Noc świętojańska
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Noc świętojańska
Upalny wieczór wlókł się bez końca,
kot jakiś przemknął pod płotem cicho,
mucha zmęczona siadła na oknie,
jak zwykle tylko nie spało licho.
Siano pachniało mocno, upojnie,
krowy wracały wolno z pastwiska,
ktoś na organkach tęsknie zawodził,
z całą pewnością był to artysta.
Nagle powietrzem wstrząsnęły gromy
i błyskawice niebo rozdarły,
za chwilę strugi lały się z nieba,
początek lata był teatralny.
Trwało to pewnie ze dwie godziny,
stopniowo burza cichła w oddali,
powietrze znowu pachniało świeżo,
jakby akacją z dodatkiem malin.
kot jakiś przemknął pod płotem cicho,
mucha zmęczona siadła na oknie,
jak zwykle tylko nie spało licho.
Siano pachniało mocno, upojnie,
krowy wracały wolno z pastwiska,
ktoś na organkach tęsknie zawodził,
z całą pewnością był to artysta.
Nagle powietrzem wstrząsnęły gromy
i błyskawice niebo rozdarły,
za chwilę strugi lały się z nieba,
początek lata był teatralny.
Trwało to pewnie ze dwie godziny,
stopniowo burza cichła w oddali,
powietrze znowu pachniało świeżo,
jakby akacją z dodatkiem malin.
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Noc świętojańska
czasem i burza z piorunami i ulewą jest potrzebna, by odświeżyć, odnowić, zmyć kurz...I nie tylko w przyrodzie, Malwinko... Miło było poczytać...
Pozdrawiam ciepło...
Ewa


Pozdrawiam ciepło...
Ewa
- kamyczek
- Posty: 340
- Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50
Re: Noc świętojańska
Płynnie, rytmicznie, obrazowo, pięknie. Warto było przystanąć.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus
Albert Camus
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Noc świętojańska
Ja protestuję!
Ten tytuł jest historycznie niesłuszny!
Noc, którą byłaś łaskawa nazwać świętojańską, od niepamiętnych czasów nazywana była nocą kupałową! Oczywiście niczego to nie ujmuje wierszowi, ale musiałem...

Ten tytuł jest historycznie niesłuszny!
Noc, którą byłaś łaskawa nazwać świętojańską, od niepamiętnych czasów nazywana była nocą kupałową! Oczywiście niczego to nie ujmuje wierszowi, ale musiałem...




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Noc świętojańska
Musiałam zerknąć do źródeł-
Wigilia św. Jana, Noc Świętojańska[1] – święto obchodzone w nocy z 23 na 24 czerwca w wigilię świętego Jana Chrzciciela, będące próbą zasymilowania przez katolicyzm pogańskich obchodów Nocy Kupalnej.
Kościół, nie mogąc wykorzenić z obyczajowości ludowej corocznych obchodów "pogańskiej" Sobótki, podjął próbę zasymilowania święta z obrzędowością chrześcijańską. Nadano Kupalnocce patrona Jana Chrzciciela i zaczęto nawet zwać go Kupałą, z racji tego, że stosował chrzest w formie rytualnej kąpieli (szczególnie w obrządku wschodnim).
W przypadającą na 23-24 czerwca wigilię św. Jana, przeprowadzano tzw. w święcenie wody. Zabieg ten, będący odbiciem wcześniejszych wierzeń związanych z Nocą Kupały, przeganiać miał związane z wodą złe moce i niejako oficjalnie otwierać sezon kąpielowy.
Dzięki za zwrócenie uwagi jak to było ab ovo.
Wigilia św. Jana, Noc Świętojańska[1] – święto obchodzone w nocy z 23 na 24 czerwca w wigilię świętego Jana Chrzciciela, będące próbą zasymilowania przez katolicyzm pogańskich obchodów Nocy Kupalnej.
Kościół, nie mogąc wykorzenić z obyczajowości ludowej corocznych obchodów "pogańskiej" Sobótki, podjął próbę zasymilowania święta z obrzędowością chrześcijańską. Nadano Kupalnocce patrona Jana Chrzciciela i zaczęto nawet zwać go Kupałą, z racji tego, że stosował chrzest w formie rytualnej kąpieli (szczególnie w obrządku wschodnim).
W przypadającą na 23-24 czerwca wigilię św. Jana, przeprowadzano tzw. w święcenie wody. Zabieg ten, będący odbiciem wcześniejszych wierzeń związanych z Nocą Kupały, przeganiać miał związane z wodą złe moce i niejako oficjalnie otwierać sezon kąpielowy.
Dzięki za zwrócenie uwagi jak to było ab ovo.

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Noc świętojańska
Przepiękny klimat.
I nie chodzi nawet o to, że miałem szczęście dorastać w czasach, gdy na łące kilkanaście ognisk, przy kilku gitary, śpiewy, a my dzieciaki najmłodsze z pochodniami walczyliśmy między ogniskami ze smokami i patrolowali teren;)
Ja po prostu uwielbiam takie obrazy wsi niezmąconej burza cywilizacji, postępu. Piękno w deszczu, gwiazdach, księżycu, zapachu siana, czy trawy.
Uwielbiam nie betonowo-szklany, ostatni bastion piękna przyrody i w tym wierszu to się czuje, w każdym słowie.
I nie chodzi nawet o to, że miałem szczęście dorastać w czasach, gdy na łące kilkanaście ognisk, przy kilku gitary, śpiewy, a my dzieciaki najmłodsze z pochodniami walczyliśmy między ogniskami ze smokami i patrolowali teren;)
Ja po prostu uwielbiam takie obrazy wsi niezmąconej burza cywilizacji, postępu. Piękno w deszczu, gwiazdach, księżycu, zapachu siana, czy trawy.
Uwielbiam nie betonowo-szklany, ostatni bastion piękna przyrody i w tym wierszu to się czuje, w każdym słowie.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Noc świętojańska
SedePamiętam te klimaty z wakacji u dziadków, a minęło już trochę lat.Pozdrawiam 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Noc świętojańska
Ta dalej swoje!Malwina pisze:Wigilia św. Jana, Noc Świętojańska
Noc jest kupałowa, sobótkową również zwana, gdyż zwyczaj akurat z okolic Sobótki (i góry Ślęży) się wywodzi. To, że panowie sukienkowi święto zawłaszczyli w czasie, gdy właściciele praw autorskich nie mieli żadnych szans na obronę, nie oznacza, że ich nazewnictwo jest słuszne.
Wikipedia kłamie!



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Noc świętojańska
Licho faktycznie nie śpi ale tym razem wydaje się być na twoich usługach .
Z przyjęmnością L.G.

Z przyjęmnością L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Noc świętojańska
Obraz malowany pędzlem i słowami, widzę to wszystko, i siebie też tam widzę w tym deszczu. Ładny obraz. 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein