dysydencjada

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

dysydencjada

#1 Post autor: pietrek » 17 cze 2012, 17:34

dysydencjada

piszę ten wiersz ołówkiem z Ikei
bezpośrednio na stole pod designerską lampą

ołówek ślizga się po lakierowanym blacie
a jakiś pan szarpie za łokieć
więc wiersz nabiera zaskakujących znaczeń

jestem zdolny
włożyć wiele wysiłku w debiut
uskrzydla mnie estetyczne wzornictwo

nakład choć kameralny
to przynajmniej w ręcznie wykonanej oprawie
rozejdzie się w mig

a krytycy cóż
pewnie będą srodzy
napuszeni w cudacznych kapotach
zanudzą czytelnika przydługim wstępem

i pewnie nawet nie dostanę
egzemplarza autorskiego

fani już mnie prowadzą na jakieś spotkanie
trochę natarczywi

z kokieteryjnym uśmiechem
godząc się na autografy
pozuję do pierwszych zdjęć

lecz myślami przechodzę już śmiało
do drugiego obiegu
urzeczony delikatną materią bibuły
Ostatnio zmieniony 21 cze 2012, 11:29 przez pietrek, łącznie zmieniany 1 raz.

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Arti

Re: dysydent

#2 Post autor: Arti » 18 cze 2012, 10:25

fajny pomysł :)
choć uważam, że przegadałeś
spróbowałem dokonać pewnych cięć
sam zobacz
może Ci się spodoba:


dysydent


piszę ten wiersz ołówkiem z Ikei
bezpośrednio na stole pod designerską lampą
jestem zdolny
włożyć wiele wysiłku
uskrzydla mnie estetyczne wzornictwo

nakład choć kameralny
przynajmniej w pięknej oprawie
rozejdzie się w mig
pewnie nie dostanę egzemplarza autorskiego
ale to nic


Pozdr.

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: dysydent

#3 Post autor: pietrek » 18 cze 2012, 10:58

dzięki za wgląd i pogląd Arti(tu i tam) ;)
jak zwykle musi misie odleżeć
pozdrawiam :)

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: dysydent

#4 Post autor: Alek Osiński » 19 cze 2012, 23:39

Dobre! Zawsze byłem fanem drugiego obiegu.
Tu dopiero jest dreszczyk emocji...i porządna bibuła :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: dysydent

#5 Post autor: Gloinnen » 21 cze 2012, 10:37

Bardzo podoba mi się pomysł i sposób realizacji tematu, z tym, że powtórzę za Artim - przydałyby się nożyce.
Choć nie byłabym aż tak radykalna, jeśli chodzi o wycinanki. Wiersz ma charakter leciutko "gawędziarski", zbyt mocna destylacja pozbawi go "życia", autoironicznej nutki, zostawi jedynie szkielecik po zjedzonej rybce. Tak nie można.

Moje propozycje:
pietrek pisze:a jakiś pan szarpie mnie za łokieć
Bez "mnie"?
pietrek pisze:zupełnie jak miłe uśmiechy
kilku innych panów
biegnących w naszą stronę
Ten fragment w moim odczuciu niewiele wnosi do istoty wiersza. Chyba można wywalić bez wyrzutów sumienia.
pietrek pisze:i pewnie nawet nie dostanę egzemplarza autorskiego
ale to nic
"pewnie nawet nie dostanę
egzemplarza autorskiego"

To bym zostawiła.

Reszta - jak najbardziej na tak, zwłaszcza pointa mnie mile połechtała.

:ok:

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: dysydent

#6 Post autor: Sede Vacante » 21 cze 2012, 10:48

Świetny scenariusz;)
Choć trochę w tym odczytuje żalu, rozgoryczenia, zawodu niespełnionego pisarza (choć jest z ciebie świetny poeta. Bez cukru. więc nie powinieneś się martwić)
W sumie zabawny obrazek, wyobrażam sobie jak wpada człowiek do ikei i pisze poezje bezpośrednio na blacie, no i te miny sprzedawców;)
Fajnie że wiesz z jednej strony prosty do odczytania, jeśli chodzi o przekaz - ale nie napisany w prosty sposób. Nie jest banalny.
Świetny dobór słów, plastyka wiersza, obrazowość.
Można by pokusić się o stwierdzenie, że wiersz z tych, co "napisane tak, że namalowane" ;)
Baaardzo mi się podoba, ale więcej wiary w siebie.
Ja sie szamoczę z próbą "zaistnienia" od laaaat, ale cóż, trudno.
a ty naprawdę dobrze piszesz, staraj się jeszcze poszamotać u wydawnictw, może się uda;)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: dysydencjada

#7 Post autor: pietrek » 21 cze 2012, 11:33

Sede - :D , ale pamiętaj, to tylko mój peel, trochę, ale nie zupełnie tożsamy ze mną ;)
Glo - mimo pewnych problemów z autorytetami, Twoim sugestiom nie potrafię się oprzeć :vino:
pozdrawiam wszystkich :)

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: dysydencjada

#8 Post autor: Sede Vacante » 21 cze 2012, 11:37

pietrek pisze:Sede - :D , ale pamiętaj, to tylko mój peel, trochę, ale nie zupełnie tożsamy ze mną ;)
[)
Aaaa, mam nadzieje, że cię w takim razie nie uraziłem, wybacz.
W każdym razie mi już chyba blisko do tego etapu;)) Tylko u mnie nie ma Ikei, ale Obi jest, więc niedługo kto wie, może mnie zgarną za "demolowanie nie zapłaconego towaru" :bee:

Wiersz jak pisałem, naprawdę dobry, bardzo prawdziwy.
"Co zrobisz, buta nie zjesz", jak to mawiają :beer:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: dysydencjada

#9 Post autor: pietrek » 21 cze 2012, 11:42

Sede - niezupełnie, ale jednak trochę, może trochę bardziej niż sam bym chciał :cha:
wszystko w porządku, pozdrawiam :)

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”