W każdym
porządnym domu
centralnie
nad kominkiem
nad półką
nad komodą
córka lub syn
w birecie
Mój się habilituje
Moja właśnie broni
Pierwszy doktor w rodzinie
Gabinet
z pokolenia na pokolenie
Wpadłeś po parę groszy
Pora późna jak na odwiedziny
ale matka nie wyprosi syna
choćby nawet nie miała
tych dwudziestu złotych
Moja ma piękną średnią
Mój tylko zakuwa
każdy termin zerowy
i bierze stypendium
A mój kurwa potrafi
upić się butelką piwa
i właśnie otwiera
przewód pokarmowy
Napije się
zaśnie
wstanie z bólem głowy
A tak chciałam
aby świat zobaczył
że jest poetą
Giełda
ODPOWIEDZ
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Wiadomość
Autor
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Giełda
#2 Post autor: Gloinnen » 10 cze 2012, 12:25
Denerwują mnie tacy rodzice, którzy myślą na zasadzie "mój syn/córka świadczy o mnie"... Coś okropnego. Rozumiem w jakimś sensie wymogi twardej rzeczywistości, każdy by chciał jak najlepszej przyszłości dla swoich dzieci, aby dały sobie radę w nieustającym wyścigu szczurów. Life is brutal, jak mawiają, więc ta nieustanna "giełda" może być przejawem troski, odpowiedzialności, poczucia obowiązku.
Istnieje jednak jeszcze druga strona medalu, a mianowicie problem rodzicielskich ambicji, który poruszasz. Sprawą drugorzędną jest rzeczywiste dobro dziecka, tylko zaspokojenie swoich własnych, pokładanych w nim nadziei, wizji, bez poszanowania dla jego prawdziwych aspiracji. Należy chyba każdemu dać szansę "żyć po swojemu", nawet, jeżeli ten ktoś miałby popełniać błędy, nie osiągnąć wymarzonego przez rodziców standardu, nie spełniać ich oczekiwań, które przecież nierzadko biorą się jedynie z własnego, nieudanego życia.
Człowiek szczęśliwy, spełniony - nie stara się na siłę nikim kierować, bo nie żyje w nieustannym lęku i strachu o to, co będzie. Pozbawiony kompleksów, nie stara się też ich leczyć cudzym kosztem.
W wierszu widzę też bezgraniczną miłość matki, nie zawsze obiektywną i rozsądną. Pełną akceptację, wyrozumiałość, nie wiem, czy nie trochę przejaskrawioną. Choć znam takie matki, które zawsze będą uważały, że ich dzieciom należy się coś od świata, coś "gratis", coś "z definicji", zapatrzone jak obraz w latorośl.
No i kasy ja bym nie dawała. Wolność - wyboru tak. Ale z konsekwencjami.
Pozdrawiam,

Glo.
Istnieje jednak jeszcze druga strona medalu, a mianowicie problem rodzicielskich ambicji, który poruszasz. Sprawą drugorzędną jest rzeczywiste dobro dziecka, tylko zaspokojenie swoich własnych, pokładanych w nim nadziei, wizji, bez poszanowania dla jego prawdziwych aspiracji. Należy chyba każdemu dać szansę "żyć po swojemu", nawet, jeżeli ten ktoś miałby popełniać błędy, nie osiągnąć wymarzonego przez rodziców standardu, nie spełniać ich oczekiwań, które przecież nierzadko biorą się jedynie z własnego, nieudanego życia.
Człowiek szczęśliwy, spełniony - nie stara się na siłę nikim kierować, bo nie żyje w nieustannym lęku i strachu o to, co będzie. Pozbawiony kompleksów, nie stara się też ich leczyć cudzym kosztem.
W wierszu widzę też bezgraniczną miłość matki, nie zawsze obiektywną i rozsądną. Pełną akceptację, wyrozumiałość, nie wiem, czy nie trochę przejaskrawioną. Choć znam takie matki, które zawsze będą uważały, że ich dzieciom należy się coś od świata, coś "gratis", coś "z definicji", zapatrzone jak obraz w latorośl.
No i kasy ja bym nie dawała. Wolność - wyboru tak. Ale z konsekwencjami.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Gloinnen
Re: Giełda
#3 Post autor: Arti » 10 cze 2012, 14:38
bardzo mi się podoba.
tak z tym coś bym zrobił
i może jednak "bez kurwy" hmm?
A mój potrafi
upić butelką piwa
i właśnie otwiera
przewód pokarmowy
Napije się
zaśnie
wstanie z bólem głowy
o ile wszystkie powtórzenia są zgrabneA mój kurwa potrafi
upić się butelką piwa
i właśnie otwiera
przewód pokarmowy
Napije się
zaśnie
wstanie z bólem głowy
tak z tym coś bym zrobił
i może jednak "bez kurwy" hmm?
A mój potrafi
upić butelką piwa
i właśnie otwiera
przewód pokarmowy
Napije się
zaśnie
wstanie z bólem głowy
Arti
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15
tea
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Giełda
#5 Post autor: Ewa Włodek » 10 cze 2012, 20:30
Nie cierpię "giełdy" w życiu; tak na prawdę jest ona zwykle wyrazem poczucia niedowartościowania wszystkich, którzy stają do licytacji - sami już osiagnęli, co mieli do osiagnięcia, więcej nie wygenerują, więc prześcigają sie w opowiastkach w stylu choćby "jakie to moje dziecko jest genialne"...
Podoba mi sie przesłanie wiersza. Bardzo się podoba...
Mnóstwo serdeczności, Kasiu...
Ewa
Podoba mi sie przesłanie wiersza. Bardzo się podoba...




Mnóstwo serdeczności, Kasiu...
Ewa
Ewa Włodek
ODPOWIEDZ
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO