Poezja która nie ocala

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Poezja która nie ocala

#21 Post autor: Sede Vacante » 17 cze 2012, 15:58

"powszechnie uznany wiersz" - w tym cały szkopuł Arti - powszechnie uznany - co za żenada.
Jest takie przysłowie - Jedzmy gówno. Tysiące much nie może się mylić.
Dla mnie nie istnieje wyznacznik typu: Powszechnie uznany.
"Water World" jest powszechnie uznany za jedna z największych katastrof filmowych w Hoolywood - a mi się film mega podoba.
Papież, który podpisał list o ochronie pedofilów kosztem ich ofiar jest uznany za świętego. Powszechnie.
Powszechnie "uważa się" wiele rzeczy, jakby każdy z osobna nie miał swojego rozumu, wiedzy, gustu. Nie potrafił patrzeć na oczy. Czy tylko krytycy mają prawo wiedzieć czym jest wiersz, a czym nie jest?
Ale tutaj moje poglądy są jasno określone, skrystalizowane do granic.
Nie uznaję powszechnej opinii, czy oceny krytyków. To coś podobnego w swojej wartości do stereotypów.
"Łoni" rzekli - to tak musi być".
Wyłączam się, za bardzo jestem osadzony w swoim poglądzie, pozdro - czyli bez urazy, nie wojuję z nikim :beer:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Arti

Re: Poezja która nie ocala

#22 Post autor: Arti » 17 cze 2012, 16:10

jeśli uważasz krytycy się nie znają
nie mam pytań

ps. nie mówię o jakości utworu, a o przynależności do danego gatunku.

Pozdr.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Poezja która nie ocala

#23 Post autor: Sede Vacante » 17 cze 2012, 17:57

Nie mówię, że się nie znają.Czasami się mylą,a czasami mają inne kryteria ( w filmach decydują finanse,a nie wrażenia widzów na przykład) albo kierują się jakimiś własnymi uczuciami.
A zwykły człowiek może mieć więcej racji niż oni.
Ale generalnie, nie ufam ludziom, którzy z założenia mają decydować co jest dobre, a co nie.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Poezja która nie ocala

#24 Post autor: Alek Osiński » 18 cze 2012, 0:08

Gloinnen pisze:A może właśnie dlatego tak się dzieje, bo toczy ją kilka chorób, między innymi - hermetyzacja (przerost formy nad treścią, tak kiedyś się mawiało) oraz nadmierne skoncentrowanie na sobie samej.
Może czas to zmienić? Tym bardziej, że żyjemy w społeczeństwie głęboko odmóżdżonym, poezja może być tym czynnikiem, który zmusi ludzi do myślenia. Nie wszystkich, ale jednak, skoro już wychodzi się na agorę, to niech to ma jakiś sens.
Hermetyzacja - tak, faktycznie, nie jest bez znaczenia, ale gdy pisałem - skansen, chodziło mi o coś innego - poezja jest niemedialna, mało atrakcyjna z punktu widzenia odbiorcy. Ile osób czyta ją w necie, ile czyta książki, a zwłaszcza trudne - a Ci co czytają są i tak w znacznej mierze już dawno przekonani. To nie jest dobre, nośne narzędzie do zmieniania świata, dawno już minęły czasy, gdy głównym nośnikiem idei było słowo pisane, może niestety, ale świat się zmienia raczej w kierunku powrotu do pisma obrazkowego... ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”