turn me off

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
jacek placek
Posty: 344
Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:55

Re: turn me off

#11 Post autor: jacek placek » 24 lip 2012, 15:01

Mnie się podoba. Trochę racji ma skaranie boskie ale to taki drobiazg bo wiersz jest piękny. Jakby był mój to bym się nie kłócił i przyznał, że jest biały. Przecież białe jest piękne.
Kiedyś kradliśmy księżyc, dziś skupujemy wiersze. :)

semiramida
Posty: 755
Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
Lokalizacja: Wiszące Ogrody

Re: turn me off

#12 Post autor: semiramida » 24 lip 2012, 23:00

To jest niewątpliwie rymowany wiersz. Cudowny! :))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: turn me off

#13 Post autor: coobus » 25 lip 2012, 21:56

Też uznaję ten wiersz za wiersz biały, ale kolor tu naprawde nie jest ważny, ten dział ma na pewno swoją tolerancję i nie ma co koncentrować się na dokładnym zdefiniowaniu. Do mnie wiersz trafia jako całość, uznaję jego klasę, nie trafia tylko ostatnia linijka, jakoś tak... ale szanuję każdą wizję autora, nawet jeśli nie umiem się w nią wgłębić. Brawo Glo :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: turn me off

#14 Post autor: Gloinnen » 25 lip 2012, 22:27

To najdotkliwsza kara, odebrać cząstkę serca.
Po jednej stronie ciało. Po drugiej - myśl i czucie.
Zapiekłe drzwi pomiędzy. I nikt ich nie otwiera.
Czerwone ślady dłoni - na szkle. Czy już rozumiesz?

Pogasły lonty sycząc. Ubywa krzyku w gardle.
Na szyi krwawe pręgi. Spojrzenie w stu odłamkach.
Jest tylko jedna przeszłość. Pytania już nieważne.
Mój ból oddajcie chociaż... Precz, żmijo! Nie masz prawa!

Teraz będzie klasyczny, rymowany czternastozgłoskowiec. Nawet sylabotonik. Bezdyskusyjny, o ile nikt nie będzie kwestionował asonansów.

Czy naprawdę próba przełamania klasycznego schematu wersyfikacyjnego od razu z wiersza rymowanego czyni wiersz wolny? Przecież rymy są przede wszystkim dla ucha, a nie dla oka. Powinno się je słyszeć przy czytaniu na głos.

Pobawiłam się formą, zapisem, wydaje mi się, że pozwala przede wszystkim wydobyć z tekstu pewne jednostki znaczeniowe, może trochę też wpłynąć na głośną lekturę, ponieważ pewne elementy wyodrębnia, jak choćby elementy dialogu.

Pointa trochę wali po oczach, ale właśnie o to chodzi, żeby zestawić pewnego rodzaju "szlachetną" emocjonalność peelki z brutalną ripostą.

Pozdrawiam i dziękuję,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: turn me off

#15 Post autor: skaranie boskie » 25 lip 2012, 22:34

Nie zgodzę się z Tobą.
Ale wyjaśniał nie będę, bo już to zrobiłem pod wierszem Artiego.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

emelly
Posty: 367
Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk

Re: turn me off

#16 Post autor: emelly » 25 lip 2012, 23:38

Tak gwoli ścisłości, to nie jest wiersz sylabotoniczny. Wiersz sylabotoniczny cechuje się równym rozkładem akcentów w wersie (tzw. stopy). :sorry:
Przykład zerżnięty z Wikipedii:

Nie rusz, Andziu, tego kwiatka,
ża kole - rzekła matka. (Jachowicz)

Podkreśliłam stopy (stopa trocheiczna - sylaba akcentowana + nieakcentowana).

:rosa:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: turn me off

#17 Post autor: Gloinnen » 25 lip 2012, 23:42

Emelly, w zapisie "klasycznym" - gdzie się akcenty nie zgadzają?
No chyba, że mi słoń na ucho nadepnął...
:myśli: :wstyd:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: turn me off

#18 Post autor: Nicol » 25 lip 2012, 23:52

Jak zwykle nie znająca co w formach ozdobą
Klimatom składam ukłon i zgadzam się z Tobą
Że brzmieć musi bez uraz i lgnąć w sedno treści
Nie bacząc czy poprawnie w szufladach sie zmieści ;)
:rosa:
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: turn me off

#19 Post autor: skaranie boskie » 25 lip 2012, 23:52

Poprę Emelly.
Jeśli nawet w zapisie, jaki przedstawiasz wyżej, wiersz może uchodzić za sylabotoniczny, to nijak nie można tego powiedzieć o wersji oryginalnej. Ta jest wierszem wolnym i basta.
Właśnie po to korzystamy z różnych możliwości zapisu, żeby odróżnić formy. Idąc twoim tokiem myślenia, niemal każdą notatkę prasową można uznać za wiersz sylabotoniczny.
Mało tego, dzisiejsze pojmowanie wiersza (zwłaszcza wolnego) powoduje, że każdy, nawet (a zwłaszcza) najbardziej bezsensowny kawałek tekstu (nie piszę prozy, bo często nawet na takie miano ów tekst nie zasługuje), po dowolnym - najczęściej przypadkowym - pocięciu enterem, jawi się doskonałym wierszem. Mam tylko nadzieję, że czas i rozumni, nienadęci netową "wiedzą" czytelnicy, kiedyś to zweryfikują.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: turn me off

#20 Post autor: Gloinnen » 26 lip 2012, 0:10

skaranie boskie pisze:niemal każdą notatkę prasową można uznać za wiersz sylabotoniczny.
To już jest demagogia, nie każą notatkę prasową da się podzielić na części, które posiadają analogie w rozkładzie akcentów i na dodatek się rymują.
skaranie boskie pisze:najbardziej bezsensowny kawałek tekstu (nie piszę prozy, bo często nawet na takie miano ów tekst nie zasługuje), po dowolnym - najczęściej przypadkowym - pocięciu enterem, jawi się doskonałym wierszem.
Pogardliwie określane nieraz przez komentujących "pocięcie enterem" nie jest czymś przypadkowym, o ile oczywiście mamy do czynienia ze świadomym doborem wszystkich dostępnych środków poetyckich. Wersyfikacja jest jednym z elementów, które odróżniają poezję od prozy i współuczestniczy w tworzeniu znaczeń. Dobrym przykładem są przerzutnie, ale to tylko jeden aspekt, jest ich znacznie więcej. Równie dobrze można stwierdzić dla odmiany, że proza to poezja pozbawiona enterów. To z kolei dla tych, którzy poezją pogardzają i "uważają" jedynie prozę.
skaranie boskie pisze:rozumni, nienadęci netową "wiedzą" czytelnicy, kiedyś to zweryfikują.
O co chodzi z tą "netową" wiedzą? O co chodzi z tym nadęciem? Czy tu tak naprawdę o "wiedzę" chodzi? Gałczyński dość swobodnie podchodził do reguł wersyfikacji w czasach, gdy jeszcze o portalach literackich nikomu się nie śniło. Zresztą, nie w tym rzecz, aby wiersz ubrać w sztywne regułki i zaszufladkować. Ważne jest, w jaki sposób zastosowane środki pozwoliły zakodować określone treści, w jaki sposób autor wykorzystał potencjał językowy i poetycki (mam na myśli określone figury i środki obrazowania) na użytek znaczeń, jakie chciał za ich pomocą przekazać.

Co do wypowiedzi Emelly: według mnie, jeżeli na mój tekst nałoży się klasyczną matrycę, jest to sylabotonik, o ile jeszcze nie wiem o jakichś niuansach. Co do oryginału, to trudno mi się wypowiadać, gdyż pierwotny zapis bardziej odwołuje się do warstwy brzmieniowej niż graficznej. Regularność może być jedynie "słyszalna". Natomiast na pewno - moim zdaniem - żadna definicja nie da się nałożyć na taki eksperymentalny zapis.

Zawsze możemy się spierać o kryteria, będą zwolennicy definicji encyklopedycznych i będą zwolennicy tworzenia nowych wytycznych, w oparciu o zupełnie inne aspekty zapisu i przekazu, ale to już chyba dyskusja, której my tutaj nie zakończymy żadną wiążącą konkluzją.

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za dyskusję,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”