morska choroba
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
morska choroba
morska choroba
do połowy pleców
swąd opalenizny
jakby nic już nie czuł
nie miał kogo winić
myślą rozczesana
po spalone końce
na wyrost się bała
chlipiąc dni z przekąsem
próżno szuka gumki
kiedy czasem jeszcze
płeć swawolnie furczy
pragnęłaby częściej
a kiedy się znudzi
razem z nią powtarza
by wsadziła w buty
uzbrojony granat
06.05.2012.
do połowy pleców
swąd opalenizny
jakby nic już nie czuł
nie miał kogo winić
myślą rozczesana
po spalone końce
na wyrost się bała
chlipiąc dni z przekąsem
próżno szuka gumki
kiedy czasem jeszcze
płeć swawolnie furczy
pragnęłaby częściej
a kiedy się znudzi
razem z nią powtarza
by wsadziła w buty
uzbrojony granat
06.05.2012.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 11 maja 2012, 17:45
Re: morska choroba
Przerwa po tytule chyba niezamierzona? Przy lekturze łatwo a arytmię, ale tętno nie przyśpiesza. Przeredagowałabym pierwszą strofę, bo trochę buja.
Jak się zakończy ta historia?
Pod piaskiem suchym czy pod gliną,
Czy też się skończy w prosektorium
Do żył wstrzykniętą formaliną?
Antoni Słonimski
Pod piaskiem suchym czy pod gliną,
Czy też się skończy w prosektorium
Do żył wstrzykniętą formaliną?
Antoni Słonimski
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: morska choroba
zarebusowałeś treść, od tytułu począwszy. A hasło gdzie?
Zręcznie, ale hermetyzm górą
Zręcznie, ale hermetyzm górą
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: morska choroba
gdy na pokładzie
majtki w nieładzie
tak chcą poskromić
wichry i gromy
ona na dole
harce swawole
wraz z kapitanem
pawia nad ranem
chyba nie zrozumiałam
jak zwykle
majtki w nieładzie
tak chcą poskromić
wichry i gromy
ona na dole
harce swawole
wraz z kapitanem
pawia nad ranem

chyba nie zrozumiałam
jak zwykle

Ostatnio zmieniony 16 maja 2012, 20:18 przez atoja, łącznie zmieniany 1 raz.
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: morska choroba
Zakręciłeś, PAReńku, nie gorzej, niż ja swojego najgorszego zasupłańca. 
A co do rymów, to zgrzytają - "opalenizny/winić", "rozczesana/bała" i "powtarza/granat".
Bo za mało się wpasowują.
Ale może ma być tak chropowato, skoro na końcu i tak wszystko granat rozwala?


A co do rymów, to zgrzytają - "opalenizny/winić", "rozczesana/bała" i "powtarza/granat".
Bo za mało się wpasowują.
Ale może ma być tak chropowato, skoro na końcu i tak wszystko granat rozwala?


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: morska choroba
granat w bucie -
jak to dobrze
że się chucie
sypią szczodrze
czasem tylko
nastrój fika
jedna chwilka
i po krzyku
Tak jakoś odczytałam, P.A.R-ze...
Uśmiechy...
Ewa
jak to dobrze
że się chucie
sypią szczodrze
czasem tylko
nastrój fika
jedna chwilka
i po krzyku


Tak jakoś odczytałam, P.A.R-ze...
Uśmiechy...
Ewa
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: morska choroba
Tak tylko mi się zapytało, co to ma z chorobą?
Znaczy morską, bo każda inna, z braku gumki, realnie możliwa.
Chyba z humorem, choć może tylko mam głupawkę?

Znaczy morską, bo każda inna, z braku gumki, realnie możliwa.
Chyba z humorem, choć może tylko mam głupawkę?



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: morska choroba
Leo dostał skojarzeń dopiero po sugestiach w komentarzach .
Psia mać z tym sugerowaniem się skojarzeniami które pojawiają się w zasadzie z " natury "
I raczej ta morska choroba w tytule to rodzaj sarkazmu na to o czym w wierszu .
Całość jednak świetna jak zawsze nawet jeśli i Leo nie do końca kapuje ten granat w butach .
Czuć jednak ze to twoje świetne pióro .
Z ukłonem L.G.

Psia mać z tym sugerowaniem się skojarzeniami które pojawiają się w zasadzie z " natury "
I raczej ta morska choroba w tytule to rodzaj sarkazmu na to o czym w wierszu .
Całość jednak świetna jak zawsze nawet jeśli i Leo nie do końca kapuje ten granat w butach .
Czuć jednak ze to twoje świetne pióro .
Z ukłonem L.G.
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: morska choroba
patrząc na tytuł powinno bujaćIwonaAspazowna pisze:Przerwa po tytule chyba niezamierzona? Przy lekturze łatwo a arytmię, ale tętno nie przyśpiesza. Przeredagowałabym pierwszą strofę, bo trochę buja.
nawet jeśli nie działa skutecznie na tracących czas
zamierzone wszystko, przyglądałem się wersom kilka dni
co nie jest u mnie rytuałem...
Dodano -- 17 maja 2012, 10:13 --
i tym razem chyba tak miało być...e_14scie pisze:Zręcznie, ale hermetyzm górą

Dodano -- 17 maja 2012, 10:14 --
ale czujesz i to jest bezcenne...atoja pisze:![]()
chyba nie zrozumiałam
jak zwykle
Dodano -- 17 maja 2012, 10:18 --
o, o, oMiladora pisze:Ale może ma być tak chropowato, skoro na końcu i tak wszystko granat rozwala?![]()
jesteś blisko
zapatrzyłem się na Glo ...
wino - kino, opalenizny - żyzny byłyby łatwiejsze
wiem
Dodano -- 17 maja 2012, 10:20 --
supcioEwa Włodek pisze:granat w bucie -
jak to dobrze
że się chucie
sypią szczodrze
czasem tylko
nastrój fika
jedna chwilka
i po krzyku
![]()
![]()
Tak jakoś odczytałam, P.A.R-ze...
Uśmiechy...
Ewa
zawsze otwory w masce jestem gotowy Ci "przetrzeć"...
Dodano -- 17 maja 2012, 10:25 --
brak równowagi, nienajlepsze samopoczucieskaranie boskie pisze:Tak tylko mi się zapytało, co to ma z chorobą?
miałem wrażenie, że łatwo przetransferować ją na ląd
a wyszła karykatura

trudno...
Dodano -- 17 maja 2012, 10:27 --
nie jest tak źle LeoLeon Gutner pisze:I raczej ta morska choroba w tytule to rodzaj sarkazmu na to o czym w wierszu .
jesteś najbliżej...
szacunki
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: morska choroba

Jak dla mnie spoko wiersz !
Lubię takie szorstkie rymowańce
z niedokładnymi rymami i .... dzieje się oj dzieje

