Sede Vacante pisze:Bo inna sprawa lesbijki jako matki, a inna, jak leżą przede mną dwie laski i jest na co popatrzeć. To chyba nawet zbyt oczywiste.
Obrzydliwe seksistowskie uwagi.skaranie boskie pisze:Dwóch panów powoduje obrzydzenie, niemal torsje.
Dwie panie - doznanie estetyczne na poziomie obcowania ze sztuką. Aż by się chciało przyłączyć;)
Aż żal czytać.
Pomijam, że zupełnie nie na temat. Jednakże w ogóle fascynację tym, co inne osoby powinny robić w warunkach absolutnej intymności, uważam za prymitywne prostactwo. Prywatne odczucia estetyczne nie mają zresztą nic do rzeczy w kwestii, którą poruszył MARCEPAN. Nikogo zresztą nie obchodzi, kto na co lubi patrzeć i kogo co podnieca. Nie macie ochoty patrzeć na gejów wymachujących na paradach gumowymi wackami i opowiadających o swoich upodobaniach, to przestańcie też chwalić się, jak podniecałby was widok dwóch całujących się lasek. Tym bardziej, że trąci to przedmiotowym podejściem do człowieka. Generalnie takimi stwierdzeniami pokazujecie, że Wasze stanowisko w naszej dyskusji sprowadza się do następującego podejścia: homo są OK w sytuacji, gdy lubię sobie popatrzeć, a może nawet przyłączyłbym się.
Zastanowiliście się nad tym, co piszecie?