alfama. kwestie lizbońskie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

alfama. kwestie lizbońskie

#1 Post autor: ks-hp » 01 kwie 2012, 15:37

poranki były miodomleczne. lwia grzywa rozrzucała
sierść po ścianach, maur przechodził po
maurze. mimo to wciąż ich widuję - przysłaniają niebo
księżycami.

czerń, gdy ją ubieram, jest taka wertykalna - jakbym mógł sięgnąć
wyżej i pochwycić katedrę za arkady.
odwiedziłem wszystkie kamienice i zaułki, tyle rzek. rzekł
niepotrzebnie. został, kiedy uciekałem, bo dygotał bruk.

mieszkam nad tagiem. czasami szepce -
on nadal tam leży.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2012, 18:17 przez ks-hp, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: alfama. kwestie lizbońskie

#2 Post autor: Miladora » 02 kwie 2012, 1:17

Czy to z tej Twojej wakacyjnej wędrówki przywiezione? :)
Bo tak mi się jakoś przypomina, że gdzieśtam wyruszyłeś kiedyś...

Intrygujący klimat i ciekawy obraz. Znowu musiałam przystanąć i spróbować wejść w głąb krajobrazu.
No i tak zastanawiałam się z ciekawości, czy "przysłaniają", czy też "przesłaniają".

Aha - "przysłaniają mi niebo księżycami." - "mi" potrzebne? Bo wg mnie nie. ;)

Zdrowie, Hipciu :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nalka31
Posty: 873
Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
Lokalizacja: Syreni Gród

Re: alfama. kwestie lizbońskie

#3 Post autor: Nalka31 » 02 kwie 2012, 1:26

Ja nie wiem czy to z wycieczki, ale wiersz po przeczytaniu przywołuje obraz Hiszpanii zajętej przez islamskie ludy i obronę Granady. Ładny nostalgiczny obrazek. :vino:
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.

********************************************************

nalka31@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

Re: alfama. kwestie lizbońskie

#4 Post autor: ks-hp » 02 kwie 2012, 14:40

Nie, Mila, to akurat nie ten z wakacji, choć mam gdzieś te wakacyjnogreckie, wrzucę może jakiś. :)

Nalko, sam tytuł wskazuje, że chodzi jednak o Portugalię, ale myślę, że po Twoim komentarzu mogę wnioskować, iż udało mi się zawrzeć w tekście tenże klimat, bo Portugalia Hiszpanii nie tak znowu odległa. Pozdrawiam!

Nalka31
Posty: 873
Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
Lokalizacja: Syreni Gród

Re: alfama. kwestie lizbońskie

#5 Post autor: Nalka31 » 02 kwie 2012, 14:43

Ano faktycznie, a sam Tag nie tylko przez Hiszpanię płynie. Klimat niewątpliwie się udało. Odpozdrawiam. :)
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.

********************************************************

nalka31@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: alfama. kwestie lizbońskie

#6 Post autor: Gloinnen » 06 kwie 2012, 0:22

Tekst poprawny. Oczywiście w Twoim stylu, a ponieważ Tobie nie zdarzają się tak naprawdę słabe teksty, ten wiersz również na pewno nie budzi żadnych zastrzeżeń. Ale zabrakło mi w nim wielowymiarowości, to według mnie tylko rozbudowana impresja, poszerzona być może o echo wydarzeń, które jedynie naszkicowałeś cienką, bladą kreską.
ks-hp pisze:czerń, gdy ją ubieram, jest taka wertykalna
"taka" ---> nie lubię, podobnego rodzaju wzmacniacze uważam najczęściej za zbędne. Można napisać:

"czerń, gdy ją ubieram, jest wertykalna"

Poza tym - przyzwoicie napisany wiersz. Choć pozostawia lekkie poczucie niedosytu, jakbyś tylko prześlizgnął się przez te ulice, zaułki, ukryte wśród nich tajemnice.

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: alfama. kwestie lizbońskie

#7 Post autor: ble » 06 kwie 2012, 10:05

Ja mam wątpliwość wobec zastosowania słowa 'ubieram'. Tu zdaje się użyte jako 'nakładam na siebie' i to jest bardzo niepoprawne. Chyba, że to czerń, którą ubieram (stroję) w coś' wtedy ok.

Jednak generalnie bardzo do podobania,
Na przykład tu
ks-hp pisze:maur przechodził po
maurze. mimo to wciąż ich widuję - przysłaniają niebo
księżycami.
Pięknie z księżycami, a pobliże sciany wskzauje również na mur w maurze. Dyskretne przeistaczanie słów.

albo tu
ks-hp pisze:tyle rzek. rzekł
niepotrzebnie. został, kiedy uciekałem, bo dygotał bruk
rzek-rzekł.
Zakończenie tajemniczo niejasne. Wiele tu niedopowiedzeń, są fajne, lubię, ale mam nadzieję, że w całości (zbiorze wierszy) da się odczytać jakiś konkret.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”