echo

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

echo

#1 Post autor: Sokratex » 12 lis 2011, 18:21



w pożal się boże małym miasteczku,
w nudnej godzinie, gdzieś bez adresu
potrafi przecież wykluć się
coś zgoła nieoczekiwanie innego
  • a trawy wtenczas rosną, zielenią
    całkiem zwyczajnie
    starzeją się


więc zrozpaczona, bez szans na jutro
spotkała gościa i stało się
z brzuchem chodziła, tak stało się, że
pomyliła kalendarzyk z numerem jego jedynego kołnierzyka
  • a drzewa do kałuż schylone szumiały
    tak jakby szumiały
    bez tego całego wszystkiego


ten gość to aparat był, bo
dotąd przez życie bez butów szedł
choć nie pił tęgo, nie klął jak szewc
jakby z galery złudzeń zbiegł
  • jesień akurat pryskała sady, i
    deszcze jak dreszcze ciągnęły skądś
    jesienne łąki kaszlały mgłą


ludzie psioczyli na nich, że
nawet za mocno jej nie tłucze
ten inny facet
ten dobry mąż
  • ziąb jak próchnica wykruszał liście
    latarnie wcześniej kiwały się
    (jeśli oczywiście posiadały aktualne żarówki)


i wyobraźcie sobie, dwoje tych
nie dokręciło raz przed snem gazu
ona umarła od tego w łóżku
a on trochę dalej, i nie od razu
  • czterdzieści dni listopad wył
    w tym pożal się boże, nudnym miasteczku
    w pustym pokoju skrzypiały drzwi




---
"Gdy ktoś pyta, dlaczego tak wiele czasu poświęcam
rzeczom pięknym - jest to pytanie ślepca."

          • (Arystoteles)

Arti

Re: echo

#2 Post autor: Arti » 12 lis 2011, 18:43

szczerze? ani to ziębi ani grzeje
w pożal się boże małym miasteczku,
w nudnej godzinie, gdzieś bez adresu
potrafi przecież wykluć się
coś zgoła nieoczekiwanie innego
bardziej udziwnić się nie da?
cóż
lejesz wodę
nie ma w tym dynamiki
całość nuży i to niestety dość szybko

a on choć nie wiedział
to przykrzekł sobie
że zrobi wszystko
aby się nie pomylić
i światło zgasło
i światło się zapaliło


mogę tak w nieskończoność, wiesz?... witamy na Ósmym :beer:

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: echo

#3 Post autor: Sokratex » 12 lis 2011, 18:55

Arti pisze: mogę tak w nieskończoność, wiesz?... witamy na Ósmym :beer:
Więc spróbuj :-)
To co napisałeś na górze nie ma klimatu, a chodziło o takie listopadowe rozbicie. Oddanie tego co za oknem.
Skrzypienia drzew i drzwi pod naporem narastającego wiatru i pustki. Beznadziejność jesienną.

Pozdrawiam.

Arti

Re: echo

#4 Post autor: Arti » 12 lis 2011, 19:39

problem w tym, że to obraz stary jak świat

Pozdr.

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: echo

#5 Post autor: Sokratex » 12 lis 2011, 19:45

Arti pisze:problem w tym, że to obraz stary jak świat

Pozdr.
Stary? Owszem, wszystko już było. Więc... proszę podaj przykład, gdzie ktoś w podobny sposób uchwycił to tak jak ja.
Oczywiście, nawet zaburzenia rytmu i celowe wykręcanie stylistyki fraz muszą przypominać mój LISTOPADOWY zamysł.
Chętnie przeczytam :)

Pozdrawiam.

Arti

Re: echo

#6 Post autor: Arti » 12 lis 2011, 20:18

nie chce mi się
poza tym wiem jak zareagujesz
"ooo! nie znałem, no proszę blisko mi do niego..." (oby tak, gorzej jak trafię na coś czym się sugerowałeś)
nie tędy droga

nie kupuję też stanowiska "wszystko już było"
dowodem choćby to forum i niektóre nadesłane tu wiersze

Pozdr.

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: echo

#7 Post autor: e_14scie » 12 lis 2011, 20:26

muszę się (choć częściowo) zgodzić z Artim.
Nie ma wyjaśnień i obrony wszystko już było. Było, ale od piszącego zależy, jak to przedstawi, by zainteresować. Jest kilka fraz, które są nie najgorsze, ale to za mało na wiersz.
Mnie nie trafił, ze względu na stylistykę i długość, także.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: echo

#8 Post autor: Sokratex » 12 lis 2011, 20:40

Arti pisze: nie kupuję też stanowiska "wszystko już było"
dowodem choćby to forum i niektóre nadesłane tu wiersze
Tak, ale to forum nie jest wyrocznią. Ja też, podobnie jak Ty tutejszym, mógłbym podeprzeć się innym forum:

"Arystoteles miał zabezpieczać banalność tekstu? - niepotrzebnie. Tekst broni się sam i to wybornie. Gratuluję!"

"zapachniało bardowskim bajaniem
niby kulawo nieskladnie
ale poetycko
jak dla mnie bardzo"


I co? Mamy pojedynek na fora? :)
A wracając do tematu, to widocznie nie wszystko już było, skoro mój wiersz i sposób zapisu nie trafia.
Co jest potrzebne do trafiania? Coś co istnieje! Skoro zaś coś po raz pierwszy zostaje podane w inny sposób, to czytelnik nie jest w stanie się do tego odnieść. Dlatego poprosiłem o adekwatny przykład.

Pozdrawiam.

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: echo

#9 Post autor: e_14scie » 12 lis 2011, 20:46

Sokratexie
nie przytaczaj nam, opinii z innych for, jako obrona. Jesteś na tym, nie tamtym i skoro nie odpowiada Ci ocena/komentarz, który wcale nie musi być autorytatywny i być może krzywdzący dla Autora, postaraj się na niego spojrzeć osobno i bez urażonej dumy.
Niewykluczone, że inni spojrzą inaczej, ale cytowaniem tego nie załatwisz.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: echo

#10 Post autor: Sokratex » 12 lis 2011, 20:46

e_14scie pisze:muszę się (choć częściowo) zgodzić z Artim.
Nie ma wyjaśnień i obrony wszystko już było. Było, ale od piszącego zależy, jak to przedstawi, by zainteresować. Jest kilka fraz, które są nie najgorsze, ale to za mało na wiersz.
Mnie nie trafił, ze względu na stylistykę i długość, także.
Długość, ponieważ ma to imitować balladę, jak również monotonnię listopadowych nocy.
Także tytuł nie jest przypadkowy: jak powraca do nas echo? Zniekształcone!
Chyba nie ma nikogo, kto nie krzyczałby kiedyś, powiedzmy w głąb studni ciekaw, co mu odpowie echo.
U mnie jest echo wydarzeń, ale podobnie zniekształcone i okaleczone z tego, co było jego źródłem.
Także z piękna (sic! - tu odsyłam do cytatu Arystotelesa, który również nieprzypadkowo znalazł się pod wierszem.)

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”