Codziennie potykam się o kamień

[Withkacy]

Codziennie potykam się o kamień

nie mam za wiele z alpinisty
choć smycz wodzi ciało
na pokuszenie

z każdym dniem
na nowo
rozpalam latarnie
statkom
wskazuję drogę

ujarzmiam tęgie wichry
niewielkim sterem

czasami jest zbyt późno
by zamknąć usta milczeniem
język potrafi rozpalić
gehennę

[iskierka]

świetny wiersz podoba mi się lubię takie

[emelly]

Piękny wiersz Jeśli chodzi o przekaz, właściwie mogłabym się pod nim podpisać, zresztą nie tylko ja zapewne

[Abi]

z każdym dniem
na nowo
rozpalam latarnie
statkom
wskazuję drogę

ujarzmiam tęgie wichry
niewielkim sterem

• • z każdym dniem
    na nowo
    rozpalam latarnie
    statkom
    wskazując drogę
    
    ujarzmiam tęgie wichry
    niewielkim sterem

taki drobiazg...

:-) A.

[Withkacy]

z każdym dniem
na nowo
rozpalam latarnie
statkom
wskazuję drogę

ujarzmiam tęgie wichry
niewielkim sterem

• • z każdym dniem
    na nowo
    rozpalam latarnie
    statkom
    wskazując drogę
    
    ujarzmiam tęgie wichry
    niewielkim sterem

taki drobiazg...

:-) A.

w sumie tak, ale też zmieni się szyk

wskazując
drogę statkom

[Gajka]

Bardzo na tak