Wachta w kambuzie o cie cholera
znowu szorować stoły i półki
w miasto nie pójdę złość we mnie wzbiera
nad uchem słyszę wrzaski Kukułki
że nie tak znowu kroję ziemniaki
sos się przypalił i soli zbrakło
więc mamy problem nie byle jaki
czym też nakarmić to całe stadko
gąb aż czterdzieści do wykarmienia
zleci się zaraz bo wszystko głodne
w panikę złość się powoli zmienia
że towarzystwo rozedrze mordę
nie chce kaszanki tylko wędlinę
w zęby boleśnie biały ser kłuje
mam tego dosyć więcej nie płynę
niechaj mnie Neptun stąd wyratuje
Kambuz
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Kambuz
Ostatnio zmieniony 16 sty 2013, 9:34 przez Nalka31, łącznie zmieniany 3 razy.
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Kambuz
Nie ma na ciebie żadnej morskiej siły .
Dobrze się bawię przy takich rytmach .
Z uszanowaniem L.G.
Dobrze się bawię przy takich rytmach .
Z uszanowaniem L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Kambuz
Nalcia - "stadło" to nie "stado". 
Jak mówi sjp - "stadło - żartobliwie o parze małżeńskiej", a Ty masz tu czterdzieści chłopa. Mimo to możesz dać "stadko", żeby się wpasował rym.
To raz.
Dwa - "głodne/wybredne" jakoś nie bardzo chce się rymować.
A trzy:
- w ząbki boleśnie biały serek kłuje - masz 11 zgłosek, a nie 10 i rytm leży, ale wystarczy dać "w zęby boleśnie biały ser kłuje" i gra. "Ząbki' zostaw dzieciom.
Aha:
- gąb aż czterdzieści do wykarmienia
zleci się zaraz a wszystkie głodne
w panikę złość się powoli zmienia
że ktoś tam zaraz rozedrze mordę - chociażby, bo ja bym rozdarła
A przy okazji z Kukiem też bym pokombinowała, bo Kukułka to raczej niezbyt dobry odpowiednik i widać, że go tylko dla rymu użyłaś.
No to wszystkiego dobrego w Nowym Roku

Jak mówi sjp - "stadło - żartobliwie o parze małżeńskiej", a Ty masz tu czterdzieści chłopa. Mimo to możesz dać "stadko", żeby się wpasował rym.
To raz.
Dwa - "głodne/wybredne" jakoś nie bardzo chce się rymować.
A trzy:
- w ząbki boleśnie biały serek kłuje - masz 11 zgłosek, a nie 10 i rytm leży, ale wystarczy dać "w zęby boleśnie biały ser kłuje" i gra. "Ząbki' zostaw dzieciom.
Aha:
- gąb aż czterdzieści do wykarmienia
zleci się zaraz a wszystkie głodne
w panikę złość się powoli zmienia
że ktoś tam zaraz rozedrze mordę - chociażby, bo ja bym rozdarła

A przy okazji z Kukiem też bym pokombinowała, bo Kukułka to raczej niezbyt dobry odpowiednik i widać, że go tylko dla rymu użyłaś.
No to wszystkiego dobrego w Nowym Roku

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: Kambuz
Leo, serdeczne dzięki. Cieszy, że się bawisz.
Rytm oczywiście poprawię, bo jedna zgłoska może czasem umknąć, a nad tym czy zmienić wers w tej jednej zwrotce, chwilę się zastanowię. Chociaż dla mnie samej pewnie skorzystam. Sam wiersz żegluje sobie w tej obecnej formie po morzach wpisany w księgę pamiątkową.
Serdecznie i kusztyczek na zdrowie.

Miluś, to celowe użycie Kukułki, tak wołaliśmy na naszą kucharkę w czasie rejsu na którym powstał wiersz, więc nawet nie będę jej zmieniać. Wybacz.A przy okazji z Kukiem też bym pokombinowała, bo Kukułka to raczej niezbyt dobry odpowiednik i widać, że go tylko dla rymu użyłaś.

Rytm oczywiście poprawię, bo jedna zgłoska może czasem umknąć, a nad tym czy zmienić wers w tej jednej zwrotce, chwilę się zastanowię. Chociaż dla mnie samej pewnie skorzystam. Sam wiersz żegluje sobie w tej obecnej formie po morzach wpisany w księgę pamiątkową.

Towarzystwo na rejsie było jak najbardziej mieszane.Ty masz tu czterdzieści chłopa

Serdecznie i kusztyczek na zdrowie.

Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Kambuz
No proszę, szczęściara - żegluje sobie po Morzu Śródziemnym.
A "Kukułka" to faktycznie pomysłowa odmiana "Kuka", skoro mieliście kucharkę, więc przestaję się dziwić.
Aha - "serek" Ci nadal wyłazi poza rytm.
No to za tych, co na morzu - fajnie jest mieć pływający wiersz.

A "Kukułka" to faktycznie pomysłowa odmiana "Kuka", skoro mieliście kucharkę, więc przestaję się dziwić.
Aha - "serek" Ci nadal wyłazi poza rytm.

No to za tych, co na morzu - fajnie jest mieć pływający wiersz.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: Kambuz
Ano trafiło się i pożeglowałam, chociaż jeszcze w Sylwestra rano nawet nie wiedziałam, że tam się znajdę.Miladora pisze:No proszę, szczęściara - żegluje sobie po Morzu Śródziemnym.![]()
A "Kukułka" to faktycznie pomysłowa odmiana "Kuka", skoro mieliście kucharkę, więc przestaję się dziwić.


A z serkiem już poprawiam, dzięki.
Za tych na morzu.

Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl