Pantoflarz

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

Wiadomość
Autor
SzalonaJulka
Posty: 64
Rejestracja: 13 lis 2011, 20:16

Re: Pantoflarz

#11 Post autor: SzalonaJulka » 16 kwie 2012, 12:17

Dziękuję :) cieszę się, że Was rozbawiałam :rosa:

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Pantoflarz

#12 Post autor: ble » 17 kwie 2012, 10:07

Dobrze napisane :bravo: Rzadko zdarzają sie dobre opowiadania, to trudne przedsięwzięcie - w tym dialogi; w nich się zwykle autor potyka, a Ty dałaś radę, Szalona. Pięknie, lekko napisane.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Pantoflarz

#13 Post autor: Gloinnen » 17 kwie 2012, 10:58

Opowiadanko prima sort. Trochę mi Toporem podeszło. A pointa - po prostu cud miód i orzeszki.

:bravo:

Czekam na jakiś bis!

Pozdrawiam,
:rosa:
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

MARCEPAN
Posty: 211
Rejestracja: 20 mar 2012, 19:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pantoflarz

#14 Post autor: MARCEPAN » 17 kwie 2012, 14:50

Wesołe :) Bardzo wesołe :) Miło spędziłem czas czytając Twój tekst.
Optymista twierdzi, że żyjemy w najdoskonalszym ze światów. Pesymista obawia się, że to może być prawda.

http://www.krristoff.com/ - zapraszam na stronę fotograficzną kuzyna.

SzalonaJulka
Posty: 64
Rejestracja: 13 lis 2011, 20:16

Re: Pantoflarz

#15 Post autor: SzalonaJulka » 17 kwie 2012, 20:26

ble, MARCEPAN, dziękuję, bardzo mi miło :)

Glo, z tym Toporem to gruba przesada :) a bis dorzucę w ramach popitki do tych orzeszków

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Pantoflarz

#16 Post autor: Alek Osiński » 17 kwie 2012, 23:40

Hmmm...a ja się jednak przyczepię. W opowiadaniu nie została zupełnie
wyjaśniona tajemnicza śmierć Pusi. Z doświadczenia wiem, że wilkołaka nie jest
łatwo uśmiercić, a tu tak puff...i sobie nie żyje. Męczy mnie to zagadnienie,
bo lubię, że gdy ktoś już zginie to z jakichś powodów.

Pozdrowienia :)

SzalonaJulka
Posty: 64
Rejestracja: 13 lis 2011, 20:16

Re: Pantoflarz

#17 Post autor: SzalonaJulka » 18 kwie 2012, 20:26

al, nie wiem, jak Ci to wyjaśnić - wilkołaki bywają twarde, ale z Pusi taki już widocznie wilkołak był... chociaż zginęła w walce ze swoim odwiecznym wrogiem, więc chyba nie była to najpodlejsza śmierć...

Pozdrówki :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”