Sound of Silence Central Park

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Sound of Silence Central Park

#1 Post autor: atoja » 18 lis 2012, 18:41

Leniwe promienie przecierają zamglone szyby
świetlistych wieżowców. Dzień
zimnym oddechem odgarnia hałaśliwe miasto.

Ornamenty bram stopniowo uwalniają kolorowe
freski. Gwiaździście tną arterie żółtych taksówek
wprost do środka wytchnienia.

Do białego obelisku. Ciszy
skamieniałej w pomnikach. Poranek
ma usta spalone od nagłego chłodu.

W połowie zastygłe drzewa
oczekują gestu przyzwolenia na niepamięć.
Jest. Nagły błysk mieczy króla Jagiełły.

Mój królu złoty
nie mam już żywicy na dłoniach.

Zielone drzewko życia odstawione w kąt.
Gdzieś pomiędzy
Alicją w Krainie Czarów a Pielgrzymem.

Teraz drzemię skulona w łupinie
nad brzegiem Żółtego Stawu.
Oswajają mnie dźwięki ciszy.

Jak mnie odnajdziesz,
gdy jesteś jak gwizd pociągu w stromej dolinie ?


http://www.youtube.com/watch?v=sqGP6p0mNc8
Ostatnio zmieniony 19 lis 2012, 8:20 przez atoja, łącznie zmieniany 2 razy.
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Sound of Silense w Central Park

#2 Post autor: Gloinnen » 18 lis 2012, 20:24

Czy na pewno "Silense" a nie "Silence"?
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Sound of Silense w Central Park

#3 Post autor: atoja » 18 lis 2012, 21:09

Gloinnen pisze:Czy na pewno "Silense" a nie "Silence"?
tak ,dzięki Glo :rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Sound of Silence w Central Park

#4 Post autor: Ewa Włodek » 18 lis 2012, 21:14

cisza - zwykle nastraja do zamyśleń, refleksji. Ładny obrazek naarysowalaś, Atojo, a pointę czytam jak zamyślenie...
:rosa: :rosa:
uśmiechy posyłam...
Ewa

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Sound of Silence w Central Park

#5 Post autor: atoja » 18 lis 2012, 21:26

Ewa Włodek pisze:cisza - zwykle nastraja do zamyśleń, refleksji. Ładny obrazek naarysowalaś, Atojo, a pointę czytam jak zamyślenie...
:rosa: :rosa:
uśmiechy posyłam...
Ewa
dziękuję Ewo :rosa:
wiersz chyba nieco trudny do zinterpretowania :myśli:
także samotność emigranta....
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Sound of Silence Central Park

#6 Post autor: Alek Osiński » 20 lis 2012, 0:24

atoja pisze:Do białego obelisku. Ciszy
skamieniałej w pomnikach. Poranek
ma usta spalone od nagłego chłodu.

W połowie zastygłe drzewa
oczekują gestu przyzwolenia na niepamięć.
Jest. Nagły błysk mieczy króla Jagiełły.

Mój królu złoty
nie mam już żywicy na dłoniach.

Zielone drzewko życia odstawione w kąt.
Gdzieś pomiędzy
Alicją w Krainie Czarów a Pielgrzymem.

Teraz drzemię skulona w łupinie
nad brzegiem Żółtego Stawu.
Oswajają mnie dźwięki ciszy.

Jak mnie odnajdziesz,
gdy jesteś jak gwizd pociągu w stromej dolinie ?
Ta część - bardzo, na początku trochę, jak dla mnie, zbyt dopełniaczowo...
no i piosenka - uwielbiam ją :)

ono

Re: Sound of Silence Central Park

#7 Post autor: ono » 20 lis 2012, 8:18

atoja pisze:Leniwe promienie przecierają zamglone szyby
świetlistych wieżowców. Dzień
zimnym oddechem odgarnia hałaśliwe miasto.

Ornamenty bram stopniowo uwalniają kolorowe
freski. Gwiaździście tną arterie żółtych taksówek
wprost do środka wytchnienia.

Do białego obelisku. Ciszy
skamieniałej w pomnikach. Poranek
ma usta spalone od nagłego chłodu.

W połowie zastygłe drzewa
oczekują gestu przyzwolenia na niepamięć.
Jest. Nagły błysk mieczy króla Jagiełły.

Mój królu złoty
nie mam już żywicy na dłoniach.

Zielone drzewko życia odstawione w kąt.
Gdzieś pomiędzy
Alicją w Krainie Czarów a Pielgrzymem.

Teraz drzemię skulona w łupinie
nad brzegiem Żółtego Stawu.
Oswajają mnie dźwięki ciszy.

Jak mnie odnajdziesz,
gdy jesteś jak gwizd pociągu w stromej dolinie ?


http://www.youtube.com/watch?v=sqGP6p0mNc8
bardzo ładny wiersz , ale zbyt przymiotnikowy. wg mnie warto zastanowić się i przepracować ten diament - bo wiersz jest wart tego.

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Sound of Silence Central Park

#8 Post autor: atoja » 20 lis 2012, 14:38

Dziękuję Alku :) za obecność i cenne wskazówki

Dodano -- 20 lis 2012, 14:42 --

hej Ladaco :) trudno byłoby mi aż tak odbarwić ten wiersz
przecież ja to wszystko widzę...

Dzięki za odebranie na swój sposób,
i obiecuję,że przemyślę :kofe:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Sound of Silence Central Park

#9 Post autor: anastazja » 20 lis 2012, 14:49

atoja pisze:Jak mnie odnajdziesz,
gdy jesteś jak gwizd pociągu w stromej dolinie ?

I ta piosenka, uwielbiam ją. :rosa: :kwiat:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Sound of Silence Central Park

#10 Post autor: atoja » 20 lis 2012, 18:11

anastazja pisze:
atoja pisze:Jak mnie odnajdziesz,
gdy jesteś jak gwizd pociągu w stromej dolinie ?

I ta piosenka, uwielbiam ją. :rosa: :kwiat:
cieszę się Ana, że aż tyle... :rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”