Śląska depresja
ODPOWIEDZ
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Wiadomość
Autor
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Śląska depresja
#1 Post autor: Alek Osiński » 26 kwie 2012, 0:53
Popularne chodziki wykrzywiają dzieciom biodra,
trzeba uważać, wada zostaje na całe życie;
dwie fałdy na udzie zamiast jednej, źle ułożone
początki; historia - tylko dla wtajemniczonych.
Z czasem się wszystko ułoży - wujek tak powiedział,
a my dmuchamy na zimne; wieczny ogień trzymany
w zakładce na zdjęcia - nigdy nie próżnować;
wygląda, jakbym chodził wyłącznie przez niego;
to nic, że za sobą nie przepadamy
wujku, nikt przecież nie myślał,
że jednak zaczną strzelać.
*
Bywa, że jest już po ptokach;
śląski klimat nasączony chininą;
kolorowa jak Azja, nienawiść walczących
kogutów; trzęsą się nogi albo ziemia –
jeden czort.
Dopiero gdy przyszła powódź zainteresowali się czy żyję;
nocne barki wypełnione zwierzętami i ludźmi,
światło prosto w oczy, w końcu
słodka woda.
Rozmnożony chleb wrzucaliśmy
przez otwarte okna.
trzeba uważać, wada zostaje na całe życie;
dwie fałdy na udzie zamiast jednej, źle ułożone
początki; historia - tylko dla wtajemniczonych.
Z czasem się wszystko ułoży - wujek tak powiedział,
a my dmuchamy na zimne; wieczny ogień trzymany
w zakładce na zdjęcia - nigdy nie próżnować;
wygląda, jakbym chodził wyłącznie przez niego;
to nic, że za sobą nie przepadamy
wujku, nikt przecież nie myślał,
że jednak zaczną strzelać.
*
Bywa, że jest już po ptokach;
śląski klimat nasączony chininą;
kolorowa jak Azja, nienawiść walczących
kogutów; trzęsą się nogi albo ziemia –
jeden czort.
Dopiero gdy przyszła powódź zainteresowali się czy żyję;
nocne barki wypełnione zwierzętami i ludźmi,
światło prosto w oczy, w końcu
słodka woda.
Rozmnożony chleb wrzucaliśmy
przez otwarte okna.
Alek Osiński
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: Śląska depresja
#2 Post autor: pietrek » 26 kwie 2012, 9:02
ha!
jeszcze sobie muszę tu popowracać, jest po co
jakem Ślązak, w pierwszym co prawda pokoleniu, mówię - to o nas
co dziwne i niepokojące - ...historia - tylko dla wtajemniczonych...
ma dla mnie bardzo osobisty i bardzo konkretny wymiar
wujka też chyba znam, czy znałem
jak dla mnie - świetnie, historia uniwersalna, a jednak wpisana w konkretne konteksty
i w ogóle
co jo godom, co jo godom
pozdrawiam ciepło al
jeszcze sobie muszę tu popowracać, jest po co
jakem Ślązak, w pierwszym co prawda pokoleniu, mówię - to o nas
co dziwne i niepokojące - ...historia - tylko dla wtajemniczonych...
ma dla mnie bardzo osobisty i bardzo konkretny wymiar
wujka też chyba znam, czy znałem
jak dla mnie - świetnie, historia uniwersalna, a jednak wpisana w konkretne konteksty
i w ogóle
co jo godom, co jo godom
pozdrawiam ciepło al
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
pietrek
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Śląska depresja
#3 Post autor: ble » 26 kwie 2012, 10:16
Ha! powtórzę za Pietrkiem. Dużo materiału do przemyślenia - powiedziałby Stirlitz. Naprawdę dużo. Twoje wiersze, Al, są bardzo wielowarstwowe.
Na przykład to skrzywienie postawy wynikające z narzuconego kroku - jakby szybkie nogi w dybach. Czuję w tym nawiązanie do stanu wojennego i tego, co się wydarzyło w kopalni 'Wujek'.
Piękny pomysł
w podwójnym znaczeniu - chiński i potrzebujący leczenia. Trzeba tąpnięcia, żeby nas zauważyli. I na koncu ewangeliczny cud, coś dobrego.
Jeszcze tu wrócę - rzekł wilk
Na przykład to skrzywienie postawy wynikające z narzuconego kroku - jakby szybkie nogi w dybach. Czuję w tym nawiązanie do stanu wojennego i tego, co się wydarzyło w kopalni 'Wujek'.
Piękny pomysł
al z krainy os pisze:śląski klimat nasączony chininą
w podwójnym znaczeniu - chiński i potrzebujący leczenia. Trzeba tąpnięcia, żeby nas zauważyli. I na koncu ewangeliczny cud, coś dobrego.
Jeszcze tu wrócę - rzekł wilk

ble
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Śląska depresja
#5 Post autor: e_14scie » 26 kwie 2012, 19:17
Skojarzyło mi się z tzw wierszem szkatułkowym. Dobry zapis i chociaż ze Śląskiem mam zero wspólnego, czuję nastrój.
Chinina, to również medykament na poronienie i wtedy można odczytać jeszcze inaczej.
Chinina, to również medykament na poronienie i wtedy można odczytać jeszcze inaczej.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
e_14scie
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Śląska depresja
#6 Post autor: Alek Osiński » 28 kwie 2012, 1:00
Pietrek,
Ja nie Ślązak, ale kiedyś przemieszkiwałem trochę w Katowicach,
i stąd ten tekst, teraz go dopiero skończyłem, dzięki i pozdrawiam
Olu,
Fakt, to skrzywienie postawy jest ważne, zaczyna się często
niepostrzeżenie, a bywa tak strasznie trwałe, czasem potrzebny jest cud, dziękuję i pozdrawiam
Ewo,
Chinina to w ogóle bardzo tajemnicza substancja, dzięki, pozdrowienia
Ja nie Ślązak, ale kiedyś przemieszkiwałem trochę w Katowicach,
i stąd ten tekst, teraz go dopiero skończyłem, dzięki i pozdrawiam

Olu,
Fakt, to skrzywienie postawy jest ważne, zaczyna się często
niepostrzeżenie, a bywa tak strasznie trwałe, czasem potrzebny jest cud, dziękuję i pozdrawiam

Ewo,
Chinina to w ogóle bardzo tajemnicza substancja, dzięki, pozdrowienia

Alek Osiński
SamoZuo
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Śląska depresja
#9 Post autor: Alek Osiński » 06 maja 2012, 23:46
Tak, znam film Ewo, ten chleb jest wciąż łamany na nowo,meandra pisze:śmierć jak kromka chleba...
Zapraszam, kiedy tylko będziesz miała ochotę, dziękuję...

Samo Zuo, cieszę się, że coś z tego wyjęłaś, dzięki
Pozdrawiam
Alek Osiński
ODPOWIEDZ
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO