Schody
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Schody
Czy wiesz jak trzeszczą stare schody
skrzypią wiekami łez drewnianych
choć przecież miały inne plany
gdy coraz wyższe zwiedzasz stopnie
kolejne piętra wznoszą wrzawę
każdego kroku są ciekawe
czasem się wiją czasem kręcą
w dół albo w górę sam wybierasz
na potem i na jakieś teraz
za siebie nie patrz ani razu
bo widok stopni cię zadręczy
nim zdołasz chwycić się poręczy .
a gdy już staniesz na ostatnim
schodku co kończy drogę całą
zrozumiesz ile z nas zostało
skrzypią wiekami łez drewnianych
choć przecież miały inne plany
gdy coraz wyższe zwiedzasz stopnie
kolejne piętra wznoszą wrzawę
każdego kroku są ciekawe
czasem się wiją czasem kręcą
w dół albo w górę sam wybierasz
na potem i na jakieś teraz
za siebie nie patrz ani razu
bo widok stopni cię zadręczy
nim zdołasz chwycić się poręczy .
a gdy już staniesz na ostatnim
schodku co kończy drogę całą
zrozumiesz ile z nas zostało
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Schody
ładny nastrój, Leo
ja kiedyś o progach, ty teraz o schodach
ale tu mi przeszkadzają dwa czasowniki w następujących po sobie wersach
np
wiesz że trzeszczące stare schody
skrzypią wiekami łez drewnianych
pointa miodek
ja kiedyś o progach, ty teraz o schodach

ale tu mi przeszkadzają dwa czasowniki w następujących po sobie wersach
nie pokombinowałbyś jakoś z imiesłowem przymiotnikowym?Leon Gutner pisze:Czy wiesz jak trzeszczą stare schody
skrzypią wiekami łez drewnianych
np
wiesz że trzeszczące stare schody
skrzypią wiekami łez drewnianych
pointa miodek
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Schody
och, Leonie, aleś tu refleksję zawarł! I mądrze, i ładnie...Leon Gutner pisze: za siebie nie patrz ani razu
bo widok stopni cię zadręczy
nim zdołasz chwycić się poręczy .
a gdy już staniesz na ostatnim
schodku co kończy drogę całą
zrozumiesz ile z nas zostało

i moc ciepła do Ciebie posyłam...
Ewa
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Schody
A schody zwykle mają poręcz...najlepiej stabilną
bez niej trudno się wspinać pod górę i z górki też bezpieczniej
Leo
ciekawy temat i dobry wiersz
bez niej trudno się wspinać pod górę i z górki też bezpieczniej

Leo


ciekawy temat i dobry wiersz
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Schody
Bardzo mi się spodobał. Forma rzeczywiście - niebanalna i może kojarzyć się z biegiem po schodach. Schody mogą symbolizować bardzo wiele - na przykład ludzkie życie.
Gratuluję wiersza!

Glo.
Bieganie w górę bądź w dół - może oznaczać różne decyzje, wybory i ich konsekwencje.Leon Gutner pisze:w dół albo w górę sam wybierasz
na potem i na jakieś teraz
Nie warto oglądać się wstecz, życie przeszłością, wspomnieniami, jątrzenie tego, co było - nie przynosi nic dobrego. To też jest bardzo mądra refleksja.Leon Gutner pisze:za siebie nie patrz ani razu
bo widok stopni cię zadręczy
nim zdołasz chwycić się poręczy .
U kresu życia - robimy rodzaj przeglądu - co zrobiliśmy dla świata, ile dokonaliśmy, jakie odnieśliśmy zwycięstwa, jakie klęski, co po nas pozostanie... To także rodzaj zapowiedzi tego, co czeka nas po drugiej stronie. Dopiero wtedy chyba pojmiemy sens naszej egzystencji, którego tak uparcie szukamy (właśnie biegając po schodach zdarzeń)...Leon Gutner pisze:a gdy już staniesz na ostatnim
schodku co kończy drogę całą
zrozumiesz ile z nas zostało
Gratuluję wiersza!

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Schody
Ja też gratuluję.
Zwłaszcza tego ostatniego stopnia. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że wspiąłeś się na pierwszy stopień wtajemniczenia. Za nim, co prawda czeka przepaść Styksu, ale uwierz, warto nań wejść i na ową przepaść spojrzeć.
Wbrew pozorom jest piękna.
A potem już nieważne ile z nas zostało. Nie oglądamy się za siebie, widok z przodu zajmuje bez końca.
Wypijmy za ostatni stopień!

Zwłaszcza tego ostatniego stopnia. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że wspiąłeś się na pierwszy stopień wtajemniczenia. Za nim, co prawda czeka przepaść Styksu, ale uwierz, warto nań wejść i na ową przepaść spojrzeć.
Wbrew pozorom jest piękna.
A potem już nieważne ile z nas zostało. Nie oglądamy się za siebie, widok z przodu zajmuje bez końca.
Wypijmy za ostatni stopień!



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Schody
Chyba mamy podobną wrażliwość, napisałem kiedyś wiersz zatytułowany: "Melodia schodów drewnianych". Twoje schody sympatycznie trzeszczą, podoba mi się ich odgłos 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Schody
Może i bym pokombinował Ev . Zamyślę się nad tym .e_14scie pisze:nie pokombinowałbyś jakoś z imiesłowem przymiotnikowym?
Dziękuję miło .
Ewo - dużo ciepła odsyłam dziękując za lekturę

Atojko - dziękuję za refleksję .
Glo - rozłożyłaś wiersz na łopatki i powiem że spodziewałem się że to zrobisz

Tym bardziej cieszę się że jest to pozytywny rozkład .
Uszanowanie
Dziękuję małpeczko .
Wypiję z tobą za to aby Leo wspiął się na resztę stopni wtajemniczeń

Coob - dziękuję za dobre słowo . Zdaje się ze analogia schodowa i same schody to wdzięczny temat .
Z uszanowaniem wszystkim L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Schody
No i proszę, jakie ładne rozwiązanie tercyn. 
A omal nie przegapiłam ich przez ten swój brak czasu ostatnio.
Kupuję, Leonku - i schody, i formę.
A z tym imiesłowem można jeszcze rozwiązać inaczej:
- Czy wiesz jak trzeszczą stare schody
skrzypiąc wiekami łez drewnianych
No to się wspinajmy


A omal nie przegapiłam ich przez ten swój brak czasu ostatnio.
Kupuję, Leonku - i schody, i formę.

A z tym imiesłowem można jeszcze rozwiązać inaczej:
- Czy wiesz jak trzeszczą stare schody
skrzypiąc wiekami łez drewnianych
No to się wspinajmy


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 02 cze 2012, 14:48
Re: Schody
Ostatni stopień może być na samej górze i stamtąd piękny widok - można dostrzec wszystko, czego się nie zauważało patrząc jedynie na stopnie. Pozdrawiam.