fra III

[AS...]

Glo



czas kapał ze wskazówek na klasztornej wieży
brat furtian odmawiał różaniec kropla za kroplą
kapał czas ze wskazówek na klasztornej wieży

usłyszał muzykę
kilka prostych taktów i śpiew jakiś nieziemski
zapamiętał

co mówił córce kiedy odchodziła tam
jest zawsze pięknie
dlaczego się smucisz przed podróżą

klęknęli mnisi przy wspólnej modlitwie
wsłuchali się w dźwięki fletni pana
i usłyszeli jakiś śpiew nieziemski
szarpał mury kołysząc obraz Zbawiciela
na klasztornej wieży kropla za kroplą
sączyła łzy figura Matki Boskiej
przy drugiej tajemnicy

ktoś krzyknął o Jezu przewrócił się lichtarz
już palą się nuty kilku prostych taktów
nikt nie zapamiętał
drogi którą odeszła z powrotem

uczyniłeś ją Panie dziewiczą

[Ewa Włodek]

"trzeci brat" - ciekawy tytuł - wprowadza w terść, w sens wiersza. Obraz misterium katolickiego - różaniec, ale z drugiej strony jest jeszcze w wierszu nawiązanie bardziej uniwersalne (fletnia Pana - niby tylko skojarzenie z instrumentem, ale i z dawnymi, pogańskimi wierzeniami). No, i ten brat furtian - i jego wspomnienie córki, którą miał, ale utracił ją jako dziecko...I może przez tę traumę wstąpil do klasztoru? A moze to była jego pokuta? Któż to wie...A wiersz - z ogromną przyjemnością poczytałam...

Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa

[czochrata]

Z przyjemnością Cię czytam,duża frajda intelektualna!!!

[Gloinnen]

Znam ten wiersz i powtórzę jedynie, że jest po prostu niesamowity! Rzadko kiedy zdarza mi się czytać tak bardzo intensywne, jeśli chodzi o nastroje i klimaty, utwory. Wprawdzie przenosi nas w czasie o wiele stuleci wstecz, ale pokazuje historię uniwersalną, jest bogaty w znaczenia, które mogą dotrzeć do czytelnika także i dzisiaj. Średniowieczny koloryt dodaje mu tajemniczości, smaku. Wydaje mi się poza tym, że w tamtej epoce doświadczenia mistyczne były bardziej głębokie. Cywilizacyjny postęp spowodował rozwój sceptycyzmu, wiele zjawisk religijnych dziś zostało albo wyjaśnionych racjonalnie, albo uznanych za przejawy chorób psychicznych.
Natomiast ciekawi mnie to zestawienie choroba psychiczna (obłęd, czy jak byśmy jeszcze tego nie nazwali - przeżycie religijne. W końcu można uznać, że ludzie dotknięci różnego rodzaju psychopatologiami funkcjonują inaczej (mentalnie, emocjonalnie) niż reszta. Czy nie jest to właśnie rodzaj szczególnego "wybrania", "powołania"? Choć to może teza zbyt kontrowersyjna. Nigdzie nie jest jednak powiedziane, w jaki sposób i za czyim pośrednictwem ludzie poznają Prawdę...

Ale to już chyba rozważania wykraczające poza tematykę wiersza. Skoro jednak już go oceniłam swego czasu pod względem poetyckim, to dziś pozwoliłam sobie na mały off top.

Pozdrawiam,


Glo.

[em_]

Coś strasznie fajnego; uwielbiam ten styl, kilka małych poprawek technicznych i można śpiewać pod gitarę; powtórzenia świetnie wgrane, słownictwo bardzo na miejscu. Super :-)