głos wołającego na puszczy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

głos wołającego na puszczy

#1 Post autor: Hosanna » 05 lip 2012, 21:57

***



zamilcz proroku

parę miliardów lat
nie było
krzykliwych świadków
dziania się świata

życie nie jest konieczne

wszystko może dziać się
w milczeniu




***
Ostatnio zmieniony 06 lip 2012, 0:25 przez Hosanna, łącznie zmieniany 2 razy.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: gós wołającego na puszczy

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 05 lip 2012, 22:54

Zrezygnował bym ze świat w przedostatnim wersie, i czy gós to literówka czy coś oznacza?

Bonifacio Sieczepia
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
Kontakt:

Re: gós wołającego na puszczy

#3 Post autor: Bonifacio Sieczepia » 05 lip 2012, 22:59

To raczej sentencja, ale bez upierania się.

Niby oczywiste, ale jeszcze nie widziałem aby ktoś ujął to w wierszu. Może jesteś pierwsza! :)

Trzykropek zupełnie niepotrzebny. Moim zdaniem.
Andrzej Bonifacy Fudali

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: gós wołającego na puszczy

#4 Post autor: Hosanna » 05 lip 2012, 23:24

Marcinie to dobra rada i tak uczynię
w tytule literówka zaraz zmienię (dla dyslektycznej i chaotycznej mnie ciężar codzienny te poprawki nieustanne czasem ich więcej niż słów mimo edytora)
zmieniam

Dodano -- 05 lip 2012, 23:31 --

Boni - za wyjątkiem odkryć naukowców świat składa się z rzeczy oczywistych
Liczy się głębia ich przeżywania
czasem przeczytam czyjś wiersz i poczuję jakąś prawdę znacznie głębiej
czuję wtedy że żyję bardziej
czuję wdzięczność

sama te z dzielę się tymi chwilami które odczuwam jako głębsze zdumiewające
czasem jest tak że na dach spojrzysz i to nie będzie oczywiste

musimy się chronić przed wrogiem oczywistości
on nas zabija
usypia
zabiera świeżość

Bardzo dziękuję za wizytę i pozytywny kontakt ;)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: głós wołającego na puszczy

#5 Post autor: Gloinnen » 05 lip 2012, 23:48

Świetny wiersz! :ok:
Moim zdaniem bardzo dobrze pasuje do naszych krzykliwych czasów, gdzie najważniejsze jest robienie tumultu. Ludziom wydaje się, że im więcej szumu wokół nich, tym pełniejsze, piękniejsze, cenniejsze życie.

A przecież...
Najważniejsze jest chyba gdzieś głęboko ukryte. Niewypowiedziane. Czasem to coś, do czego człowiek nie przyzna się sam przed sobą, tak nieskończenie ciche, że wydaje się - nie istnieje.

Ciężko jest czasem dojrzeć wokół siebie przejawy czegoś więcej niż zwykła krzątanina, zabieganie, nuda, złość, pogoń za złudzeniami, gwar globalnej wioski. A to się dzieje w każdym z nas. Podświadomie, podskórnie. Nawet chyba bez nazwy.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: głós wołającego na puszczy

#6 Post autor: Hosanna » 05 lip 2012, 23:58

Glo każdy wiersz ma tysiące znaczeń. Jeśli stoi za nim dobra emocja ona znajduje swoje ścieżki do zaistnienia w zbiorze doświadczeń, lęków i nadziei u innych. To takie ciepłe uczucia kiedy jest kontakt :) To jakbyś ... zakwitła na chwilę czymś ciepłym i dobrym :) dziękuję :) nie zawsze się udaje .. dotknąć

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: głós wołającego na puszczy

#7 Post autor: Alek Osiński » 06 lip 2012, 0:20

vivare non est necesse, navigare necesse est...

Pozdrawiam:)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: głos wołającego na puszczy

#8 Post autor: Hosanna » 06 lip 2012, 0:26

Czarowniku - nie rozumiem (to znaczy nie sentencji tylko odniesienia do wiersza - czy mogę prosić o .. więcej ?

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: głos wołającego na puszczy

#9 Post autor: Alek Osiński » 06 lip 2012, 0:32

moim zdaniem ostatnie trzy wersy, a może i cały wiersz, mówią mniej więcej to,
co ta znana sentencja....stąd skojarzenie,
dobre rzeczy warto przypominać, tak sądzę:)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: głos wołającego na puszczy

#10 Post autor: Hosanna » 06 lip 2012, 0:52

Z tym przypominaniem się zgadzam, bo każde przypomnienie przypada na nas już starszych bardziej doświadczonych, głębszych, zdystansowanych, bardziej otwartych i świadomych.

Można nawet przeżyć satori.

Ten wiersz piszę z perspektywy biologicznej i kosmologicznej
Widzę Ziemię cichą pozbawioną życia
głośną jedynie wulkanami i piorunami
a potem kłębi się życie
któremu się wydaje że MUSI być

nie musi

może

a żeby przetrwać - czasem trzeba w ciszy posłuchać świata

w wielkiej ciszy

szczególnie od własnego monologu w głowie
i niekończącej się tyrady pożądań

czasem myślę że Ziemia jest zmęczona nami

prorok woła
lecz może lepiej żeby zamilkł

niech ziemia odpocznie

nie jesteśmy najważniejsi

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”