marynarz słonych wód

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

marynarz słonych wód

#1 Post autor: pietrek » 02 kwie 2012, 7:46

marynarz słonych wód

sumienie po burty zagracone
balastem który przydaje równowagi na falach
i choć brnę grubo poniżej linii wodnej cezury
zatapiam się ku horyzontom wciąż w jednym kawałku

konsekwentny rozbitek

ocean paradoksów ołowiane grzbiety
pochyla i podnosi łamie i pożera
wiatr jest słony wilgotny kres świata
widoczny wyraźnie ciągle w tej samej
nieprzebytej szarości

unoszą mnie prądy to gorące to zimne
nocą śnią się portowe knajpy i zaułki
lecz stałego lądu nie potrafię przemierzać

chcąc nie chcąc
czuję zawsze
stopę wody
pod kilem

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Nalka31
Posty: 873
Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
Lokalizacja: Syreni Gród

Re: marynarz słonych wód

#2 Post autor: Nalka31 » 02 kwie 2012, 10:17

Gorzko, ale z przyjemnością poczytałam. Pozdrawiam. :beer:
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.

********************************************************

nalka31@osme-pietro.pl

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: marynarz słonych wód

#3 Post autor: pietrek » 02 kwie 2012, 10:29

dzięki Nalka :)
wiatru w żagle ;)

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: marynarz słonych wód

#4 Post autor: Alek Osiński » 02 kwie 2012, 23:55

pietrek pisze:konsekwentny rozbitek
pietrek pisze:chcąc nie chcąc
czuję zawsze
stopę wody
pod kilem
dla mnie to kwintesencja

życzę przysłowiowej stopy wody
pod kilem

Pozdrowienia :vino:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: marynarz słonych wód

#5 Post autor: Gloinnen » 06 kwie 2012, 9:21

pietrek pisze:i choć brnę grubo poniżej linii wodnej cezury
"poniżej wodnej cezury" albo "poniżej linii wody" - cezura to linia podziału, "linia cezury" to według mnie masło maślane.

Podoba mi się ten obraz. Twój ocean, słone wody interpretuję bardzo metaforycznie, jako świat marzeń, wyobrażeń, snów. Ta płynna rzeczywistość jest jakby materializacją rozmaitych ludzkich tęsknot. Przy okazji nawiązujesz do znanego w kulturze toposu definiującego życie - jako podróż, poszukiwanie, pogoń za czymś nieuchwytnym, co jedynie można przeczuwać. Twój peel dobrze czuje się w tym niedookreśleniu. Może dlatego, że w gruncie rzeczy właśnie w nim tkwi potencjał. Niezrealizowane oznacza - możliwe, a tych możliwości jest nieskończenie wiele, dopóki nie wybierze się jednej, jednego konkretnego portu.
Jakby w opozycji do powyższego stoi stały ląd - czyli czasoprzestrzeń zdeterminowana ludzkimi decyzjami, podporządkowana twardym regułom, nie poddająca się naszej woli i naszym dezyderatom, na którą nie mamy żadnego wpływu.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: marynarz słonych wód

#6 Post autor: pietrek » 06 kwie 2012, 10:38

kombinowałem chyba za długo, do tego jeszcze interpunkcja, która mogla by mi pomóc, ale jeszczem
na nią za młody ;)
czy to tautologia czy pleonazm - pasowały mi dwa określenia o zbliżonych, choć nieco odmiennych znaczeniach - muszę to
przetrawić ponownie :myśli:
serdeczne spasibien :rosa:

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”