Już
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Już
W ten opis warto wprowadzić jakąś akcję...teri pisze:maki wysiane przez wiatr
i dzban pusty
po czerwonym winie
cierpkość w środku lata
"wiatr wysiał maki
dzban po czerwonym winie
opustoszał
w środku lata
cierpkość
teraz w ciągłym pragnieniu
śpiewam najciszej jak mogę
czekam"
Odpuściłabym też sobie "wypełnienie po brzegi wzruszeniem" - bo to już chyba za bardzo naprowadza czytelnika na emocjonalne tory. To trochę tak, jakbyś zbyt wcześnie zdradziła mu, o czym chciałaś napisać.
Ale wiersz ma coś w sobie - taki delikatny, impresyjny, a przede wszystkim malarski. Po przeczytaniu pewnej liczby Twoich tekstów doceniam u Ciebie wrażliwość na nastroje, klimaty, umiejętność ich opisywania poprzez stosowanie określonych rekwizytów (tutaj: maki, dzban, czerwone wino) - pamiętam inny wiersz o wspomnieniach z dzieciństwa - bardzo dobrze Ci to wychodzi. Jedyne, czego radziłabym się wystrzegać, to dosłowne opisywanie doznań. Interpretacja tekstu, to zadanie dla odbiorcy, a nie dla Autora...

Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Już
delikatny, subtelny wiersz, ale zabrakło mi powiewu tajemnicy i istotnie pewnej akcji.
No i pointa, trochę za słaba. Lubię, jak wali z zaskoczenia.
No i pointa, trochę za słaba. Lubię, jak wali z zaskoczenia.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Już
No, to mnie bynajmniej nie dziwi, skoro z malarką mamy do czynienia.Gloinnen pisze:a przede wszystkim malarski.

Myślę, że ten sposób jakby bezosobowego postrzegania rzeczywistości ma oddać pewien dystans do niej.
Jest to jakby refleksyjne spostrzeżenie - "maki wysiane przez wiatr".
Osobiście nie wprowadzałabym tu akcji.
Natomiast można by zmienić szyk na:
maki wysiane przez wiatr
i pusty dzban
po czerwonym winie
cierpkość w środku lata
Aby uniknąć dosłowności, o której pisze Glo, usunęłabym jedno słowo:
maki wysiane przez wiatr
i pusty dzban
po czerwonym winie
cierpkość w środku lata
teraz
w ciągłym pragnieniu
śpiewam najciszej jak mogę
wypełniona po brzegi
czekam
Czekanie jest wieloznaczne - tu każdy może dopisać swoje zakończenie.
A poza tym masz już swój styl i sposób obrazowania, Tereniu. Właśnie taki. To akwarela.

Miłego dnia

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Już
To nie dzianie się akurat w tym wierszu na miejscu - to taki stan kiedy w nas nic się właśnie nie dzieje.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: Już
Będę się pewnie powtarzać, ale subtelnie namalowany obraz. Maki i dzban zagadały delikatnie liryką.



Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl