Niejeden chciałby, aby go tak pięknie... zawodziły.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail: glo@osme-pietro.pl
Jeden z wierszy, do których będę wracać. Wielokrotnie. Fantastycznie zbudowany klimat jesiennego schyłku - pogody, przyrody i ludzkiego życia. Szczerze gratuluję tekstu.
Katarzyna
Wspaniały wiersz i gdyby mnie Skarnie nie ubiegł, poleciłabym go z czystym sumieniem.
Tak się powinno prowadzić przez wersy, tak się powinno tworzyć rymowaną najczystszą poezję.
Miszko
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!