spocznij

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

spocznij

#1 Post autor: ble » 18 sie 2012, 20:49

.
staje się czas
upraszczania ułamków
plecami do wakacyjnego napięcia
następna musztra
dopiero przy okazji świąt

staje się niekonieczność

naturalna rzecz
pozostawać w zamknięciu
tworzyć część powszechności
jak każdy

razem z kasztanami
do pudełka
z jesienią
Ostatnio zmieniony 21 sie 2012, 19:15 przez ble, łącznie zmieniany 6 razy.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: spocznij

#2 Post autor: anastazja » 18 sie 2012, 21:41

razem z kasztanami
do pudełka
z jesienią


No tak, koniec wakacji, już czas uproszczania ułamków a po lekcjach zbieranie kasztanów.
Wiersz w sam raz, na ten czas - ble, zastanawia mnie tylko tytuł, skoro do szkoły czas, dlaczego spocznij? Czy źle interpretuję.

Pozdrawiam :kwiat:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: spocznij

#3 Post autor: ble » 19 sie 2012, 13:07

Raczej nie o początku roku szkolnego. Upraszczanie ułamków tutaj oznacza prostsze sytuacje, nieobwarowane nakazami (np. nakazem udanych wyjazdów wakacyjnych itp.). Stąd spocznij.

Dzieki za własny odbiór, bardzo też ciekawy.
Pozdrawiam :rosa:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: spocznij

#4 Post autor: Ewa Włodek » 19 sie 2012, 18:51

spocznij - koniec jakiejs przymusowej sytuacji? I przewidywanie, że jak nie ta, to inna sytuacja znów postawi peelkę na baczność?
:rosa: :rosa:
:)

Pozdowieńka liczne...
Ewa

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: spocznij

#5 Post autor: e_14scie » 19 sie 2012, 19:10

Mnie się to nie kojarzy ze szkołą, ale z codziennością i świętami, gdy musimy z nakazu tradycji, być lepsi niż w rzeczywistości.
Dobry wiersz Ble, ale Ty generalnie nie masz gniotów w dorobku ;)
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: spocznij

#6 Post autor: atoja » 19 sie 2012, 20:20

i...
wreszcie po lecie
też lepiej mi tak z jesienią i kasztanami
niekoniecznie w pudełku ;)
:rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: spocznij

#7 Post autor: ble » 20 sie 2012, 12:31

Ewa Włodek pisze:spocznij - koniec jakiejś przymusowej sytuacji? I przewidywanie, że jak nie ta, to inna sytuacja znów postawi peelkę na baczność?
To jest, Ewuniu, wiersz o uldze jaką przynosi jesień - krótszy dzień i to, że nikogo nie dziwi, kiedy się szczelnie zamykam.
:rosa:
e_14scie pisze:Mnie się to nie kojarzy ze szkołą, ale z codziennością i świętami, gdy musimy z nakazu tradycji, być lepsi niż w rzeczywistości.
Dobry wiersz Ble, ale Ty generalnie nie masz gniotów w dorobku.
Tak, to o niechęci wobec nakładania masek (wakacyjne - oo, jak pięknie no i do kompletu koniecznie jakiś ciekawy wyjazd/ świąteczne - radość obowiązkowa)
Lubię spokój i zamknięcia, zero presji.
Ten wiersz jest raczej taki sobie, to wprawka do całej serii wierszy o jesieni (chcę w nie wpleść wątek Rogożyna i księcia Myszkina - jako narastanie ciemności, ogołocenie aż po kość, białą jak dobroć księcia). Ten wiersz chyba się nie przyda.
Co do gniotów - oj, są tacy, ktorzy uważają, że spora część tego, co piszę jest beee albo blee :((
atoja pisze:i...
wreszcie po lecie
też lepiej mi tak z jesienią i kasztanami
niekoniecznie w pudełku
Tośmy siostrzane dusze, AtoTy :)

Bardzo dziękuję za odwiedziny :rosa:

P.S. Poprawiłam jeden wers, może teraz lepsze.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: spocznij

#8 Post autor: Alek Osiński » 20 sie 2012, 23:06

Na spocznij zgina się kolano i można spokojnie popatrzeć w górę, kasztanów jeszcze nie ma,
ale brązy i ciemne zielenie coraz wyraźniej formują się na tle błękitu. Niepokoi trochę poczucie
jesiennego zamknięcia, bo to przecież pora wolnych mgieł oraz niemożliwych do objęcia dymów,
tak że nawet pudełka wilgotnieją i się rozpadają. Szkoda trzymać kasztany w zamknięciu;)
Coś czuję Olu, że muszę wygrzebać swój wierszyk o kasztanach;)

Pozdrawiam :)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: spocznij

#9 Post autor: ble » 21 sie 2012, 11:58

Czekam na Twój kasztanowy :ok:
W swoim piszę o pudełkach, bo akurat ja jestem bardzo "pomieszczeniowa". Najlepiej się czuję w zamknięciu jesienią i zimą (oczywiście otwieram czasem okno i drzwi ;). I to wydaje się być naturalne, bo przecież generalnie ludzie w tej części roku sporo czasu spędzają w domach, a ja wtedy nie odstaję od reszty. Tymczasem lato stawia mi wyzwania - jedź, zobacz, "odpocznij". Nie lubię jak mnie ktoś wyzywa.

Pozdrawiam i dzięki za zaglądkę :)

P.S. A poza tym - kocham jesień :lov:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: spocznij

#10 Post autor: Gloinnen » 27 sie 2012, 0:26

Wiersz zupełnie jak nie Twój...
Aż musiałam sprawdzić - czy to rzeczywiście napisała ble?

Zabrakło w nim Twojej niepowtarzalnej umiejętności tworzenia metafor z całych, skończonych obrazów poetyckich. Wręcz przeciwnie, poszłaś tym razem na skróty. Zapis też inny, niż ten, do jakiego przyzwyczaiłaś.
Dla mnie tekst dość tendencyjny w gruncie rzeczy. Lubiłam Twoje pogłębione refleksje, wyłaniające się z pięknych, impresyjnych opisów, lirycznych pejzaży, wędrówek po literaturze. Dobrze się (jako czytelnik) czułam w tej konwencji.

Tutaj jest chwilami wręcz "ambonowo".
ble pisze:następna musztra
dopiero przy okazji świąt
Banalnie.
ble pisze:naturalna rzecz
pozostawać w zamknięciu
tworzyć część powszechności
jak każdy
Dosłownie i nago.
ble pisze:razem z kasztanami
do pudełka
z jesienią
Kasztany, jesień...
:crach:

Przepraszam, ale tym razem jestem stanowczo na "nie"... Zabrzmiało jak pseudogłębokie zwierzenia celebrytki przed kamerą... Mam nadzieję, że się nie obrazisz. Ponieważ jednak znam Twoje pisanie, ośmielam się zasugerować, że ten wiersz to raczej ślepa uliczka.

Pozwolę sobie wyrazić szczerą nadzieję, że wiesz, dlaczego.
I że jeszcze przeczytam Ciebie w takiej poetyce, jaka Ci najlepiej wychodzi i jaką potrafisz urzec na długo.

Pozdrawiam ciepło,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”