiałam szukać w googlach :myśli:
Bo nie jesteś Ślązaczką. ;)

Oni na przykład wolą mówić "do klopa", a nie "do ubikacji". :D
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kto wie?

#5 Post autor: e_14scie » 01 kwie 2012, 16:44

miejscami szłam gładko za myślą z lekkim przeskokiem na zaskoczenie (pozytywne), ale były momenty, że można się obić o kanty.
al z krainy os pisze:Fusy przysychają do światła, światło z fusów wróży;
nie, teraz nocą nie chodzi się daleko, słucha się kogutów
jak liczą do trzech, a sen powtarza za nimi: niby,
pogmatwane dla mnie, może coś ze stylistyką, albo moje pułapy nie sięgają.
al z krainy os pisze:ale postawię go plecami na umywalce.
jak można postawić plecami, na czymś? Może położyć?

podaj latarkę, bo błądzę po ciemku :myśli:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: Kto wie?

#6 Post autor: Qń Który Pisze » 01 kwie 2012, 20:43

Qniowi podoba się subtelność Ala... którą mógłby obdzielić wiele heavy metalowych łań i sfrustrowanych, zimnonosych sufrażystek :cha:
Wiersz jest niezły, ma delikatny klimat uczesanych rzęs i budzi obrazy swoją nastrojową scenerią. Zaświtało mi qńskiej potylicy, że może chodzi o kogoś niesprawnego... może to właśnie Krzysztof?
Obcinanie włosów, to płacz, w/g sennika egipskiego :((
Wywalił bym tylko to:
al z krainy os pisze:Fusy przysychają do światła, światło z fusów wróży;nie, teraz nocą nie chodzi się daleko, słucha się kogutów jak liczą do trzech, a sen powtarza za nimi: niby,
Poza tym ok. :)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Kto wie?

#7 Post autor: ble » 01 kwie 2012, 21:12

Miladora pisze:
ble pisze:Biorę z 'nakastlikiem', którego musiałam szukać w googlach
Bo nie jesteś Ślązaczką.

Oni na przykład wolą mówić "do klopa", a nie "do ubikacji
No, to Al nie jest konsekwentny, skoro 'nakastlik' i 'ubikacja' w różnych stoją domach :cha:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Kto wie?

#8 Post autor: Alek Osiński » 02 kwie 2012, 0:09

Miluś, być może pytań jest tutaj za dużo, chociaż to w założeniu pytający wiersz,
i to nie tylko wobec tego co czyta, ale i wobec mnie samego, próbuję dotknąć sytuacji,
którą zanotowałem w pamięci, i która dla mnie samego nie jest do końca jasna, po części
pytam sam siebie, po części sam nie wiem kogo, co do się, masz rację oczywiście,
natomiast co do plecami, ubikacja, jest to dosłowny cytat - ktoś kiedyś powiedział
te słowa w tej właśnie kolejności i brzmieniu i mimo pewnej językowej niezgrabności, chciałem
je utrwalić dosłownie, gdyż ten układ przenosi imo, pewien niedookreślony stan napięcia...
Dziękuję :vino:

Olu, jeśli kostropaty to myślę, że nawet dobrze, nie mam nic przeciwko kostropatości, przynajmniej czasami,
Jeśli chodzi o nakastlik, to muszę Ci powiedzieć, że noszę w sobie trochę takich dziwacznych słów jako
spuściznę po babci, która mnie wychowywała przez większość dzieciństwa. To była wprawdzie 100%
góralka, ale w młodości wysłali ją jako 9. chyba dziecko, na terminowanie do jakiejś niemieckiej krawcowej
z Bielska-Białej...potem uciekła i wcieliła się do Legionów, ale na starość jak była zła, to zaczynała mówić
po niemiecku, bałem się jej wtedy... ;) a ten fragment z ubikacją, wiem że można lepiej, ale byłem wierny
rzeczywiście wypowiedzianym słowom

Dziękuję :)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Kto wie?

#9 Post autor: Alek Osiński » 02 kwie 2012, 0:24

e_14scie pisze:al z krainy os pisze:
Fusy przysychają do światła, światło z fusów wróży;
nie, teraz nocą nie chodzi się daleko, słucha się kogutów
jak liczą do trzech, a sen powtarza za nimi: niby,


pogmatwane dla mnie, może coś ze stylistyką, albo moje pułapy nie sięgają.
Ewo, hmm, dla mnie to było klarowne, to raczej opis sytuacji, wyobraź sobie
pokój letnią nocą, z otwartym oknem, gdy światło księżyca wpada i rozświetla
wysychające fusy na dnie filiżanki, tak było rzeczywiście, i sprawiło to na mnie
wrażenie wróżenia z fusów, na podstawie którego podejmuje się jakieś decyzje,
choćby irracjonalnie; nocą nie chodzi się daleko stach przed zagubieniem, nie?
koguty, sen - kiedyś noc liczono na straże, 1. - wieczór, 2. północ. 3. pora piania kogutów
później następuje świt, pora tuż przed świtem, gdy rzeczywistość miesza się ze snem,
koguty odmierzają tę porę...nigdy nie tłumaczę wierszy, dla Ciebie zrobiłem wyjątek
Co do - plecami - to wyjaśniłem już wyżej

Dziękuję :)

Qniu, to Święty Krzysztof :)

A tego fragmentu za Chiny ludowe nie wywalę ;)

Dziękuję :vino:

Pozdrawiam Wszystkich

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Kto wie?

#10 Post autor: ble » 02 kwie 2012, 13:43

A, tak myślałam, że święty Krzysztof. I przeczuwałam, że taki zapis to ślad jakiejś pieczęci.

Ślicznie Ci w tej czapeczce. Nie sposób nie zaśpiewać reggae

http://www.youtube.com/watch?v=O3v3hMeG_aQ

no i kawałek mojego wiersza na temat

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”