mruczanka

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

mruczanka

#1 Post autor: Gloinnen » 01 sie 2012, 22:35

czarny kot stąpa
wolno krawędzią dachu
- zadrżał mu ogon



____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: mruczanka

#2 Post autor: Alek Osiński » 05 sie 2012, 0:17

Hmmm....tajemnicze i enigmatyczne.
Czarny kot to symbol zła, nieszczęścia, z drugiej strony krawędź dachu to środowisko
dla kota naturalne. Ogon to natomiast narzędzie utrzymania równowagi, poruszanie jego
końcem wyraża zainteresowanie bądż skupienie. Można to interpretować w ten
sposób, że Zło (w domyśle oczywiście tkwiące w PL) postanowiło samo się unicestwić,
jeśli czarny kot dokona aktu woli wytrącenia się z równowagi i runięcia w przepaść,
jednak w kontekście tytułu, który symbolizuje odczucie przyjemności, bardziej
uprawniona wydaje się interpetacja, że zło się wzmacnia, za sprawą wewnętrznej woli
nim sterującej. To wprawdzie stąpanie po krawędzi, lecz satysfakcja płynąca ze zła jest
zbyt duża żeby PL, mógł sobie ją darować. Wnioski są dość okrutne, ale tak to akurat czytam;)

Pozdro :vino:

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: mruczanka

#3 Post autor: Sokratex » 05 sie 2012, 1:07

Gloinnen pisze:czarny kot stąpa
wolno krawędzią dachu
- zadrżał mu ogon
Wydaje mi się, że obserwator nie byłby w stanie takiego drżącego ogona zauważyć z dołu?
Więc raczej jest to efekt placebo - drżenie poprzez niepokój przeniesione do wnętrza kogoś, kto widzi kota na dachu:

mój kotek
na skraju dachu -
zadrżałam

Mój, bo oddawałby bardziej niepokój o futrzaka. Kotek, bo jeszcze głupi, ale przede wszystkim - niezdarny.
Albo oddać podobny niepokój przez pozorny (póki co) upadek, na przykład w ten sposób:

    • błysk racy -
      z dachu na ziemię
      cień kota


Oprócz niepokoju w tle, mielibyśmy także obserwację -
przemieszczający się w stronę ziemi - tym gwałtowniej, im większej raca nabiera wysokości - cień kota.

Tak mi się przynajmniej wydaje... więc przyjmij to tylko jako spojrzenie kogoś z boku na sprawę kotów na dachu ;)

Pozdrawiam.

iskierka

Re: mruczanka

#4 Post autor: iskierka » 02 wrz 2012, 14:28

fajne, aż ciekawa jestem co dalej z tym kotem :bravo:

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”