Zmiana warty
Zmiana warty
prawdopodobnie o siódmej
wychodzi po mleko
a może wsiada
do któregoś z porannych pociągów
albo pośpiesznie połyka
na schodach bułkę i biegnie
by zdążyć na pracowniczy
wieczorem zostaje mu powrót
w poduszkę łóżko i żonę
ktokolwiek wiedziałby coś
o losie zaginionego
niechaj powiadomi
następne pokolenie
P.S.
stary wierszyk,ale czytając utwory Sede i Artiego-przypomniałam sobie o nim
wychodzi po mleko
a może wsiada
do któregoś z porannych pociągów
albo pośpiesznie połyka
na schodach bułkę i biegnie
by zdążyć na pracowniczy
wieczorem zostaje mu powrót
w poduszkę łóżko i żonę
ktokolwiek wiedziałby coś
o losie zaginionego
niechaj powiadomi
następne pokolenie
P.S.
stary wierszyk,ale czytając utwory Sede i Artiego-przypomniałam sobie o nim
Ostatnio zmieniony 23 cze 2012, 18:00 przez czochrata, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Zmiana warty
pracownik też człowiek... powinno pracować się po 8 godz...
znajdować czas dla pracy i dla domu
bardzo dobry wiersz - taki pomnik dla tych którzy zmuszeni
pracować całe dnie
nie mają czasu i sił na jakiekolwiek życie towarzyskie, czy prywatne.
niestety jest dokładnie jak piszesz
można się w tym zgubić...
Pozdr.
znajdować czas dla pracy i dla domu
bardzo dobry wiersz - taki pomnik dla tych którzy zmuszeni
pracować całe dnie
nie mają czasu i sił na jakiekolwiek życie towarzyskie, czy prywatne.
niestety jest dokładnie jak piszesz
można się w tym zgubić...
bardzo mi się podobaktokolwiek wiedziałby coś
o losie zaginionego
niechaj powiadomi
następne pokolenie

Pozdr.
Re: Zmiana warty
Dzięki Arti,rób wszystko aby nie stać się nawet podświadomie bohaterem takiego wierszyka...pozdrawiam!!! 

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Zmiana warty
"ktokolwiek wiedziałby coś
o losie zaginionego
niechaj powiadomi
następne pokolenie
" - jak Arti - ten tekst mnie "zabił" pozytywem.
Idealnie nazwane, czysta poezja.
I kto powiedział, że wiersze to tylko o pszczółkach i kwiatkach;)
Zaskoczyłaś mnie. Nie wiem jak piszesz, dopiero zaczynam czytać, ale już tutaj "połamałaś deski warkoczem"

o losie zaginionego
niechaj powiadomi
następne pokolenie
" - jak Arti - ten tekst mnie "zabił" pozytywem.
Idealnie nazwane, czysta poezja.
I kto powiedział, że wiersze to tylko o pszczółkach i kwiatkach;)
Zaskoczyłaś mnie. Nie wiem jak piszesz, dopiero zaczynam czytać, ale już tutaj "połamałaś deski warkoczem"


"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: Zmiana warty
- tak, to podoba mi się bardzoczochrata pisze: ktokolwiek wiedziałby coś
o losie zaginionego
niechaj powiadomi
następne pokolenie
natomiast
już mniej - wyczuwam tu jakby pokoleniową nonszalancję, która mnie, starego pryka, raniczochrata pisze:wieczorem zostaje mu powrót
w poduszkę łóżko i żonę
bo ten powrót, poduszka i żona mogą znaczyć naprawdę bardzo wiele, często wszystko
i to wcale nie musi być mało
ale pewnie nadinterpretuję, bo można Twój wiersz odczytać bez moich obsesji

forma bez pytań, pasuje, na mój gust cyli imo
pozdrawiam
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
Re: Zmiana warty
To nie pokoleniowa nonszalancja,Piotrze-to pokoleniowe zmęczenie i fakt,iż na coś naprawdę najważniejszego nie ma już siły!!!Pozdrawiam serdecznie i dziękuję 

-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Zmiana warty
Świetny wiersz, śmiało można położyć go obok najlepszych wierszy Szymborskiej.
Sytuacja liryczna przejrzysta i nie trzeba zastanawiać się, o co właściwie chodzi, za to
wiersz po przeczytaniu zmusza do zamyślenia się nad sobą i tymi z pierwszych stron gazet,
od gwiazd piłki nożnej i muzyki po Breivika.
Czy nie jesteśmy przy nich takimi... barankami bożymi, jak podmiot wiersza?
Czy droga do obiecanego nieba jest nie tyle skalista i pełna niebezpieczeństw,
co właśnie przeraźliwie wręcz monotonna... monotonna... monotonna...
Jedna maleńka uwaga - może warto pozbyć się "codziennie"?
Skoro o siódmej, więc ta siódma dotyczy wszystkich dni tygodnia,
włącznie z przysłowiowym świątkiem piątkiem.
Pozdrawiam.
Sytuacja liryczna przejrzysta i nie trzeba zastanawiać się, o co właściwie chodzi, za to
wiersz po przeczytaniu zmusza do zamyślenia się nad sobą i tymi z pierwszych stron gazet,
od gwiazd piłki nożnej i muzyki po Breivika.
Czy nie jesteśmy przy nich takimi... barankami bożymi, jak podmiot wiersza?
Czy droga do obiecanego nieba jest nie tyle skalista i pełna niebezpieczeństw,
co właśnie przeraźliwie wręcz monotonna... monotonna... monotonna...
Jedna maleńka uwaga - może warto pozbyć się "codziennie"?
Skoro o siódmej, więc ta siódma dotyczy wszystkich dni tygodnia,
włącznie z przysłowiowym świątkiem piątkiem.
Pozdrawiam.
Re: Zmiana warty
I jest to Marku bardzo cenna uwaga!!!Sokratex pisze:Jedna maleńka uwaga - może warto pozbyć się "codziennie"?
Bardzo dziękuję,że zajrzałeś i pozdrawiam

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Zmiana warty
Nie wiem, ale tu chyba Autorka chciała pokazać/opisać, że gdy bohater wiersza wraca do domu po pracy, praktycznie wszystko przestaje dla niego istnieć. Jego życie nie jest właściwie życiem, a jedynie układanką z przedmiotów, ze zmęczenia, ze zniechęcenia, gdy nie odróżnia się żony od łóżka... Rzeczywistość uczyniła świat jałowym, bezbarwnym, martwym. To chyba właśnie syndrom odczłowieczenia. Podświadomie, Pietrek, chyba dobrze wyczułeś niuans, bo chodzi o wypranie z treści i pozytywnych znaczeń tego, co powinno być esencją ludzkiej codzienności.czochrata pisze:wieczorem zostaje mu powrót
w poduszkę łóżko i żonę
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl