winterbloom

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

winterbloom

#1 Post autor: ks-hp » 01 kwie 2012, 15:41

naczynia pękają. podskórne wykwity to nie różyczka, jak sądziłeś. ciemniały
z każdą zimą, ślady na śniegu. myślałam, że roztopy nastają
na przełomie marca i kwietnia. nasze noce nie zrównały się.

dzieci najchętniej przychodzą w trzecim kwartale - drzewa głośniej
cichną, na ulicach wiemy - już niebawem. dlatego dni są coraz
krótsze, z nimi skracają się miejscowości i kurczą mieszkania.

nie otwieramy chętnie okien. w zasłonach rzęs przyczajone kłamstwa,
które chcielibyśmy zamienić w sen. to dopiero pierwszy trymestr, a ja już poroniłam
tyle łez. wylot pod drzwiami zatykam watą - żeby nie krwawił.

kiedy będziesz duży, opowiem ci prawdę o świętym mikołaju - jak przychodzi raz do roku.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: winterbloom

#2 Post autor: Alek Osiński » 02 kwie 2012, 0:44

Wzruszający wiersz, zrobił na mnie duże wrażenie, może też
ze względy na tematykę, ale jest też znakomicie napisany,
moim zdaniem...
ks-hp pisze:wylot pod drzwiami zatykam watą - żeby nie krwawił.
aż mnie ciarki przeszły.

Gratuluję wiersza.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: winterbloom

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 02 kwie 2012, 0:49

Świetny wiersz, wspaniały warsztat. Z podziwem pozdrawiam.

Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

Re: winterbloom

#4 Post autor: ks-hp » 02 kwie 2012, 14:42

Al, ten fragment, który wybrałeś, poniekąd nawiązuje do biografii jednej z poetek, ale o którą to chodzi - nie będę mówił. ;) Dzięki.

Marcinie, dzięki wielkie, pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: winterbloom

#5 Post autor: Gloinnen » 06 kwie 2012, 0:14

Razem z pozostałymi komentującymi pozostawiam pod wierszem wyrazy podziwu. Udźwignąłeś trudną tematykę, tym razem każdy wers zabrzmiał czysto, każde słowo podkreśla dramatyzm ukryty w obrazowaniu tylko pozornie chłodnym, zdystansowanym. Wiele się dzieje podskórnie, stworzone przez Ciebie wizje, wyprowadzone kunsztownie jedna z drugiej, układają się w porażającą całość. Miejscami jakbyś celowo pozostawiał luki, to momenty ciszy, potrzebne do tego, aby oswoić się z opisywanymi doznaniami. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: winterbloom

#6 Post autor: Miladora » 06 kwie 2012, 0:32

ks-hp pisze:Al, ten fragment, który wybrałeś, poniekąd nawiązuje do biografii jednej z poetek, ale o którą to chodzi - nie będę mówił.
Sylvia Plath. ;)

A ja się doczepię, Hipciu. :)
Jak to adwokat diabła.
- naczynia pękają/roztopy nastają - to słychać.
- w zasłonach rzęs/zamienić w sen - też słychać.

Ale wiersz bardzo dobry.
Wesołych Świąt :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: winterbloom

#7 Post autor: Gloinnen » 06 kwie 2012, 0:37

"w zasłonach rzęs/zamienić w sen" - no jest rym, i co z tego? Nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, ładnie wkomponowuje się w melodię wiersza.

Są też inne - np. "kwartale/niebawem" - ja uważam, że doskonale się bronią i stanowią plus, a nie mankament w zapisie.

"pękają/nastają" - nie przesadzasz? dość odległe te czasowniki. Ale można ewentualnie pierwszą wypowiedź zapisać eliptycznie - "pękające naczynia."

:smoker:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: winterbloom

#8 Post autor: Miladora » 06 kwie 2012, 0:57

Gloinnen pisze:"pękają/nastają" - nie przesadzasz?
Glonuśku - jako adwokat diabła wyciągam wszystko, co mi haczy. :)
A co z tym zrobi autor, to jeden Hipek i Pan Bóg wie.
Ja nie namawiam do zmian - ja tylko coś sygnalizuję.

:rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: winterbloom

#9 Post autor: JSK » 18 kwie 2012, 9:27

Znakomity wiersz. Gratuluję. :vino: :bravo:

Withkacy
Posty: 309
Rejestracja: 16 lis 2011, 21:59

Re: winterbloom

#10 Post autor: Withkacy » 18 kwie 2012, 12:36

Podoba mi się ten wiersz, chyba ze względu na tematykę i sposób podania. :ok: Zastanawiam się, czy konieczne jest dopowiedzenie "jak przychodzi raz do roku"? dla mnie mogłoby nie istnieć.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”