List do pani Z.

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

List do pani Z.

#1 Post autor: JSK » 18 wrz 2012, 8:50

List do pani Z.

Zwracając się do pani z należną atencją,
Pragnę żal swój wyrazić (choć zdania zbyt suche),
Że uległem przeróżnym życiowym napięciom,
Rujnując fundamenty wzajemności kruchej.

W taki czas się schowałem, który zgubił sensy
Słów nabrzmiałych pieszczotą, subtelność dotyku,
Gdzie bezradnie pulsował aromat hortensji,
A ja nie rozumiałem kląskania słowików.

Stworzyłem taką jesień, którą czuję w sobie,
Więdnie wszystko, co mogło rozkwitem zachwycić,
I na własną obronę nawet nic nie powiem;
Trudno zszywać cokolwiek, gdy zbutwiały nici.

Mam jednak tę nadzieję, że wybaczysz błędy
I uwierzysz na nowo rozstawionym krosnom,
Na których nowe wzory prząść będę z bawełny,
By wspólnie nas oplotły z nadchodzącą wiosną.


.
.
Ostatnio zmieniony 20 wrz 2012, 18:39 przez JSK, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: List do pani Z.

#2 Post autor: Leon Gutner » 18 wrz 2012, 12:09

Stworzyłeś taki nastrój i taką jesień że ho ho ...
Bardzo po twojemu - a po twojemu trafia w gusta Leona .

Z przyjemnością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: List do pani Z.

#3 Post autor: Gloinnen » 18 wrz 2012, 12:51

Jeszcze w myślach się kłębi dym dawnych pożarów,
jeszcze ciepłe popioły; nad nimi cień błądzi.
Iskry groźną czerwienią szyderstwo ślą światu,
niepokorne płomienie wciąż chcą się odrodzić.

Lecz czy warto szaleńczo wspomnieniem rozniecać
wśród dni dawno minionych - pożogi bez końca?
Czas płynący spokojnie, gdy burza usnęła,
miękkim szeptem usypia spłakane pustkowia.

Ludzie kar nie darują, lecz życie trwa nadal;
może kiedyś w podziemiach się światło przebudzi?
Serce - sługa posłuszny - zmilczawszy pytania,
niestrudzenie wybija rytm trudnej etiudy.

Dzień tęsknotę troskliwie jak ranę zasklepia.
Gniew szarzeje; ból cichnie. A miłość jest wieczna.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: List do pani Z.

#4 Post autor: JSK » 18 wrz 2012, 13:28

Leonie - jak zawsze dzięki :vino:

Glo - tego jeszcze nie grali... Taki komentarz... :rosa: :vino: :kofe:

iskierka

Re: List do pani Z.

#5 Post autor: iskierka » 18 wrz 2012, 14:35

oj fajny wiersz nastrojowy :bravo:

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: List do pani Z.

#6 Post autor: JSK » 18 wrz 2012, 22:02

iskierko - dzięki serdeczne. :rosa:

semiramida
Posty: 755
Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
Lokalizacja: Wiszące Ogrody

Re: List do pani Z.

#7 Post autor: semiramida » 18 wrz 2012, 22:37

Piękna wierszowana rozmowa. Zazdroszczę adresatce:))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: List do pani Z.

#8 Post autor: JSK » 18 wrz 2012, 23:28

Adresatka też mówi, że ładny.

Dziękuję, semi :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: List do pani Z.

#9 Post autor: skaranie boskie » 19 wrz 2012, 20:07

Jakbym spowiedzi słuchał...
Wiesz, Janie, wczytując się w wiersz, doznałem pewnego olśnienia.
Dzięki Ci za nie. Widać tekst wysoce uniwersalny jest i zrozumieć go w pełni sztuką dostępną jedynie wtajemniczonym, tudzież olśnionym. Za umiejętności, za przekaz, za nastrój... za całokształt - :beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: List do pani Z.

#10 Post autor: JSK » 19 wrz 2012, 21:07

Och, skaranie - cóż mi powiedzieć. Cieszę się, jeżeli cokolwiek olśniło, bo z olśnień powstaje każde uczucie.

Pozdrawiam. :beer: :beer: :beer:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”