
Poza tym "rozet i rąk" może trochę drażnić aliteracją. Jak już, to lepsze chyba "rozet i dłoni" - skoro masz i tak "ramiona".

A teraz zmykam...

To już zaczyna się robić wtórne.ks-hp pisze:łuków, żeber.
Matko Bosko...mam nadzieję, że to żarcik, bo jeśli potraktować poważnie...hm, mam nadzieję, że nie będziemy tworzyćGloinnen pisze:Do wyklętych we współczesnych wierszach słów należą m. in. "powieki" (że takie oklepane i banalne), ja do tej listy dopisuję niniejszym "żebra", na które coraz częściej natrafiam w poezji i chyba stwierdzę, że lepiej również ich unikać. Tym bardziej, że zazwyczaj pojawiają się właśnie w kontekstach "konstrukcyjno-budowlanych" - no więc mówię stop - to już się opatrzyło - a zatem ZAPOMNIEĆ!