Risoer (z cyklu Miasta)
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Risoer (z cyklu Miasta)
Na uboczu świata
gdzie łatwiej podejrzeć
spód wirującego talerza
(bo co obraca Ziemią
jeśli nie magia duchów?)
więc pod spodem doświadczeń
jest kącik na zamyślenie
Spacer w małej przystani. Tak, coś tu mówi
- przystań. Jesteś o morze bliżej. Zatrzymaj się i zobacz,
że w tych czerwonych domkach przyczepionych do wzgórza
zamyka się kod. Przyjrzyj mu się i zapisz. Naucz się,
że nie dzisiaj. Sprawy mają swój czas, swoje miejsce w próżni.
Musimy mieć miejsce oznaczone wodą. Zimną norweską
pogodę, jej halo w Kalifornii. Hotel bez wymagań - drewno
i prosty chodnik. Pas przestrzeni jak cło. Moja myśl nie o tobie.
Cofanie się i powrót, znana morska choroba pokrewna sierocej.
Dłonie wokół stolika. Pojedyncze litery.
gdzie łatwiej podejrzeć
spód wirującego talerza
(bo co obraca Ziemią
jeśli nie magia duchów?)
więc pod spodem doświadczeń
jest kącik na zamyślenie
Spacer w małej przystani. Tak, coś tu mówi
- przystań. Jesteś o morze bliżej. Zatrzymaj się i zobacz,
że w tych czerwonych domkach przyczepionych do wzgórza
zamyka się kod. Przyjrzyj mu się i zapisz. Naucz się,
że nie dzisiaj. Sprawy mają swój czas, swoje miejsce w próżni.
Musimy mieć miejsce oznaczone wodą. Zimną norweską
pogodę, jej halo w Kalifornii. Hotel bez wymagań - drewno
i prosty chodnik. Pas przestrzeni jak cło. Moja myśl nie o tobie.
Cofanie się i powrót, znana morska choroba pokrewna sierocej.
Dłonie wokół stolika. Pojedyncze litery.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2012, 15:56 przez ble, łącznie zmieniany 1 raz.
- kamyczek
- Posty: 340
- Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
Klimatyczny, daje do myślenia. Warto było przystanąć i podumać nad tekstem.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus
Albert Camus
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
pod spodem doświadczeń
jest kącik do zamyślenia - cudne
i to;
Moja myśl nie o tobie.
Cofanie się i powrót, znana morska choroba pokrewna sierocej.
Dłonie wokół stolika. Pojedyncze litery.
Ależ pióro
jest kącik do zamyślenia - cudne
i to;
Moja myśl nie o tobie.
Cofanie się i powrót, znana morska choroba pokrewna sierocej.
Dłonie wokół stolika. Pojedyncze litery.
Ależ pióro

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
Puenta zdaje mi się niepotrzebnie dogadana. Fajne skojarzenie choroby morskiej z sierocą...kołysanie.. Trochę rozbiegły Ci się nowomodnie myśli po tych Kaliforniach i od drewna wprost na chodnik, tak że gubiłem się nieco, ale ogólnie całkiem nieźle. Pozdrawiam
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
No to jak Olu, byłaś w tym Risoer?
Jak dla mnie - klasa, chociaż do końca nie rozumiem wszystkiego,
np. w końcówce ten opis jakby wróżenia, wywoływania duchów?
ale to nierozumienie nawet mi nie przeszkadza,
bo takie wiersze się po prostu udzielają,
wiadomo - poezja
Pozdrawiam

Jak dla mnie - klasa, chociaż do końca nie rozumiem wszystkiego,
np. w końcówce ten opis jakby wróżenia, wywoływania duchów?
ale to nierozumienie nawet mi nie przeszkadza,
bo takie wiersze się po prostu udzielają,
wiadomo - poezja
Pozdrawiam

-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
Ciekawy obraz, a ja przekornie opuściłbym morska - znana choroba pokrewna sierocej - by wyszło.
I zastanawiam się skąd tu się wziął ten seans spirytystyczny?
Pozdrawiam.
I zastanawiam się skąd tu się wziął ten seans spirytystyczny?
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
[quote-"kamyczek"]Klimatyczny, daje do myślenia.[/quote]
Klimat w Norwegii surowy
Mnie dał do myślenia, Tobie też- fajnie
Dzięki, Nilmo, za wgląd
Pozdrawiam
A seans spirytystyczny stąd
Na uboczu świata
gdzie łatwiej zajrzeć
pod spód wirującego talerza
(bo co obraca Ziemią
jeśli nie magia duchów?)
Dziękuję za odwiedziny

Klimat w Norwegii surowy


Podkreśliłaś ważne fragmenty, dzięki za czytanie, NasteńkoAnastazja pisze:pod spodem doświadczeń
jest kącik do zamyślenia - cudne
i to;
Moja myśl nie o tobie.
Cofanie się i powrót, znana morska choroba pokrewna sierocej.
Dłonie wokół stolika. Pojedyncze litery.

Nilmo, w puencie chciałam podkreślić obcowanie z duchami - zwięźle zapisane. Nowomodnie jest pisać biegunowo? Opisuję fakty. Również zjawisko 'halo' ważne. Przeniesienie obrazu - wszystko to dla mnie składa sie na całość. Halo jest tu zresztą w podwójnym znaczeniu.Nilmo pisze:Puenta zdaje mi się niepotrzebnie dogadana. Fajne skojarzenie choroby morskiej z sierocą...kołysanie.. Trochę rozbiegły Ci się nowomodnie myśli po tych Kaliforniach i od drewna wprost na chodnik, tak że gubiłem się nieco, ale ogólnie całkiem nieźle. Pozdrawiam
Dzięki, Nilmo, za wgląd

Byłam w Risoer, w kwietniu dawno temu. Wszędzie leżał śnieg, miejscami (poza Risoer - maleńkie miasteczko na południu Norwegii) w dużych ilościach. Wieczorami niezwykłe oderwanie od swiata - jakby istniały tylko te domki na wzgórzu, przystań, kilka łodzi i morze. Miejsce budzące dziwne przeczucia. Co do duchów - często je wywołuję.al z kriny os pisze:No to jak Olu, byłaś w tym Risoer?
Jak dla mnie - klasa, chociaż do końca nie rozumiem wszystkiego,
np. w końcówce ten opis jakby wróżenia, wywoływania duchów?
ale to nierozumienie nawet mi nie przeszkadza,
bo takie wiersze się po prostu udzielają,
wiadomo - poezja

Pozdrawiam

Może masz rację, ze można by opuścić słowo 'morska'. W tym wierszu gdzieś na dnie jest przekraczanie wielu mórz - zastanowię się.Marcin Sztelak pisze:Ciekawy obraz, a ja przekornie opuściłbym morska - znana choroba pokrewna sierocej - by wyszło.
I zastanawiam się skąd tu się wziął ten seans spirytystyczny?
Pozdrawiam
A seans spirytystyczny stąd
Na uboczu świata
gdzie łatwiej zajrzeć
pod spód wirującego talerza
(bo co obraca Ziemią
jeśli nie magia duchów?)
Dziękuję za odwiedziny

-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
ech... jak ja lubię Twoje wędrowanie


z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
Przemawia do mnie. Jest w tym magia słów, jakiej szukam w wierszach. Pozdrawiam 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Risoer (z cyklu Miasta)
Dzięki za wczytkę 
