human resources
ODPOWIEDZ
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Wiadomość
Autor
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
human resources
#1 Post autor: Gloinnen » 05 maja 2012, 20:01
Wyprowadzam na wybieg wydarte niszczarkom
twarze; przypatrzcie się dobrze, jak zasoby zmieniają
stan skupienia.
Samotna matka w t-shirtcie z Tesco. Zbyniu -
nocuje na działkach i zbiera szlugi z ulicy. Studentka filozofii, wycyckana
przez wszystkich haerowców w mieście; nie chcą jej nawet
na kelnerkę. Władek; zabrakło mu do emerytury pięciu lat,
ale Holendrzy wykupili cegielnię.
Sierota po pegeerze, Halinka, jej mąż, trójka dzieci
oraz destylator, najważniejszy członek rodziny. Można jeszcze ukraść trochę ziemniaków,
dawaj, będziem pędzić. Wszyscy z tego żyją.
W pustostanie mamy metę, chodźcie, strzelimy po lufie.
Przez wybite okno zaglądają łopiany, częstują księżycówką
z mięsistych liści. Cienie wrastają pod paznokcie.
Jutro pójdziemy w Polskę, świecić oczami. Nic do stracenia,
gdy człowiek niepotrzebny człowiekowi; Ile za ciebie
zapłacą, gdy masz patent na wózek widłowy, prawo jazdy kat. B
oraz sto tysięcy lat doświadczeń; to było jakby wczoraj:
uprawiałeś poletko, udomowiłeś kozę,
wykułeś pierwszy sierp.
Wtedy nie brakowało miejsca, czasu, źródeł.
I nikt nie pytał.
____________________
Glo.
twarze; przypatrzcie się dobrze, jak zasoby zmieniają
stan skupienia.
Samotna matka w t-shirtcie z Tesco. Zbyniu -
nocuje na działkach i zbiera szlugi z ulicy. Studentka filozofii, wycyckana
przez wszystkich haerowców w mieście; nie chcą jej nawet
na kelnerkę. Władek; zabrakło mu do emerytury pięciu lat,
ale Holendrzy wykupili cegielnię.
Sierota po pegeerze, Halinka, jej mąż, trójka dzieci
oraz destylator, najważniejszy członek rodziny. Można jeszcze ukraść trochę ziemniaków,
dawaj, będziem pędzić. Wszyscy z tego żyją.
W pustostanie mamy metę, chodźcie, strzelimy po lufie.
Przez wybite okno zaglądają łopiany, częstują księżycówką
z mięsistych liści. Cienie wrastają pod paznokcie.
Jutro pójdziemy w Polskę, świecić oczami. Nic do stracenia,
gdy człowiek niepotrzebny człowiekowi; Ile za ciebie
zapłacą, gdy masz patent na wózek widłowy, prawo jazdy kat. B
oraz sto tysięcy lat doświadczeń; to było jakby wczoraj:
uprawiałeś poletko, udomowiłeś kozę,
wykułeś pierwszy sierp.
Wtedy nie brakowało miejsca, czasu, źródeł.
I nikt nie pytał.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Gloinnen
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: human resources
#2 Post autor: Alek Osiński » 06 maja 2012, 1:16
Moim zdaniem te nazwy jak np. departament zasobów ludzkich
obok departamentu zasobów materiałowych uwłaczają godności
ludzkiej, jawnie potwierdzają, że traktuje się ludzi jako maszynki do pracy,
póki mogą firmie przynosić dochód dotąd przedstawiają wartość.
Z drugiej strony zastanawiam się czy to jakaś prawidłowość właściwa
naszym czasom, czy dochodzi rzeczywiście do dehumanizacji życia.
Czy np. stosunki feudalne, niewolnictwo, tyranie obecne od zarania świata
są/były czymś lepszym i dochodzę do wniosku, że nieszczególnie. Może za
czasów wspólnoty pierwotnej człowiek mógł czuć się bardziej wolny, ale przecież
i wtedy istniała już hierarchia, jak hierarchia w hordzie wilków przy upolowanej
sarnie. Obawiam się, że to generalna właściwość społeczeństwa tworzenie
warstw równych i równiejszych, tożsama z istnieniem państwa, którego
funkcję przejmują obecnie korporacje. W sumie nihil novi co nie znaczy, że
nie wkurza. Hmmm...komunizm nie wypalił raczej...
Pozdrawiam
obok departamentu zasobów materiałowych uwłaczają godności
ludzkiej, jawnie potwierdzają, że traktuje się ludzi jako maszynki do pracy,
póki mogą firmie przynosić dochód dotąd przedstawiają wartość.
Z drugiej strony zastanawiam się czy to jakaś prawidłowość właściwa
naszym czasom, czy dochodzi rzeczywiście do dehumanizacji życia.
Czy np. stosunki feudalne, niewolnictwo, tyranie obecne od zarania świata
są/były czymś lepszym i dochodzę do wniosku, że nieszczególnie. Może za
czasów wspólnoty pierwotnej człowiek mógł czuć się bardziej wolny, ale przecież
i wtedy istniała już hierarchia, jak hierarchia w hordzie wilków przy upolowanej
sarnie. Obawiam się, że to generalna właściwość społeczeństwa tworzenie
warstw równych i równiejszych, tożsama z istnieniem państwa, którego
funkcję przejmują obecnie korporacje. W sumie nihil novi co nie znaczy, że
nie wkurza. Hmmm...komunizm nie wypalił raczej...

Pozdrawiam

Alek Osiński
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: human ressources
#3 Post autor: Marcin Sztelak » 06 maja 2012, 1:40
Bardzo dobry wiersz, niestety na wskroś prawdziwy jesteśmy tylko trybikami maszyny - a zużyte trybiki się wyrzuca. Tylko czy to choroba współczesności - nie, można by powiedzieć że projekt człowiek poniósł fiasko a wolność to miraż. Bo ma racje Al że rządzący i rządzeni byli zawsze tak jak silniejsi i słabsi. Słowo humanizm to tylko słowo które niektórym poprawia samopoczucie zresztą tak jak i wyrzucenie na margines ludzi opisanych w wierszu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Marcin Sztelak
-
- Posty: 389
- Rejestracja: 28 lut 2012, 20:50
Re: human ressources
#4 Post autor: niepozorny » 06 maja 2012, 1:49
Glo - literówka w resources. 

"Człowiek nie tylko powinien mieć poglądy, ale powinien umieć ich bronić" – Ewa Rubinstein.
niepozorny
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: human ressources
#5 Post autor: Gloinnen » 06 maja 2012, 3:59
Niepozorny, dzięki. Niestety, nie literówka, tylko błąd straszliwy, po prostu zerżnęłam pisownię z innego języka, tak bez pomyślunku...
Ale już poprawiłam. 
A do reszty komentarzy odniosę się jutro, bo dziś... o tej porze, w weekendową noc... nieeeee... nie bardzo...
Pozdrawiam,

Glo.


A do reszty komentarzy odniosę się jutro, bo dziś... o tej porze, w weekendową noc... nieeeee... nie bardzo...
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Gloinnen
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: human resources
#6 Post autor: pietrek » 06 maja 2012, 9:08
lubię odniesienia do kultur pierwotnych, do neolitu - czy aby to co uznajemy za największe osiągnięcia
naszego gatunku jest nimi w istocie?
Czy większość z nas nie rozpoczynała by pracy w wieku lat 6 czy 7, by przetrwać w sensie biologicznym jedynie? Oczywiście utopie spłynęły krwią, i zamieniły się w swoje przeciwieństwa, i nie ma usprawiedliwień - tam gdzie śmierć i pogarda...
Piszesz Glo o bimbrze, slusznie, ja chciałem tylko przypomnieć, że w rejonach tzw. ściany wschodniej hodowane są
mieszańce w typie charta, psy - żywiciele, do cichego i bezpiecznego kłusowania. Przynajmniej mięsa kupować nie trzeba,
a nawet czasem da się sprzedać. W XXI wieku. Cóż, dziczyzna najzdrowsza, tylko na pasożyty uważać trzeba...
Rozwój rozwojem, cywilizacja cywilizacją - ale zgody być nie powinno, i jak z satysfakcją u Ciebie znajduję - nie ma.
...Poeta pamięta...
pozdrawiam również niepogodzony, bez emotikonów, nie wypada...
naszego gatunku jest nimi w istocie?
mam raczej centro - rozsądkowe poglądy, ale tak sobie gdybam - co by było, gdyby nie ideologie komunistyczno - socjalistyczne?al z krainy os pisze:...komunizm nie wypalił raczej...
Czy większość z nas nie rozpoczynała by pracy w wieku lat 6 czy 7, by przetrwać w sensie biologicznym jedynie? Oczywiście utopie spłynęły krwią, i zamieniły się w swoje przeciwieństwa, i nie ma usprawiedliwień - tam gdzie śmierć i pogarda...
Piszesz Glo o bimbrze, slusznie, ja chciałem tylko przypomnieć, że w rejonach tzw. ściany wschodniej hodowane są
mieszańce w typie charta, psy - żywiciele, do cichego i bezpiecznego kłusowania. Przynajmniej mięsa kupować nie trzeba,
a nawet czasem da się sprzedać. W XXI wieku. Cóż, dziczyzna najzdrowsza, tylko na pasożyty uważać trzeba...
Rozwój rozwojem, cywilizacja cywilizacją - ale zgody być nie powinno, i jak z satysfakcją u Ciebie znajduję - nie ma.
...Poeta pamięta...
pozdrawiam również niepogodzony, bez emotikonów, nie wypada...
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 9:45 przez pietrek, łącznie zmieniany 1 raz.
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
pietrek
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: human resources
#7 Post autor: miniawka » 06 maja 2012, 9:40
Witaj,
znakomita synteza. I jeden i drugi system do dupy. A sięgając głębiej w historię... No cóż, małpy zlazły z drzew...
W przeciwieństwie do "całujcie mnie wszyscy w dupę" ten wiersz jest w miarę beznamiętnym opisem i dlatego krzyczy bardziej niż "całujcie...".
Gdyby tak powstał duży cykl...
Wiersz powinien być dla wielu wzorem. Wzorem mówienia o "sprawach społecznych" językiem poezji, a nie grafomańskiej publicystyki. Lecz nie każdy jest poetą.
Może zamiast "ziemniaków" lepiej "kartofli"?
Adam
znakomita synteza. I jeden i drugi system do dupy. A sięgając głębiej w historię... No cóż, małpy zlazły z drzew...
W przeciwieństwie do "całujcie mnie wszyscy w dupę" ten wiersz jest w miarę beznamiętnym opisem i dlatego krzyczy bardziej niż "całujcie...".
Gdyby tak powstał duży cykl...
Wiersz powinien być dla wielu wzorem. Wzorem mówienia o "sprawach społecznych" językiem poezji, a nie grafomańskiej publicystyki. Lecz nie każdy jest poetą.
Może zamiast "ziemniaków" lepiej "kartofli"?
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
miniawka
Robert Fox
ODPOWIEDZ
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO