sen o jarzębinie (II)
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
sen o jarzębinie (II)
troskliwą dłonią głaskał cię po głowie
tak jak dziewczynkę
zupełnie tak samo
jak wtedy kiedy miałaś włosy
wpięte
w niematerialnie czerwone gałęzie
właściwie mógłby niejasno odlecieć
wystarczająco odrosły mu skrzydła
i dostatecznie dni zarosły bielmem
niebo przesiąkło kolorem jarzębin
tak jak dziewczynkę
zupełnie tak samo
jak wtedy kiedy miałaś włosy
wpięte
w niematerialnie czerwone gałęzie
właściwie mógłby niejasno odlecieć
wystarczająco odrosły mu skrzydła
i dostatecznie dni zarosły bielmem
niebo przesiąkło kolorem jarzębin
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: sen o jarzębinie (II)
Piękne. Bardzo misterne połączenie pomiędzy strofami. Świat przesiąkniety czerwienią, wieloznaczna pułapka dla obojga.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: sen o jarzębinie (II)
w klimacie przypomniał mi Leśmianowską "Wiśnię"...
Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa


Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: sen o jarzębinie (II)
Bardzo ładne. Romantyzm kipi.
Śliczne.
Śliczne.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: sen o jarzębinie (II)
Tutaj jeszcze pokombinowałabym, aby pozbyć się powtórzonych "jaków" i "taków".AS... pisze:tak jak dziewczynkę
zupełnie tak samo
jak wtedy kiedy miałaś włosy
"wtedy kiedy" - nie czujesz, że brzmi trochę ciężko? Optowałabym za "wówczas gdy", ale w ogóle trzeba chyba jeszcze przemyśleć całą konstrukcję strofy, bo moim zdaniem nie jest szczególnie udana.
Delete.AS... pisze:troskliwą dłonią głaskał cię po głowie
tak jak dziewczynkę
zupełnie tak samo
jak wtedy kiedy miałaś włosy
wpięte
w niematerialnie czerwone gałęzie
"niematerialnie", "niejasno", "wystarczająco", "dostatecznie" - cztery wersy, cztery przysłówki, z czego dwa ostatnie dublują się semantycznie.AS... pisze:w niematerialnie czerwone gałęzie
właściwie mógłby niejasno odlecieć
wystarczająco odrosły mu skrzydła
i dostatecznie dni zarosły bielmem
"wystarczająco odrosły mu skrzydła
i dni zarosły bielmem" - dla mnie przy takim zapisie "wystarczająco" może odnosić się do obu zjawisk. No chyba, że w kursywie cytujesz kogoś, o czym ja w swojej ignorancji nie mam pojęcia.
Zbyt dużo na razie, moim zdaniem oczywiście, kiksów w tym wierszu, żebym mogła spokojnie skupić się na jego treści.
Poczekam, może uda Ci się nadać mu blasku.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: sen o jarzębinie (II)
ech... Glo
przecież to rasowa jedenastka z nienajgorszą toniką i zmienną średniówką,
dlatego tym razem nie bardzo się z Tobą zgadzam... ale to nie jest główny
powód - o czym za chwilę;
miałem do wyboru interpunkcję, albo wersyfikację i jak zwykle postawiłem
na tą drugą, ponieważ wersowanie daje w tym przypadku lepszą możliwość
zapisu i znacznie ułatwia tworzenie przerzutni; zauważyła to Ble, dziękuję
Twoje uwagi są dla mnie cenne, bo oczywiście po pewnym czasie wrócę do tekstu
i będę się starał poprawić to i owo, ale zastanawia mnie co innego:
pod tym utworem (na trzech portalach) znalazło się w sumie 21 komentarzy
(nie licząc moich) i nikt, dosłownie NIKT nie zauważył wersu czwartego
który niemal jednoznacznie mówi o chemioterapii...
i właśnie ten wers "ustawia" cały tekst;
wspomnę jeszcze o powtórkach: mamy 10 części mowy, więc w wierszu zawierającym
11 słów musi się zdarzyć powtórzenie; myślę, że nie należy się tym specjalnie
przejmować;
Glo
dzięki i serdeczne
Ewuniu
uwielbiam Leśmiana:) kiedyś (na nieistniejącym już portalu) bawiliśmy się
w "leśmianienie"; to było naprawdę fajne:)
pozdrawiam
SV
dziękuję

przecież to rasowa jedenastka z nienajgorszą toniką i zmienną średniówką,
dlatego tym razem nie bardzo się z Tobą zgadzam... ale to nie jest główny
powód - o czym za chwilę;
miałem do wyboru interpunkcję, albo wersyfikację i jak zwykle postawiłem
na tą drugą, ponieważ wersowanie daje w tym przypadku lepszą możliwość
zapisu i znacznie ułatwia tworzenie przerzutni; zauważyła to Ble, dziękuję

Twoje uwagi są dla mnie cenne, bo oczywiście po pewnym czasie wrócę do tekstu
i będę się starał poprawić to i owo, ale zastanawia mnie co innego:
pod tym utworem (na trzech portalach) znalazło się w sumie 21 komentarzy
(nie licząc moich) i nikt, dosłownie NIKT nie zauważył wersu czwartego
który niemal jednoznacznie mówi o chemioterapii...
i właśnie ten wers "ustawia" cały tekst;
wspomnę jeszcze o powtórkach: mamy 10 części mowy, więc w wierszu zawierającym
11 słów musi się zdarzyć powtórzenie; myślę, że nie należy się tym specjalnie
przejmować;
Glo
dzięki i serdeczne

Ewuniu
uwielbiam Leśmiana:) kiedyś (na nieistniejącym już portalu) bawiliśmy się
w "leśmianienie"; to było naprawdę fajne:)
pozdrawiam
SV
dziękuję

-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: sen o jarzębinie (II)
iskierko, dziękuję...


- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: sen o jarzębinie (II)
AS... pisze: Ewuniu
uwielbiam Leśmiana:) kiedyś (na nieistniejącym już portalu) bawiliśmy się
w "leśmianienie"; to było naprawdę fajne:)
pozdrawiam
SV
dziękuję
ooo, to jest nas już co najmniej dwoje, AS-ie, bo ja też jestem wielką wielbicielką Leśmiana...


a jeśli to nie tajemnica - to rozszyfruj mi, proszę to "SV"...


Pozdrawiam najserdeczniej...
Ewa
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: sen o jarzębinie (II)

Ewuś - SV to inicjały Sede Vacante
podziękowałem mu (jej?) za komentarz
a piszę w skrócie, bo ostatnio
miewam kłopoty z ortografią...
